@Pedr Czyli na jazdę wokół komina bez tras to się nie ma co pchać w AWD? Trzeba sporo dołożyć, a na mocy mi nie zależy.
Nikt lepszego porównania nie zrobi skoro masz oba na placu...
Dla mnie osiągi są zdecydowanie największą zaletą AWD. Jeżdżąc wokół komina, nie mam zbyt wielu okazji żeby z nich korzystać, ale przyznaję, że czasami się przydają i dają dużo frajdy. Czy warto dopłacić - to już tylko kwestia chęci wydania tych 30k więcej.
@Pedr poczekaj z opinią do wiosny....
W zimę trakcja, rekuperacja, grzanie baterii, możliwość ładowania zmarźniętej baterii - 4 największe plusy AWD.
Fakt, jestem bardzo ciekawy, jak będzie sprawować się AWD zimą. Z tych rzeczy, które wymieniłeś jedynym problemem dla mnie jest rekuperacja. Przy temp poniżej 10 stopni potrafię dojechać do pracy z zerową lub minimalną rekuperacją. Trakcja na zimówkach jest wzorowa, a ładowanie dla mnie akurat nie ma znaczenia.
ale wkurza mimo wszystko nie doładowywanie na co dzień do 80% w bateriach NCM.
Zgadzam się. Może to jeszcze jakaś pozostałość po spalinówkach i chęć tankowania do pod korek

zrobię po jakimś czasie testy baterii - zobaczymy jak będzie wyglądać porównanie degradacji. Ładuję oba auta w weekendy (zgodnie z zaleceniem do 80/100%) i póki co - w codziennej eksploatacji nie widzę żadnej różnicy. Zarówno w jednej, jak i w drugiej kończę tydzień z podobnym poziomem naładowania.
To musiał byś zrobić A/B testing, te same warunki, ta sama prędkość. AWD ma trochę więcej możliwości wyciągnięcia Cię z poślizgu przodem jak tył zgubi trakcję.

Moja codzienna trasa więc tylko kwestia pogody. Następnym razem gdy będzie padać wezmę RWD i zobaczymy.