10 powodów, aby nie kupić nowej Tesli

Ev3

Pionier e-mobilności
Dlaczego zwasze my z bieada kraju mierzymy wszystki swoją miarą.?
Nie wiem co Ty mierzysz i jak, ale próba rozwalania EU, a już szczególnie skuteczna, nie wyjdzie nam na dobre, niezależnie czy robi to Putin, Trump czy Melon.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Mieliśmy najdłuższy czas spokoju, a z historii wniosków nie wyciągano, więc jest jak jest .Tzw polityka historyczna u nas polega na podgrzewaniu antagonizmów a nie wyciagania wniosków że ciągle tego robienie w imię lokalnej polityki rodzi takie AFD , ktore niejaki Musk z ferajną chce wykorzystać z kolei dla swoich interesów itd
Tak jak jest Świat podzielony i to generalnie jest to zrobine sztucznie , niesprawiedliwie i czasem głupio w wyniku wojen , traktatow itd ...
Albo to przyjmieny i się pogodzimy że jest status qou , jak ostatnio było w Europie , albo będziemy pisać jak tu jeden, że Stalin dał nam ziemie odzyskane .. A drudzy że zabral wschodnie itp ..i że jedno jest sprawiedliwe a drugie nie itd.
Wystarczy posłuchać Łukaszenkę, no chyba że on coś wie o czym my nie wiemy ? :)
 

Ev3

Pionier e-mobilności
Mieliśmy najdłuższy czas spokoju, a z historii wniosków nie wyciągano, więc jest jak jest .Tzw polityka historyczna u nas polega na podgrzewaniu antagonizmów a nie wyciagania wniosków że ciągle tego robienie w imię lokalnej polityki rodzi takie AFD , ktore niejaki Musk z ferajną chce wykorzystać z kolei dla swoich interesów itd
Putin też.
Też ochoczo będziesz mu zapewniał finansowanie dla jego poczynań?
Pomysł na działanie mają zbliżony, Trump już groził wojskiem Danii i Panamie.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Nic nam nie pozostaje jak trojpolówkai zbierać chrust w lesie,....

GPS ,itp albo ruski albo amerykański ,
O ile mi wiadomo gaz obecnie plynie z USA itp ...Netfix ...itd ... Bóg broni oglądać TVN , Discovery...kasa płynie do jeszcze gorszych sukinsynów , co tylko kasę trzepią
Musk na razie coś dał , bogacenie wygląda na jak gdyby skutek działań biznesowych w dobrym tego slowa znaczeniu ....
A trzyma z bufonem niestety , czy groźnym ?
Myślę ze mniej niż Putin i jemu podobni..Przez 4 lata niewiele zrobią , jest tylko groźba że znajdą się kontynuatorzy , bo amerykanom się taka polityka zaczyna podobać . My jak zwykle dostaniemy w dupę przez brak zdecydowania i ciągle patrzenie wstecz
Nas nikt nie lubi i mało kto szanuje .


Spytał Maciej Boga : dlaczego Józef sukunsyn nierób , pijak i bezbożnik ma tak dobrze , a on pobożny Jozef cierpi ? Dom się spalił i żona odeszła , choruję .....
Dlaczego Boże ?

"Bo ja was Macieju po prostu nie lubię".. Odpowiedział Bóg.
 
Last edited:

CyanAppl16

Posiadacz elektryka
Nie dopatrywalbym sie przyczyny powstania AfD przez to ze Polska cos zle zrobila, to raczej wynik ich wlasnej polityki, zreszta oni istnieja nie od 10 lat, lecz znacznie dluzej.

Nie wiem gdzie znajdujecie informacje o rewizji granic, ale nikt nic takiego nie mowi i mam nadzieje ze nie zacznie mowic.

Musk nie ma az takiej wladzy zeby dzieki niemi wygrali w Niemczech?

Czy Musk powiedzial kiedys, prosze o cytat, ze nie lubi Polski?
 

