No tak, że pieniądze zamiast na zakup pełnej wartości samochodu wpłacasz na lokatę, albo jakieś obligacje, które mają wyższe oprocentowanie niż rata leasingu, do której dopłaca Tesla. Powinno coś z tego zostać, ale trzeba by dokładnie sprawdzić jakie są opłaty dodatkowe przy leasingu. Ja mam raczej złe z leasingami doświadczenia. Kiedyś chciałem przejąć leasing, to wzięli kasę za cesję, a później odpowiedzieli, że się nie zgadzają, bo źle mnie zweryfikowali. Gdzie nikt nawet do mnie nie zadzwonił. Jeszcze wymagali żeby od nich kupować AC.