300K zł. do wydania na elektryka

Ironeska

Fachowiec
Cześć
W przeciągu 3~4 miesięcy chcę kupić/zamówić elektryka i mam przeznaczone na to 300k zł. no może z małą górką jeśli to będzie miało sens. Ogólnie niemiecka motoryzacja odpada, nic jakoś nie przykuło mojej uwagi.

Jako ze mieszkam na wsi to tylko suvy i crossovery 4x4 biorę pod uwagę

- tesla Y ( pierwszy wybór) niby wszystko ok ale ... w drugiej połowie 2024 będzie lifting
- kia ev6 teoretycznie faworyt
- ev9 za duzy
- ev5 byłaby ideałem ale w europie będzie dostępna dopiero w 20025

Ogólnie potrzebuje czegoś w kształcie ev5 ale dostępnego

Aktualnie jeżdżę volvo cx40
 

Ev3

Pionier e-mobilności
naladowaniu jakiej baterii? tych 2kWh? przeciez, to sie laduje caly czas
A do tego przy mocnym wciśnięciu gazu spaliniak włącza się od razu, bo prądu z takowej pseudobaterii mu brakuje.
No i do tego czasu auto "nie jedzie" - w stosunku do elektryka ma zauważalną zwłokę na włączenie ice.
Więc swoją maksymalna moc takie e-power wykorzysta tylko dużym przypadkiem.
 

mecekbomba

Fachowiec
A do tego przy mocnym wciśnięciu gazu spaliniak włącza się od razu, bo prądu z takowej pseudobaterii mu brakuje.
No i do tego czasu auto "nie jedzie" - w stosunku do elektryka ma zauważalną zwłokę na włączenie ice.
Więc swoją maksymalna moc takie e-power wykorzysta tylko dużym przypadkiem.
ty nawet nie rozumiesz koncepcji tego napędu. benzyniak generuje prąd dla baterii która zasila silnik elektryczny. Tylko silnik elektryczny napędza pojazd, benzyniak jest wyłącznie generatorem prądu. Po tym jak bateria się naładuje na starcie silnik benzynowy się wyłącza chwilowo kiedy poziom naładowania baterii pozwala na napędzanie pojazdu. Najwyraźniej testowałeś qashqaia ale w innej wersji silnikowej skoro nawet nie wiesz jak działa ten napęd...
 

vwir

Pionier e-mobilności
jeszcze teoretycznie w grę wchodzi mustang. Testowałem go w środku śnieżnej zimy rok temu. W śniegu radził sobie świetnie. Cena fatalna ale rabaty dobre...
Bardzo go lubię i moim zdaniem to świetne auto, ale prześwit ma mały. Jeśli ktoś chce zjeżdżać z utwardzonych dróg to nie polecam.
 

Ev3

Pionier e-mobilności
ty nawet nie rozumiesz koncepcji tego napędu. benzyniak generuje prąd dla baterii która zasila silnik elektryczny. Tylko silnik elektryczny napędza pojazd, benzyniak jest wyłącznie generatorem prądu. Po tym jak bateria się naładuje na starcie silnik benzynowy się wyłącza chwilowo kiedy poziom naładowania baterii pozwala na napędzanie pojazdu. Najwyraźniej testowałeś qashqaia ale w innej wersji silnikowej skoro nawet nie wiesz jak działa ten napęd...
Miałem już się nie odzywać, ale zrobię to ostatni raz, bo piszesz bzdury, które wymagają sprostowania
To co piszesz to teoria.
I widać że to Ty nie jeździłeś tym autem (albo jeździłeś jak kapelusz), jeśli nie masz zielonego pojęcia jak to działa w praktyce.

W praktyce działa to tak, że z tak małej baterii NIE DA SIĘ wydać naraz dużego prądu (podać też nie - dlatego czym większa bateria w bev tym szybciej może się ładować).
I nawet gdy bateria jest całkowicie naładowana, to przy mocnym poborze część prądu MUSI pochodzić wprost z generatora.

Dlatego mocne przyspieszenie powoduje włączenie silnika spalinowego przy KAŻDYM poziomie naładowania baterii.

I to samo dotyczy WSZYSTKICH hybryd z małymi bateriami.

Problem rozwiązują dopiero hybrydy plugin, z dużymi bateriami (rzędu kilkunastu kWh), które są w stanie podać wystarczającą ilość prądu z dużej baterii (tak jak bev).
Takie auto w razie potrzeby potrafi jeździć na samym prądzie nawet z prędkościami przekraczającymi 100 km/h i nie włącza spaliniaka przy mocnym naciśnięciu gazu.

Nawet jeśli nie wierzysz, to po prostu musisz przyjąć do wiadomości, ze tak właśnie to działa.
Jeśli nie - to polecam, żeby jednak pojeździć hybrydami.
EOD
 

mecekbomba

Fachowiec
Miałem już się nie odzywać, ale zrobię to ostatni raz, bo piszesz bzdury, które wymagają sprostowania
To co piszesz to teoria.
I widać że to Ty nie jeździłeś tym autem (albo jeździłeś jak kapelusz), jeśli nie masz zielonego pojęcia jak to działa w praktyce.

W praktyce działa to tak, że z tak małej baterii NIE DA SIĘ wydać naraz dużego prądu (podać też nie - dlatego czym większa bateria w bev tym szybciej może się ładować).
I nawet gdy bateria jest całkowicie naładowana, to przy mocnym poborze część prądu MUSI pochodzić wprost z generatora.

Dlatego mocne przyspieszenie powoduje włączenie silnika spalinowego przy KAŻDYM poziomie naładowania baterii.

I to samo dotyczy WSZYSTKICH hybryd z małymi bateriami.

Problem rozwiązują dopiero hybrydy plugin, z dużymi bateriami (rzędu kilkunastu kWh), które są w stanie podać wystarczającą ilość prądu z dużej baterii (tak jak bev).
Takie auto w razie potrzeby potrafi jeździć na samym prądzie nawet z prędkościami przekraczającymi 100 km/h i nie włącza spaliniaka przy mocnym naciśnięciu gazu.

Nawet jeśli nie wierzysz, to po prostu musisz przyjąć do wiadomości, ze tak właśnie to działa.
Jeśli nie - to polecam, żeby jednak pojeździć hybrydami.
EOD
nie produkuj się. nie czytam.
 
Top