KrzyCh

Pionier e-mobilności
Hmm, Elon- nie lubię gościa i mam alergie na jego temat. Dużą. Nie zmieni to jednak faktu iż to geniusz biznesowy. Jeden z niewielu który nic nie odziedziczył, a wszytko sam sobie stworzył.
Może i jest obecnie cha...em, z pewnością to b..c i mega narcyz, ale w jego zachowaniu może być drugie. a nawet trzecie dno.
Wg mnie jest mega pazerny na władzę, a najlepszy sposób aby ją mieć to dobrze zainwestowana kasa.

Kiedyś w pracy mój mentor nauczył mnie jak pracować efektywnie z ludźmi których się nie cierpi lub nie trawi - ale którzy sa genialni w swojej pracy. I to była dla mnie kluczowa wiedza pracując w korpo. Stosując tą metodę jeżdżę Teslą i mam szacunek dla jej inzynierów, a Elonka mam w nosie..

Dodatkowo jednak mam taki test (pytanie jest czy ma to sens?):
Spróbujcie przez krótką chwilę odłozyć swoje wszystkie opinie na bok i spojrzeć na jego zachowania pod kątem zarabiania mega szmalu i celu jakim jest posiadanie jak najwiekszej kasy i zarazem władzy:

1/ Niemcy
- jak AfD dojdzie do władzy, będzie dla nich bogiem i wszystko dostanie
- aby AfD nie doszło tam do władzy, obecni zrobią dla niego wszystko co sobie zażyczy

2/ UK
- pewnie podobny case jak Niemcy

3/ USA
- akceptacja ceł, kasowania dotacji i wsparcia na EV może i zmniejszy tam rynek krótkoterminowo, ale w rezultacie może dostać mega wsparcie pod stołem na inwestycje aby to zrekompensować
- Tesla to faktycznie już nie jest jego główne źródło dochodu ale kasa z rządu na kosmos już tak

Prawda jest też taka iż wg mnie aby zostac geniuszem - trzeba być świrem.
Tylko tacy ludzie mogą patrzeć na wszystko z innej perspektywy niż masy.

Im więcej stworzy napięć i im więcej starć - tym wiecej może zarobić (np. obstawiając w zmyslny sposób obie strony potencjalnego konfliktu). On jest jak kasyno - zawsze wygrywa :)
Bardzo celne spostrzeżenia. Szacun. I dodam kilka własnych skromnie:
1. Geniuszem się nie zostaje, ale 99,(9)% geniuszy to świry.
2. Niektóre typy z tych 99,(9)%, niech to będzie nawet promil, mają misję i są prorokami. Wyróżniają się tym, że mają nieodpartą potrzebę zapowiadania przyszłości (czy tego co zrobią). Jeden napisze “Mein Kampf”, inny stworzy “Master Plan”. Warto poczytać https://www.tesla.com/master-plans, a szczególnie Part3 https://www.tesla.com/ns_videos/Tesla-Master-Plan-Part-3.pdf.
3. Mam wrażenie, że misją tego gościa jest coś innego, a pieniądze, prowokacje, władza, X, SpaceX są tylko środkami do osiągania celu. Gdyby celem był np. dolot na Marsa to martwiłbym się mniej.

Ale smutne jest, że potrzebne są cechy świra i tyrana, by stworzyć zwyczajnie dobry produkt jak mac, iphone czy tesla. Nie idealny, zwyczajnie dobry.
 

Attachments

  • Tesla-Master-Plan-Part-3.pdf
    3,5 MB · Liczba wyświetleń: 3

Fenrise

Pionier e-mobilności
Myślę, że nawet nie chodzi o stworzenie dobrego produktu - ten może być nawet niedopracowanym bublem. Raczej chodzi o skuteczne przekonanie/wmówienie ludziom, że ów produkt jest nie tylko dobry, ale idealny, wizjonerski, i że go potrzebują bardziej niż cokolwiek innego. A w tym "świry" są nadzwyczaj skuteczni.
 

