U mnie też zdarzają się im cały czas częste wpadki - dziś rano kilka razy na suchym bez sensu się odpaliły, na mokrym też często trzeba ingerować, żeby się ruszyły. Nie jest tragicznie ale do ideału sporo jeszcze brakuje.Dawno nie pojawiły się utyskiwania na działanie automatycznych wycieraczek w Tesli. Sam muszę stwierdzić, że po ostatnich aktualizacjach wycieraczki działają praktycznie tak jak powinny. Już dawno nie widziałem aby przeleciały na sucho i dawno też nie musiałem "klikać" aby je pogonić. Czyżby udało się to ogarnąć? Jak Wasze wrażenia?