krzyss
Pionier e-mobilności
To podstawowy autopilot czyta znaki czy nie ?Toć pisałem, że czyta. Czytanie czytaniem, a zapitalanie zapitalaniem. U mnie zwykle informuje prawidłowo o ograniczeniach.
Jak miałeś ustawiony tempomat to jedzie jak ustawiłeś 🤷♂️
Podsumowując, nikt nigdy nie pojedzie tak jak Ty. Czy to żona, czy kolega z pracy, czy automat z Kalifornii. Jednemu będzie przeszkadzać, że samochód nie zwalnia jak jest ograniczenie, a innemu, że jedzie 50 w terenie zabudowanym "a to wioski przecież i on by pocisnął". Jeden woli "przyjemnie i płynnie", a drugi "szybko, ale bezpiecznie".
To jest system, który działa (i działa dobrze) w konkretnych warunkach (drogi szybkiego ruchu i może korki) i tak należy (obecnie) go używać. Jak sobie go włączasz na znikającym pasie ruchu gdy wiesz, że nie wolno mu zmienić pasa, to już na swoją odpowiedzalność (jak zresztą wszędzie)…
Stosuje sie do nich czy nie ? Gdzie szukac tego czy auto odczytalo znak ale nie zwalnia bo mam ustawionego autopilota ?
czy 5km przed zwezeniem na ktorym sa kolejno znaki obnizajace predkosc do ktorego auto sie nie stosuje to bedzie ok ? Czy wczesniej powinienem jechac przed tym zwezeniem ?
I jak jadac na tym autopilocie wjade w te barierki to juz bedzie wystarczajacy dowod ze slabo to dziala ?
Ten system jest niezly, ale nie jest super i nie dziala tak jak to opisuja wyznawcy. Dodatkowo system w BMW czytania znakow dziala bardzo dobrze, a system jazdy w korku w MB tez radzi sobie lepiej niz tesla.
Chetnie bym poswiecil czas i przejechal sie z kims kto ma na stale full FSD i twierdzi ze wsiada i jedzie iles tam km bez bledow… bo moze moje auto jest uszkodzone zwyczajnie ?