Bez ściemy... czyli nasze realne zuzycie kWh...

consigliero

Pionier e-mobilności
My się wybieramy do Warszawy i mam zamiar wystartować ze 100%, jak już się uda dojechać to później będę się zastanawiał jak wrócić. Czeka mnie wizyta w Mavit na Podleśnej, jakieś porady od miejscowych, gdzie najlepiej uzupełniać baterię?
 

Michal

Moderator
Przypomnij skąd jedziesz - szkoda że nie masz tego w stopce i inni też... Byłoby znacznie łatwiej zrozumieć nieraz o czym ludzie piszą...
 

Michal

Moderator
W Warszawie masz Supercharger, więc chyba najlepiej tam, ale bardzo często jest zajęty, więc możesz użyć GreenWay 80-90kW w Galerii Mokotów, Atrium Reduta, albo Elektrownia Powiśle.
 

JareG

Pionier e-mobilności
Może pomogę :D Consi jest z Krakowa i jeździ ID3 :)

Pozdrawiam
 

Karol_w-wa

Zadomawiam się
Nie wszędzie się doleci.
Nie byłem w Zakopcu ponad 10 lat .. bo mnie nie zachwyca, ale zdecydowaliśmy się zobaczyć co się zmieniło.
Wawa - Zakopane samolotem to myślę jakieś 10h minimum .. z czego dużą część to i tak pewnie samochodem. :)
No chyba że helikopterem i jakieś lądowisko w Zakopcu się znajdzie .. ale jeszcze mnie nie stać na helikopter ... na razie co najwyżej na Teslę.

Nie wiem jak teraz w czasach covid-19 , ale było kiedyś takie połączenie lotnicze Warszawa - Poprad Tatry. Jak znajomi wyjechali po Ciebie na to słowackie lotnisko , to w sprzyjających warunkach można było stamtąd w godzinę przejechać do Zakopanego.
 

Michal

Moderator
Może pomogę :D Consi jest z Krakowa i jeździ ID3 :)

Pozdrawiam
No to po drodze jest GW Atrium Reduta - raczej wracając, bo to po tamtej stronie ulicy.
 

consigliero

Pionier e-mobilności
Zasadniczo startujemy jutro z Pacanowa
 

viallos

Pionier e-mobilności
Panowie rozmawiajmy o faktach.
Zgadzam się że WLTP miało niby być lepsze, dokładniejsze niż poprzednie normy ale wcale tak nie jest.

Audi Q7 Zużycie i wartości emisji według cyklu pomiaru WLTP **
Cykl niski 11,1 l/100km
Cykl średni 8,2 l/100km
Cykl wysoki 6,6 l/100km
Cykl bardzo wysoki 7,9 l/100km
Cykl mieszany 8,0 l/100km
Emisja C02 w cyklu mieszanym 210 g/km

Na przestrzeni ostatnich 3 miesięcy użytkuję samochód w cyklu mieszanym .. długie trasy vs dowóz dzieci do szkoły, zajęcia dodatkowe itp.
Są to miesiące raczej zimowe :) . Spalanie poniżej .. czyli o 35% więcej niż deklaruje producent w cyklu mieszanym.
Raczej mam ciężką nogę.
długo.jpg


Mimo wszystko jest to tylko 35% więcej a nie ponad 100% więcej jak to jest przy elektrykach.
Wydaje się jednak znacząca różnica w poziomie 'oszustwa'.

Dla niektórych największym wyrzeczeniem byłby przymus 4 godzinnej jazdy non stop.....
Nie twierdzę że nie .. dla mnie dramatem jest postój co 2 godziny.
Każdy decyduje o tym jak chce jeździć ... niestety wybór elektryka wiąże się z tym że nie mamy wyboru ... i to technologia nas ogranicza a nie jest to naszą decyzją.
Zwłaszcza jadąc na wakacje....
Ja robię takie wakacje przynajmniej raz w miesiącu a często 2 razy .... jakbym to robił raz w roku może by mi to nie przeszkadzało.
Poza tym te wakacje to często wypady 2-3 dniowe i wtedy podróż 4h vs 6-7h to ogromna różnica.
Nie poruszam nawet tematu dzieci które co chwilę pytają ile jeszcze do końca itp itd.

nie marnować tego czasu i całego wieczoru albo następnego dnia na odpoczynek, więc nie odbieram tego tak jak Ty.

