Audi Q8 za 3300 bez wpłaty?!

MTM

Zadomawiam się
Ludzie co myślicie:

Nowe Audi Q8 e tron 55 Sportback 2023r. – katalog 495.000zł, po rabacie 30% 346.500zł. brutto

Wpłata własna 0zł.

Deklarowany przebieg 30.000km. Każdy przekroczony km kosztuje 0,5zł.

Finanowanie Audi rent - 12 rat po około 3300zł. Brutto

ubezpieczenie, wszystko w cenie raty oprócz opon zimowych.

Po roku oddaję auto.

Nigdy nie korzystałem z typowego najmu. Więc proszę o opinię.

Pozdrawiam Michał
 

Ronin78

Posiadacz elektryka
Taka moda, żeby na kredyty się pokazywać, w życiu nie płaciłbym rat za obcy samochód. Po roku ani 40k PLN ani auta, zostaną Ci zimówki jak je kupisz 🤣

Jak szukasz plusów to kupując nowy przez rok na pewno tyle straciłby na wartości.
 

MTM

Zadomawiam się
Taka moda, żeby na kredyty się pokazywać, w życiu nie płaciłbym rat za obcy samochód. Po roku ani 40k PLN ani auta, zostaną Ci zimówki jak je kupisz 🤣

Jak szukasz plusów to kupując nowy przez rok na pewno tyle straciłby na wartości.
Myślę że straci wiecej. Wiem z autopsji. Elektryki, niestety to produkt szybko się starzejący. Po za tym nie wiadomo co z cenami prądu.
 

to_masz

Posiadacz elektryka
Hmmm ... gdzie można dostać taką ofertę?
Wydaje się aż nieprawdopodobnie dobra w porównaniu do innych ofert najmu.
 

Halisep

Posiadacz elektryka
Taka moda, żeby na kredyty się pokazywać, w życiu nie płaciłbym rat za obcy samochód.
Wiesz, to zależy. Te 3300 brutto miesięcznie jest dla niektórych warte tyle co pierd. Ale fakt, niestety zdecydowanie częściej się zdarza kredytowanie pod limit...taka natura ludzka... A tu nie znamy sytuacji, więc wolałbym się wstrzymać z ocenami.
Nigdy nie korzystałem z typowego najmu. Więc proszę o opinię.
Generalnie odradzane jest przekraczanie kwoty większej niż 15% swoich miesięcznych przychodów na koszty związane z pojazdem (wliczając ratę, paliwo, serwis, ubezpieczenie, opony itp). Ale to też zależy od sytuacji. Singiel z mieszkaniem własnościowym bez kredytu może sobie pozwolić na większy % niż rodzina na wynajmie. Stosując tę zasadę raczej mocno nie zbiedniejesz, a radość z posiadania tego co chcesz też ma swoją wartość.
A nawiązując do tej konkretnej oferty... Fajna, fajna
 

MTM

Zadomawiam się
W
Hmmm ... gdzie można dostać taką ofertę?
Wydaje się aż nieprawdopodobnie dobra w porównaniu do innych ofert najmu.
W każdym salonie Audi. Jest to oferta Audi Rent nie mylić z Audi Lease bo to inny produkt. Miałem już zaklepany klasyczny leasing z wpłatą 45% na 2 lata ale zmieniłem na ten rent.
 

MTM

Zadomawiam się
Wiesz, to zależy. Te 3300 brutto miesięcznie jest dla niektórych warte tyle co pierd. Ale fakt, niestety zdecydowanie częściej się zdarza kredytowanie pod limit...taka natura ludzka... A tu nie znamy sytuacji, więc wolałbym się wstrzymać z ocenami.

Generalnie odradzane jest przekraczanie kwoty większej niż 15% swoich miesięcznych przychodów na koszty związane z pojazdem (wliczając ratę, paliwo, serwis, ubezpieczenie, opony itp). Ale to też zależy od sytuacji. Singiel z mieszkaniem własnościowym bez kredytu może sobie pozwolić na większy % niż rodzina na wynajmie. Stosując tę zasadę raczej mocno nie zbiedniejesz, a radość z posiadania tego co chcesz też ma swoją wartość.
A nawiązując do tej konkretnej oferty... Fajna, fajna
Dzieki. Ja od lat stosuje starą niemiecką 😉zasadę że cena auta nie może przekroczyć 10 miesięcznych dochodów netto więc 350tys brutto za auto to mój max.
 

KrzysztofFly

Moderator
Ludzie co myślicie:

Nowe Audi Q8 e tron 55 Sportback 2023r. – katalog 495.000zł, po rabacie 30% 346.500zł. brutto
Dzieki. Ja od lat stosuje starą niemiecką 😉zasadę że cena auta nie może przekroczyć 10 miesięcznych dochodów netto więc 350tys brutto za auto to mój max.
Czyli ten się łapie, na Twoje zasady ;).
Zwróć tylko uwagę na zasady zwrotu pojazdu i ewentualne koszty związane z obniżoną wartością pojazdu (np. poprzez szkody w czasie trwania najmu, ewentualne uszkodzenia przy zdawaniu pojazdu, itp.) Z tego co pamiętam, to był kiedyś jakiś film na YT gościa, który oddawał Volvo, z całą historią jak go potraktowano i ile go to kosztowało. Pamiętam również, temat związany ze Stelvio, jak ktoś oddawał i go skasowali za nowy ekran nawigacji, bo stary miał mikropęknięcia na powierzchni, które to były wadą fabryczną i zgłaszane w czasie gwarancji serwisy wymieniały za darmo, a on nie zgłosił więc wymienili na jego koszt. Pewnie takich podobnych tematów jest wiele, dlatego ja osobiście jestem zwolennikiem kupowania (nawet poprzez leasing) niż wynajmowania.
 

MTM

Zadomawiam się
Czyli ten się łapie, na Twoje zasady ;).
Zwróć tylko uwagę na zasady zwrotu pojazdu i ewentualne koszty związane z obniżoną wartością pojazdu (np. poprzez szkody w czasie trwania najmu, ewentualne uszkodzenia przy zdawaniu pojazdu, itp.) Z tego co pamiętam, to był kiedyś jakiś film na YT gościa, który oddawał Volvo, z całą historią jak go potraktowano i ile go to kosztowało. Pamiętam również, temat związany ze Stelvio, jak ktoś oddawał i go skasowali za nowy ekran nawigacji, bo stary miał mikropęknięcia na powierzchni, które to były wadą fabryczną i zgłaszane w czasie gwarancji serwisy wymieniały za darmo, a on nie zgłosił więc wymienili na jego koszt. Pewnie takich podobnych tematów jest wiele, dlatego ja osobiście jestem zwolennikiem kupowania (nawet poprzez leasing) niż wynajmowania.
Dzieki za opinię.. Zawsze jest jakieś ryzyko. Jestem raczej z tych dbających o samochód. I taka ciekawostka, sprzedawca z Audi stwierdził że u nich 90% sprzedaży elektryków to właśnie najem a nie leasing. Kluczowy jest także brak wpłaty własnej, ponieważ przy szkodzie całkowitej tracisz te pieniadze
 

Gobo

Zadomawiam się
Zastanawiam się co oni zrobią z tym samochodem po roku? Sprzedadzą za 300K? Jak to im się kalkuluje? Pieniądz też przecież tani teraz nie jest...
Tu chyba o wykresy sprzedaży im chodzi i utrzymanie udziału w rynku.
 

Najnowsze dyskusje

Top