cooler

Pionier e-mobilności
Myślę, że nawet nie chodzi o stworzenie dobrego produktu - ten może być nawet niedopracowanym bublem. Raczej chodzi o skuteczne przekonanie/wmówienie ludziom, że ów produkt jest nie tylko dobry, ale idealny, wizjonerski, i że go potrzebują bardziej niż cokolwiek innego. A w tym "świry" są nadzwyczaj skuteczni.
I tu kurcze Elon dał czadu, ten marketing szeptany przekonał nawet mnie... Wiedząc co wiem dziś to bym nie kupił, wkurzył mnie niesamowicie ten samochód niedoróbkami i niedojrzałością jako produkt , ale magia na początku była. Do pierwszych napraw i poprawek.
 

refi1234

Posiadacz elektryka
Ale smutne jest, że potrzebne są cechy świra i tyrana, by stworzyć zwyczajnie dobry produkt jak mac, iphone czy tesla. Nie idealny, zwyczajnie dobry.

Według mnie to nie do końca tak w tej części.
Wielu super produktów nie jest stworzonych przez żadnych geniuszy, a po prostu dobrych fachowców, rzemieślników, ludzi lubiących to co robią i otwartych na nowa wiedzę, rozwiązania itd. - tzw szukających..

Zobacz, (o ile miałeś już do czynienia z małymi kilkuletnimi dziećmi)...

Takie małe istoty to wulkany energii, pożeracze rzeczywistości, niestrudzone potworki (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) które ciągle szukają odpowiedzi i rozwiązań lub eksperymentują ze wszystkim co tylko się da. Popatrz na nie z boku i wyobraź sobie siebie funkcjonującego w ten sposób np. przez miesiąc. Ile zdołałbyś problemów rozwiązać w tym tempie :)

Cechy dziecka - tacy się rodzimy i takie cechy gdyby nam zostały - to każdy byłby geniuszem.
Potem są ograniczenia: rodzice, szkoła, światopoglądy, zasady, religie, otoczenie i milion rożnych elementów robiących z nas - współczesnych szaraków.

Są jednak według mnie dwie główne cechy odróżniające nas od geniuszy - lenistwo i brak natręctwa w chęci poznawania (nowych, innych, odmiennych dla każdego z nas rzeczy).
I to dotyczy każdego w mniejszym lub większym stopniu.

Swego czasu czytałem artykuł z case study o tym jak stymulanty chemiczne mogą mieć wpływ na naszą rzeczywistość. Zmiana w głowie, sposobie myślenia i postrzegania rzeczywistości..
W skrócie - Pani która się rozwodziła, straciła prace, wpadła w depresję, długi itd rozpoczęła przyjmowanie środków chemicznych o działaniu powodującym ciąg do wzmożonego działania.
W ciągu 2 lat jej sytuacja odwróciła się o 180 stopni - sukces zawodowy w swojej nowo założonej własnej firmie, nowy partner, szacunek i podziw ludzi, zazdrość kolegów i sąsiadów. Niestety ta samonapędzająca się chęcią rozwoju i odkrywania osoba, która w sposób co prawda chemiczny a nie środowiskowy przestawiła sobie sposób myślenia o swoich możliwościach i ograniczeniach nie skończyła dobrze. Ten przymus spowodował to iż w ciągu 5 lat stoczyła się ponownie jeszcze głębiej niż na początku.
Geniusze z natury (nazwijmy ich środowiskowi) też kończą różnie, z reguły nieciekawie.

Przykłady :)
1/ Nikola Tesla - nie potrafił skomercjalizować swoich pomysłów i został zapomniany przez współczesnych.

2/ Vincent van Gogh - Utrzymywał go brat, a on sam często cierpiał głód. Dopiero po śmierci jego prace stały się bezcennymi dziełami sztuki wycenianymi na miliony.

3/ Ignacy Łukasiewicz - wynalazca lampy naftowej Mimo że jego wynalazek rewolucjonizował oświetlenie świata, Łukasiewicz zmarł prawie w ubóstwie.

4/ Rembrandt van Rijn - utracił majątek, dom, a pod koniec życia mieszkał w skromnych, wręcz nędznych warunkach.

