Bogactwo wyboru czyli Id4/EV6/Ioniq5/Enyaq/Mach-E

[poochaty]

Cześć.
Jak w temacie. Jestem na etapie wyboru autka a segmencie C/D. Budżetowo myślę, że ogarnę wszystkie powyższe. Co byście poradzili? Myślę chętnie o wariantach z największą baterią i ewentialnie 4x4 (warto dopłacić?). Jechałem już Id4 i MachE, Ioniqa 5 - oglądałem i jest NIEZWYKŁY, ale ma cholernie słaby zasięg. Z Mustangiem jest problem śmieszny, ale chyba istotny. Nie da się tam zamontować bagażnika na dach i nie ma rękawa w siedzeniu na włożenie nart = transport nart na dedykowanym stojaku na haku. Koszmar.
Jakie są wasze odczucia w tym segmencie?

A może zrezygnować z fantazji i kupić najlepiej wyposażone eNiro, króre mogę mieć w super cenie w leasingu 1700 brutto (3 lata, 60000 km, pełne ubezpiecznie i serwisy w cenie)?

 

[ELuk]

Analizując awaryjność aut na dzisiaj i biorąc pod uwagę fakt, że Tesla zaczęła przygodę z produkcją aut 10 lat temu, a Ford jest w tym biznesie mocno ponad 100 lat, to po Fordzie możnaby się spodziewać perfekcji.
Jednocześnie zarzut do Tesli, że mieli problem awaryjności w pierwszych latach działalności jest, w tej perspektywie, delikatnie mówiąc tendencyjny. 😉
A co do wyboru auta to bardzo dobrze, że jest z czego wybierać. Dobrze też gdy jest się ze swego wyboru zadowolonym. Takie decyzje to zawsze są jakieś emocje.
Osobnym faktem jest, gdy Ktoś po zakupie swojego auta krytykuje inne.
Cóż to świadczy o tym, że chyba nie do końca dobrze wybrał, a deprecjacja innych wyborów ma mu pomóc w akceptacji swojego. 😉🤗

 

[vwir]

Ale o jakim zarzucie do Tesli piszesz? To nie był zarzut tylko wyjaśnienie, że tesla jako jedyna miała takie problemy i tylko na początkach swojej produkcji. No i raczej nie przekładałbym tego na awaryjność współczesnych elektryków (łącznie ze współczesnymi teslami). Jeśli zauważyłeś w tym jakiś zarzut to nie wiem, może nie czytaj pomiędzy wierszami.

Krytykuję to co moim zdaniem jest do bani. Niezależnie od tego czy wybrałem takie auto czy nie. Poczytaj moje wpisy - Mach-E też krytykuję tam gdzie moim zdaniem skopali. A EV6 chwalę tam, gdzie zrobili coś fajnego.

 

[ELuk]

Peace. ☮️
Wszyscy tutaj jesteśmy po tej samej stronie barykady, a różnorodność jest zaletą.
Gdyby wszyscy jeździli Teslami świat byłby nudny.
Są ludzie, którzy jeżdżą wręcz absurdalnymi podjazdami i się tym cieszą, mimo że ktoś inny uzna taki wybór za bezsensowny.
Ford e-Mach podoba mi się, ale na etapie mojej decyzji zakupowej miał jednak wielką wadę, która zdecydowała, że kupiłem Teslę.
Nie był dostępny od ręki.
Pozdrawiam elektromobilnych.

 

[Cav]

Opór powietrza rośnie z kwadratem prędkości więc cx i powierzchnia czołowa mają podstawowe znaczenie jeśli chodzi o zużycie energii przy większych prędkościach. Powyżej 120 km/h różnice są znaczące.

Cx Kia EV 6 0.24

Skąd te dane?

 

[Pablogoral]

Skąd te dane?

Gdzieś na Youtube obiło mi się o uszy, ale chyba nie jest tak różowo. Elektrowóz i kilka innych źródeł podaje 0.28. Niewiele lepiej niż Ioniq 5.

 

[Michal]

No dokładnie - zastanawiałem się jak to możliwe przy takiej sylwetce jak mi tam wcześniej wciskałeś kit że EV6 to takie będzie oszczędne

 

[Pablogoral]

No dokładnie - zastanawiałem się jak to możliwe przy takiej sylwetce jak mi tam wcześniej wciskałeś kit że EV6 to takie będzie oszczędne

 

[Pablogoral]

Ano, fizyki nie przeskoczymy. Tesla sporo oszczędniejsza.

 

[Cav]

Obejrzałem sobie dziś ev6 w salonie (tydzień temu przymierzałem się do Ioniqa5).
No i moim zdaniem to auto (ev6) to totalna porażka.
Jakieś takie pokręcone stylistycznie, niewygodne nawet po 1 minucie siedzenia, (głównie przez nisko umiejscowione fotele i kanapę), wykonane z kiepskich materiałów (twarda deska rozdzielcza, jak w Dacii, w aucie za ćwierć bańki?), niska linia dachu (a mam tylko 187 cm).
Do Ioniqa się nie umywa, a żeby było śmieszniej, to jest od niego droższa.

Rację miał vwir jeśli chodzi o tylną kanapę - nie wiem kto to wymyślił, ale powinni go za nią z roboty szybko posunąć.
Jest tak nisko, że wygodnie na tym siedzieć mogą chyba tylko dzieci.

 

[Cav]

Nie wiem czy moge, ale czytajac was nie moge sie powstrzymac.
w sobote jadac z redaktorem elektrowozu. Od tablicy z autostrada do pierwszej bramki za strykowem jechalismy na tempomacie 140km/h

Zmienialiście się na prowadzeniu?

Oczywiscie nie dalo sie tak bez zadnych hamowan ale stale utrzymywalismy 140.
Moja TM3LR 19,4kWh
KIA EV6 ta z napedem na tyl i bateria 77kWh wynik 25,4kWh test na odleglosci 95km.
Chyba ten ich naped nie jest taki idealny.

Przy 130 już tak dramatycznie nie jest - 22 kWh - czyli całkiem w normie.

Ale pokazała się inna ciekawostka - jadąca podobnie wersja AWD zużyła ponad 26 na tym samym odcinku.
Czy elektrowóz na pewno testował RWD? ;-)