Nie kupilem od razu kick sensora bo uważałem to za niepotrzebne, ale mnie "gryzło". To dokupiłem i jak to zwykle bywa bez kombinacji się nie obeszło. W zestawie, ktory nabylem pierwotnie " no name" i ktory mial do kitu jedną wtyczkę , przez co pod koniec roboty się poddałem, był kick sensor ale nie pasujący swoim złączem do nowego już OK zestawu. Moglem co prawda wykorzystać i kabelki sobie "na chama" ordynarnie połączyć, tylko po tych przejsciach z montażem zachcialo mi sie orginalnosci i kompatybilności. Domówiłem więc za ok 40 Dolcow plus z 50 zl cła
I gówno, o ile złącze grało to czujnik nie.
Jako Polak i katolik, oraz ponoć chłop, nie popuściłem żywemu i dałem czujnik z poprzedniego zestawu. Cud się stał.
Mam zestaw hybrydowy, silowniki i sensor od jednego, reszta od drugiego kitu
Jak mnie dalej poniesie to zrobię też Kicka z przodu.
Czekam na dodatkowy ekran i relokator czy jak to zwać tabletu/wyświetlacza Tesli
Co by tu jeszcze...... zamin sprzedam?
Ps są zestawy do nowych modeli już z siłownikami. Nie wiem po co ludzie zdejmują całe tylne zderzaki? Nawet jak nie ma tej klapki (na chyba hak) to wystarczy kamerka inspekcyjna, lub na czuja z przez dziurkę zrobioną w denku i tędy kabelek via zaślepka. Czujnik ma opcję montowania na zewnątrz i jest estetyczny, niewidoczny.