2023.6.9 i Park Assist dla aut bez USS

cooler

Pionier e-mobilności
Rękę sobie dam obciąć, że za rok o tej porze będziemy rozmawiać czemu to tak do dupy działa. Granic fizyki nie przeskoczysz, woda u elona też się gotuje w 100 stopniach choćby na głowie stawał.
O tu się mylisz, spora część USA, (zachodnie stany) leży dość wysoko i woda tam nie wrze w 100 stopniach C tylko sporo niżej, w około 90stC
 

daniel

Señor Meme Officer
Rękę sobie dam obciąć, że za rok o tej porze będziemy rozmawiać czemu to tak do dupy działa.
Nie mówię, że nie. Będzie taki moment w przyszłości, że to będzie działać. To wszystko co mogę powiedzieć. :p
 

Michal

Moderator
Rękę sobie dam obciąć, że za rok o tej porze będziemy rozmawiać czemu to tak do dupy działa. Granic fizyki nie przeskoczysz, woda u elona też się gotuje w 100 stopniach choćby na głowie stawał.
Tesla vision - jakieś 2-4 miesiące wszyscy płakali... Oj jak źle bez radaru... no tragedia, jak można było. Trach - nagle przyszedł update i jest lepiej :p
To samo ze światłami drogowymi - jeden update.
Skończy się tak, że nie będziesz miał reki :p
 

Bartłomiej S

Posiadacz elektryka
Tesla vision - jakieś 2-4 miesiące wszyscy płakali... Oj jak źle bez radaru... no tragedia, jak można było. Trach - nagle przyszedł update i jest lepiej :p
To samo ze światłami drogowymi - jeden update.
Skończy się tak, że nie będziesz miał reki :p
Dokładnie tak, wystarczy jeden tydzień by sieć NN nauczyła się jak wyglądają polskie krawężniki, polskie bramy garażowe itp. Już nie wspominam ze pewnie każda ulica jest już zmapowana.

Jedynie co nas ogranicza to to ze na razie w UE to nie jest wykorzystywane. Jak tylko wejdą legalne testy Beta FSD to te wszystkie ulice a nawet Nasze garaże będą przetwarzane w symulacji 😀

I to jest właśnie zaleta Tesla Vision
 

Michal

Moderator
Chyba trochę przesadzasz z tym jednym tygodniem, bo San Francisco, mapują już chyba pół roku, a tam Tesli jest pewnie 100x tyle co w naszym całym kraju ;) raczej nie chodzi tutaj o czas samego przetwarzania danych i wyliczania modelu, co o posiadanie danych, które umożliwią jego wyliczenie.
Do tego dochodzi opisywanie i sprawdzanie opisania (labeling), które musi być co najmniej jakoś sprawdzone przez człowieka. W tym przypadku raczej nie mają jeszcze nic, więc musi usiąść po prostu masa ludzi i oznaczyć krawężniki, słupki, krzaki, ściany, ... Ale większość tej pracy zostanie zrobiona w US i powinna dać się zaadaptować też u nas. Niestety i tak raczej nie będą robić na razie niczego konkretnie pod Polskę, a raczej pod Niemcy, więc u nas coś zadziała jeśli w Niemczech jest podobne wizualnie ;)
Obstawiam też, że mapowanie wymaga żeby dana trasę / parking odwiedziło z 5 pojazdów, a nie jeden, więc trochę to jeszcze nam zajmie ;)
Dlatego kiedy piszę o poprawie w jeden update, to mam na myśli oczywiście poprawę raczej w US, ale jako że miejsca parkingowe raczej wyglądają podobnie też u nas, to powinno też u nas się poprawić, tak jak ze światłami drogowymi.
 

ypl

Pionier e-mobilności
Jw pisalem lecimy na Marsa tam 10°c i jest herbatka


Wiedziałem, że to napiszecie 😁
Dlatego pisałem w jednym z poprzednich postów, że tylko spacex może tu pomóc, bo jesteśmy na granicy, ale Elon nie wiedzieć czemu sam sobie lubi utrudniać życie.
 

