krzyss
Pionier e-mobilności
Mam kolege co ma id3 i narzeka, czekajac na koniec leasingu. Wiec pisze za niego 😛Nie masz pojęcia na temat softu do ID - to nie pisz...
Mam kolege co ma id3 i narzeka, czekajac na koniec leasingu. Wiec pisze za niego 😛Nie masz pojęcia na temat softu do ID - to nie pisz...
Ja tak miałem w VW. Po około pięciu latach przestali wydawać aktualizację map do nawigacji z którą dałem wtedy ponad 10000PLN. Pozostał telefon. Ich podejście do oprogramowania ale też sprzętu (zawsze przestarzały) spowodował, że grupę VW skreśliłem na początek przy następcy Tiguana.Jeszcze jej nie ma.
Swoją drogą ciekawe jak szybko dojdziemy z samochodami do sytuacji takiej jak z telefonami, czyli niby fajny telefon i wciąż działa, ale już nie ma wsparcia producenta i trzeba kupić nowy...
Mam kolege co ma id3 i narzeka, czekajac na koniec leasingu. Wiec pisze za niego 😛
Niemcy nie umio w programowanie. Wiem z doświadczenia.To zapytaj konkretnie na co narzeka, bo parę m-cy temu VW wypuścił soft 3.7 więc coś tam robią czyli się nie 'wypieli'. Idealni nie są, ale takich w ogóle nie ma (Teslę wliczając )
obiecywali aktualizacje i sie juz wypieli
Jakiś czas temu VAG wywalił coś koło 2k ludzi ze swojego działu SD i możliwe, że się poprawiło.Niemcy nie umio w programowanie. Wiem z doświadczenia.
Przyzwoity infotainment to niestety wyjątek w automotive. Zresztą w innych branżach jest to samo. Kupujesz przyzwoity sprzęt (głośniki, odkurzacz, jakieś inne sprytne urządzenie), robisz unboxing, instalujesz aplikację i dostajesz ledwo działający software. Zresztą widać w przypadku aplikacji do publicznych ładowarek. Odpalasz i czujesz curry, ew. Currywurst.Stellantis jest gorszy w te klocki od VW
Włochów znam tylko z użytkowania. Szalu nie ma. W ogóle mam wrażenie że oprogramowanie w przypadku "klasycznych" firm motoryzacyjnych jest bo jest. Po tesli to głupia nawigacja w renault mnie drażni, nawet nie dlatego, że jest woooooolna, ale dlatego, że pokazuje głupoty. Typu, mam trasę 60km a dokładność czasu przyjazdu jest -15 minut.U mnie narzekają, że Stellantis jest gorszy w te klocki od VW
Ma 3.2 i auto po gwarancji. Podobno chca 900.- netto za aktualizacje, ale zostalo mu 6 miesiecy leasingu.To zapytaj konkretnie na co narzeka, bo parę m-cy temu VW wypuścił soft 3.7 więc coś tam robią czyli się nie 'wypieli'. Idealni nie są, ale takich w ogóle nie ma (Teslę wliczając )