5/ Alan Turing - matematyk i informatyk został zdegradowany i skazany za homoseksualizm. Żył w poniżeniu, a jego wybitne zasługi doceniono dopiero po śmierci.

Mogę tak bez końca. Smutna prawidłowość jest taka - często ci, którzy najpełniej przyczyniają się do postępu ludzkości, nie doznają w swoim życiu należnego im uznania i szacunku, często tez dobrobytu..
Czy myślisz że Elon jest np. szczęśliwy w domu, w miłości? Czy myślisz że otaczają go sami przyjaciele?
Z pewnością nikt z nas nie chciałby być w tym zakresie w jego butach.

Wracając na chwile do lenistwa i braku natręctwa w chęci poznawania.
Na forum łatwo się pisze: nie kupie Tesli, głupi Elon, próba rozwalania EU, trzeba coś zrobić, podłożyć nogę gdzie tylko się da ...

Lenistwo w tym przypadku to to iż inwestycja w takie stanowisko to minuta stukania w klawisze.
I na tyle często stać takie osoby. Tylko na tyle.

A co byłoby gdyby ktoś taką manifestacje swojego stanowiska wziął jako cel swojego życia. Ułożył Master Plan jak do tego dojśc, aby takiego Elonka skontrować i przez całe zycie do tego dażył.
Po 20-30 latach zostałby np. prezydentem, giga bogaczem, Warrenem Buffetem lub innym takim z którym sie liczą na świecie. Wziął takiego Elonka na stronę i powiedział - Elonku, spadaj stąd faszysto. Zrobie wszystko abys na tym świecie nie odgrywał żadnej roli.

Czy to niemozliwe - skąd, czy ktoś z tego forum to zrobi - w życiu.
Zainwestuje kilka minut klikania - ale całe życie nie. I to nas rózni od np. Igi Świątek.
Jesteśmy zepsuci poprzez swoje lenistwo i zamknięci w swoich łupinach na wszystko co inne, nowe, odmienne. Brak nam tych dziecięcych, naturalnych chęci poznawczych. Zniknęły.

Mały pozytyw - u jednych zniknęły bardziej, u innych mniej ;)
 
Last edited:

KrzyCh

Pionier e-mobilności
Lenistwo w tym przypadku to to iż inwestycja w takie stanowisko to minuta stukania w klawisze.
I na tyle często stać takie osoby. Tylko na tyle.

A co byłoby gdyby ktoś taką manifestacje swojego stanowiska wziął jako cel swojego życia. Ułożył Master Plan jak do tego dojśc, aby takiego Elonka skontrować i przez całe zycie do tego dażył.
Po 20-30 latach zostałby np. prezydentem, giga bogaczem, Warrenem Buffetem lub innym takim z którym sie liczą na świecie. Wziął takiego Elonka na stronę i powiedział - Elonku, spadaj stąd faszysto. Zrobie wszystko abys na tym świecie nie odgrywał żadnej roli.

Czy to niemozliwe - skąd, czy ktoś z tego forum to zrobi - w życiu.
Zainwestuje kilka minut klikania - ale całe życie nie. I to nas rózni od np. Igi Świątek.
Jesteśmy zepsuci poprzez swoje lenistwo i zamknięci w swoich łupinach na wszystko co inne, nowe, odmienne. Brak nam tych dziecięcych, naturalnych chęci poznawczych. Zniknęły.

Mały pozytyw - u jednych zniknęły bardziej, u innych mniej ;)

😀
Niby polemizujemy, ale piszemy jakby o cechach świrów i tyranów.
😉 Szczególnie, gdyby pominąć stricte negatywne aspekty tych osobowości.
Bo jak określić kogoś, kto poświęca całe życie dla jednej sprawy. Czy jest to pogonienie Elonka czy zdobycie szlema wszystkich szlemów.
Może i świr tyran jest mocnym określeniem, ale pracowite dziecko też jakby nie oddaje 😉. A faktycznie trzeba mieć idée fixe i być dla siebie i innych tyranem by robić wielkie rzeczy.

PS
Ale już nie klikam, żeby całego życia na klikaniu nie spędzić. 👍
 
Top