nabrU

Moderator
Ale to tez nie jest tak, ze sterujesz ta klima "manualnie" tylko z tableta. Wiec nie widze powodu, dla ktorego nie mialoby to byc mozliwe zdalnie.

Już wyjaśniam: w apce spodziewam się czegoś takiego: 'ustaw chłodzenie wnętrza na 21*C' czyli w apce ustawiam 21*C i wciskam jakiś przycisk aby to wyegzekwować. Samochód osiąga te 21*C we wnętrzu i potem 'trzyma' tą temperaturę. Tak dzieje się w samochodzie z auto klimą. Nie wiem jak to jest możliwe w manualnej klimie, gdzie to człowiek steruje siłą i rozdziałem nawiewu oraz temperaturą.
 

Jozin von Bazin

Posiadacz elektryka
No a właśnie dla mnie największy sens ma najniższa. Po co komu więcej niż 200km zasięgu w takim autku? No i licząc dopłaty to najwyższa wersja to 150% ceny auta najniższej. Nie widzę sensu dopłacać połowy wartości auta, skoro w dojazdach na zakupy czy do przedszkola przewaga jest znikoma
chociażby po to żeby rzadziej ładować auto. Niektórym podpięcie auta codziennie do sieci nie przeszkadza, inni wolą mieć tą wolność żeby ładować rzadziej. To jest LFP, naładujesz w nocy do 100% i będziesz kilka dni dłużej jeździł, z większą baterią dłużej, nie chodzi o to ile na tym przejedziesz. Jak masz dwa elektryki to nie będziesz obu codziennie podłączał do prądu, no chyba że garaż dwustanowiskowy, ale to i tak spore obciążenie dla sieci, itp, itd.
To samo z przyspieszeniem, dla mnie auto, które ma 12s do setki to absurd.
 

jarqu

Posiadacz elektryka
Zamówiony delfinek w tym kolorze, wersja boost. 1100 zł rabatu udało się uzyskać i ubezpieczenia w cenie na 1 rok oraz przejściówkę do ładowania V2L ktora oficjalnie kosztuje coś ponad tysiąca. Jeszcze odbyłem jazdę próbną że szwagrem on kierował i był naprawdę zaskoczony jak fajnie się tym jeździ i dobrze wybiera nierówności także zamówienie zapadło.
Insterem nie jeździliśmy ale byliśmy w salonie dostaliśmy gorszą ofertę według mnie i generalnie byd bardziej nam przypadł do gustu.

Co do wyboru wersji to według mnie mimo wszystko opłaca się dołożyc te 15 tys żeby mieć równo o połowę większą baterie w aucie 27.5kwh netto vs 41kwh netto. A dodatkowo dochodzi parę innych rzeczy wyposażenia jak opisałem wcześniej. Cześć zawsze z tej kwoty odzyska się później przy odsprzedaży więc nie są to stracone pieniądze.
 

Attachments

  • Screenshot_20250524_151433_Chrome.jpg
    Screenshot_20250524_151433_Chrome.jpg
    1 014,3 KB · Liczba wyświetleń: 14
Last edited:

Henryk1957

Zadomawiam się
Cześć zawsze z tej kwoty odzyska się później przy odsprzedaży więc nie są to stracone pieniądze.
Teoretycznie prawdziwe w każdym przypadku wyboru droższej opcji, ale w praktyce bardzo wątpliwe. Przy odsprzedaży decyduje przede wszystkim cena, potem stan, a dopiero dalej wyposazenie. Rownie dobrze można przyjąć że tanszy Active bedzie lepszym wyborem bo mimo że ma mniejsza baterie to jest lżejszy, przy tym samym silniku szybszy i w dodatku oszczędniejszy (choc dane katalogowe akurat jak zwykle są bardzo watpliwe). W dodatku wyposazenie Boosta względem tańszej wersji nie powala bo np. na elektryczne fotele w miejskim aucie nikt nie zwraca uwagi. Z kolei jeżeli wielkość baterii bedzie miec dla kogos znaczenie bo bedzie chciał przynajmniej raz na jakiś czas wybrać się tym gdzieś dalej niż wokół komina to predzej bedzie szukal Comfortu ze wzgledu na przyspieszenie. Po zatym jeżeli chodzi o ewentualna odsprzedaż BYDa to jest cala masa innych, znacznie bardziej istotnych elementów do rozważania wiec w ogole bym dzisiaj na to nie patrzył.
 
Top