No widzisz każdy jest inny. Ja będąc w trasie 6h i stając co 2h czuję się zdecydowanie bardziej zmęczony aniżeli będąc w trasie 4h ... a potem relaksik na leżaczku albo łóżku czy w restauracji. Chodzi o to że jadąc elektrykiem nie masz tego wyboru .. technologia i infrastruktura cię do tego zmusza.

Na koniec coś dla zagorzałych zwolenników elektryków.
Dzisiejsza statystyka odbioru dziecka ze szkoły.

krótko.jpg


I właśnie po to mi ten elektryk ... bo to jest faktycznie marnotrawstwo!

Ja nie próbuje atakować nikogo z osobna ani generalnie idei elektryków jako całości. Ideę popieram i wspieram. Chodzi o to że czytając niektóre wpisy wydaje się że te elektryki, a szczególnie Tesla to jest po prostu jakieś cudo i w ogóle idealny substytut samochodu spalinowego. Poniekąd te opinie skusiły mnie do wyboru Tesli .. na szczęście jako uzupełniającego, a nie głównego samochodu.

Chciałem tylko zauważyć że im więcej użytkowników i szerszego spektrum użycia tego samochodu pojawia się coraz więcej zawiedzionych, rozczarowanych bądź negatywnych opinii. I właśnie jedna z takich opinii skusiła mnie do podjęcia polemiki w tym temacie. Chodzi o tzw. głos rozsądku ... przecież tutaj zaglądają ludzie którzy też się tematem interesują i na podstawie innych opinii będą próbowali dokonywać swoich wyborów.

Podsumowując: moim zdaniem elektryk zdecydowanie tak, ale trzeba sobie zdawać sprawę z ograniczeń które na nas nakłada .. po trosze technologia, a po trosze rzeczywistość w której żyjemy.
 

JareG

Pionier e-mobilności
No to po drodze jest GW Atrium Reduta - raczej wracając, bo to po tamtej stronie ulicy.
Ja myślę, że jemu może być potrzebne podładowanie już w drodze do W-wy, bo to prawie 300km jest, nawet z Pacanowa :D
Ale dla mnie byłaby też ważna informacja od lokalsów ze stolicy, jak tę stolicę przejechać. Bo zapewne będzie jechał S7, a ja pamiętam, że jak ileś tam razy dojeżdżałem do lotniska via A2/S2, to po drodze mijałem ZAYEBISTY korek właśnie na S7/S8 i to była właściwie norma (poza środkiem nocy - stolica nigdy nie zasypia ;) :D).

Co do podładowania po drodze (i z powrotem też), to wg Plugshare jest jedna ładowarka GW 40kW, która się może nadać: KFC Promna-Kolonia. Jeśli będzie ładować te 40kW, to w pół godziny się podładujesz i może nawet dasz radę na tym prundzie tu wrócić.. bez kombinowania w W-wie.

Pozdrawiam
 
Last edited:

solik

Pionier e-mobilności
Chodzi o to że czytając niektóre wpisy wydaje się że te elektryki, a szczególnie Tesla to jest po prostu jakieś cudo i w ogóle idealny substytut samochodu spalinowego.
mam coraz wieksze poczucie ze taki zachwyt idzie od osob ktore jezdzily jakims niewspolczesnym samochodem czy gruzem.. przesiadajac sie z czegos wspolczesnego, z dobrym automatem, aktywnym tempomatem nie ma jakiegos szczegolnego wow :)

Dzisiejsza statystyka odbioru dziecka ze szkoły.

i wlasnie dlatego porzucilem mocna, nowa benzyne na rzecz TM3 - w cyklu mieszanym duze miasto / pod miasto takie wartosci to byla codziennosc, silnik niedogrzany, na paliwo prawie tyle co rata za samochod.. jakbym co weekend/dwa jechal z poludnia nad morze to bym nie wzial EV tylko jakies V6/R6 w dieslu w segmencie E.. ale nie jezdze, pracuje zdalnie i auto to w sumie dla mnie gadzet to pora na cos innego :) tesla jest idealnym gadzetem, zabawka, czyms innym co jeszcze dlugo bedzie rodzilo wiele pytan ze strony znajomych czy nieznajomych a na swieta czy inne okazje bedzie jakis fjuczer w aktualizacji
 
Last edited:
Top