ypl

Pionier e-mobilności
Chyba trochę przesadzasz z tym jednym tygodniem, bo San Francisco, mapują już chyba pół roku, a tam Tesli jest pewnie 100x tyle co w naszym całym kraju ;) raczej nie chodzi tutaj o czas samego przetwarzania danych i wyliczania modelu, co o posiadanie danych, które umożliwią jego wyliczenie.
Do tego dochodzi opisywanie i sprawdzanie opisania (labeling), które musi być co najmniej jakoś sprawdzone przez człowieka. W tym przypadku raczej nie mają jeszcze nic, więc musi usiąść po prostu masa ludzi i oznaczyć krawężniki, słupki, krzaki, ściany, ... Ale większość tej pracy zostanie zrobiona w US i powinna dać się zaadaptować też u nas. Niestety i tak raczej nie będą robić na razie niczego konkretnie pod Polskę, a raczej pod Niemcy, więc u nas coś zadziała jeśli w Niemczech jest podobne wizualnie ;)
Obstawiam też, że mapowanie wymaga żeby dana trasę / parking odwiedziło z 5 pojazdów, a nie jeden, więc trochę to jeszcze nam zajmie ;)
Dlatego kiedy piszę o poprawie w jeden update, to mam na myśli oczywiście poprawę raczej w US, ale jako że miejsca parkingowe raczej wyglądają podobnie też u nas, to powinno też u nas się poprawić, tak jak ze światłami drogowymi.
Dokładnie, czas przetwarzania nie jest problemem, dane potrzebne do uczenia, a konkretnie ich mała ilość jest problemem. Potrzeba ogromnych ilości scenariuszy, parking i słupki i krzaki w ostrym słońcu, w pochmurny dzień, w deszcz, ulewę, mgłę, o zachodzie słońca, wieczorem, o brzasku, świcie, samochód tylnym kołem najechał na kamień i wszystko jest pod kątem, jest sucho i wszystkie kamery są delikatnie przykurzone, na parkingu jest zimne oświetlenie ledowe, albo ciepłe starego typu, albo noc i brak oświetlenia itd. A mówimy tylko o jednym widoku na jednym parkingu, i tu może być kilkanaście albo kilkadziesiąt różnych warunków otoczenia, że ta kamera w dokładnie tym samym miejscu na tym samym parkingu zgłupieje. Dlatego kamery plus czujniki to nie jest taki głupi pomysł, bo dużo mniejszą ilością danych można ten system nauczyć i będzie moim zdaniem działał pewniej i niezawodniej. Nie bez powodu nietoperze świetnie sobie radzą w ciemnościach, ale Elon mówi zrobię lepsze oczy widzące zawsze w każdych warunkach, nawet takie których ewolucja nie wykształciła, ja mówię sprawdzam i dam sobie rękę uciąć, że za rok o tej porze to będzie działać słabo przy normalnym użytkowaniu w różnych warunkach jak opisałem powyżej. Użytkuje system składający się z kamer i czujników i przez oststnie 4 lata nigdy nie miałem sytuacji żeby ten system zadziałał w sposób nieoczekiwany albo dał mylną informację, albo nie zareagował sam wtedy kiedy trzeba.
 

Michal

Moderator
Nie bez powodu nietoperze świetnie sobie radzą w ciemnościach
Nietoperze mają informację kierunkowa, więc nie ma co porównywać. Ich słuch jest bardziej jak lidar, niż USS. USS ma tylko informacje o odległości jak radar. Nie znasz kierunku, nie znasz wielkości. Wiesz tylko, że jest odbicie. To jak słuchanie jednym uchem i to z wsadzoną w nie trąbką, żeby przypadkiem odbicia od małżowiny nie dały informacji kierunkowej ;)
USS na boki jeszcze sobie jakoś radzi z kierunkiem łącząc dane z kilku czujników i przebytym dystansem branym z poruszania kół, ale już góra - dół nie ma tam nic więcej niż odległość dosłownie zero kierunku.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Wiedziałem, że to napiszecie 😁
Dlatego pisałem w jednym z poprzednich postów, że tylko spacex może tu pomóc, bo jesteśmy na granicy, ale Elon nie wiedzieć czemu sam sobie lubi utrudniać życie.
Z drugiej strony bez Elonów bylibyśmy Eony do tyłu z rozwojem i albo pomagał by nam dalej facet z choragiewką przed samochodem albo żona drąca się na cale gardle : "Ciofaj, ciofaj, ciofaj ...STÓÓÓJ ! ...Ale żeś się wpierd...lił "
 
Top