Chciałem zrobić battery test, ale chyba coś nie pykło

chris89

Posiadacz elektryka
No więc zjechałem baterie prawie do zera i podłączyłem do słupka Elocity. Odpaliłem ładowanie i kliknąłem test baterii. Niestety po kilku minutach mam coś takiego jak na zrzutach. Idzie zrobić test baterii na słupku? Niby ładowanie jest już trochę, ale nic nie wchodzi do baterii. Tesla jakby w ogóle nie ogarniała tego. Nie ma prędkości, czegokolwiek tylko wcześniej było 15 minut „battery resting”, a teraz niby charging tylko nie wiem skąd skoro Elocity pokazuje, że rozłączono 🤷🏼
 

Attachments

  • IMG_6152.png
    IMG_6152.png
    270,3 KB · Liczba wyświetleń: 57
  • IMG_6151.png
    IMG_6151.png
    417,6 KB · Liczba wyświetleń: 54

chris89

Posiadacz elektryka
Dobra dla potomnych. Tesla wpierw chwilę rozładowuje baterie, a następnie odpoczywa. Ten odpoczynek trwa 30 minut i wtedy zawiesza sesje zrywając połączenie na słupku. Jeśli po odpoczynku zacznie ładować, a prąd nie leci to wywala błąd. Natomiast nie jesteśmy w stanie w trakcie znów odpalić sesji bo po pierwsze tesla nie pozwala odpiąć kabla, po drugie nie ciągnie prądu bo bateria odpoczywa i nawet startując sesje po 30 sekundach bezczynności słupek porzuca próbę nawiązania połączenia z samochodem. Rozwiązanie to jak tylko pojawi się komunikat „resting” odpalamy stoper. W moim przypadku Elocity dawało jakieś 30 sekund na podłączenie. Więc jak było już 29:30 na stoperze to klamką korzystając z Sexy Buttons wymusiłem rozłączenie kabla. Wyjąłem, odpaliłem szybko ładowanie w apce i podłączyłem kabel trafiając w zakończenie resting i rozpoczęcie ładowania.

Całkiem ok, ale tyle samo sexy pokazuje tak sobie o i to dokładniej bo po przecinku :) i tyle samo sobie wyliczyłem z ładowania i odjęcia buforu itp. jednorazowa zabawa i tyle. Na podstawie ładowań mógłby idealnie pokazywać degradację jakby chcieli.
 

Attachments

  • IMG_6163.jpeg
    IMG_6163.jpeg
    91,7 KB · Liczba wyświetleń: 25
  • IMG_6164.jpeg
    IMG_6164.jpeg
    2,6 MB · Liczba wyświetleń: 25
Last edited:

eimi

Pionier e-mobilności
Ja odbierałem w paźdz 24 mam 15kkm i mam 99% (teslamate twierdzi że nadal 78xkWh), ale 99% średniego SoC mam sporo poniżej 50% (na codzień użytkuje 20-55%, trasy 100% bezpośrednio przed wyjazdem).
 

TMRexx

Tesla Model 3 LR 2023
Ludzie na reddicie angielskojęzycznym i na forach Tesli mówią, żeby nie robić tego testu jak nie ma potrzeby, bo BMS po zbadaniu degradacji przesunie część pojemności użytecznej baterii jako bufor awaryjny, żeby wyrównać co ubyło niby z niego. Nie wiem jakie to ma pokrycie w rzeczywistości, ale podają realne przykłady, że przed testem, po odcinku który regularnie pokonywali zostawało ileś tam procent, a po teście około 10% mniej. Logika niby podpowiada, że tego zasięgu tam i tak nie było bo degradacja, ale Ci użytkownicy sprawdzili ile byli w stanie przejechać do czasu testu, a po teście już około 10% mniej. Miałem zrobić u siebie, ale po przeczytaniu tych wątków już nie zrobię. Wolę niech ubywa z rezerwy zapasowej, a nie z zasięgu właściwego.
 

tomekg

Zadomawiam się
Ludzie na reddicie angielskojęzycznym i na forach Tesli mówią, żeby nie robić tego testu jak nie ma potrzeby, bo BMS po zbadaniu degradacji przesunie część pojemności użytecznej baterii jako bufor awaryjny, żeby wyrównać co ubyło niby z niego. Nie wiem jakie to ma pokrycie w rzeczywistości, ale podają realne przykłady, że przed testem, po odcinku który regularnie pokonywali zostawało ileś tam procent, a po teście około 10% mniej. Logika niby podpowiada, że tego zasięgu tam i tak nie było bo degradacja, ale Ci użytkownicy sprawdzili ile byli w stanie przejechać do czasu testu, a po teście już około 10% mniej. Miałem zrobić u siebie, ale po przeczytaniu tych wątków już nie zrobię. Wolę niech ubywa z rezerwy zapasowej, a nie z zasięgu właściwego.
Dzięki za informacje, mam model Y niecałe 2 lata i chciałem zrobić test ale w takim razie odpuszczę.
 

TMRexx

Tesla Model 3 LR 2023
Dzięki za informacje, mam model Y niecałe 2 lata i chciałem zrobić test ale w takim razie odpuszczę.
Nie wiem na ile to prawdziwe, ale ja problemów z zasięgiem nie mam, nie będę ryzykował. Po 2 latach ładowania wyłącznie na szybkich ładowarkach na pewno jest jakaś degradacja, Tessie pokazywało 8% jakiś czas temu, ale nie zauważam jej w codziennym użytkowaniu.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Nie wiem na ile to prawdziwe, ale ja problemów z zasięgiem nie mam, nie będę ryzykował. Po 2 latach ładowania wyłącznie na szybkich ładowarkach na pewno jest jakaś degradacja, Tessie pokazywało 8% jakiś czas temu, ale nie zauważam jej w codziennym użytkowaniu.
Powodem racjonalnym do testu może być ponadnormatywny lub nieakceptowalny spadek zasięgu na znanych trasach w podobnych warunkach , lub sprzedaż gdy nowy potencjalny właściciel ma obiekcje i obawy .
A ciekawość ? To przecież pierwszy stopień do piekła. A takie kuku sobie wielu robi , analizując wszystko , sami cierpią ale inni dzięki temu mamy rzetelne informacje .
Ci pójdą do nieba ... :) Jak sami się w końcu zdegradują
 
Last edited:

TMRexx

Tesla Model 3 LR 2023
Powodem racjonalnym do testu może być ponadnormatywny lub nieakceptowalny spadek zasięgu na znanych trasach w podobnych warunkach , lub sprzedaż gdy nowy potencjalny właściciel ma obiekcje i obawy .
A ciekawość ? To przecież pierwszy stopień do piekła. A takie kuku sobie wielu robi , analizując wszystko , sami cierpią ale inni dzięki temu mamy rzetelne informacje .
Ci pójdą do nieba ... :) Jak sami się w końcu zdegradują
Tak, mnie też korci żeby wiedzieć, mimo że nie mam potrzeby. Ale szybka lektura reddita i Google mnie wyleczyła. Dlatego wszystko sprawdzam najpierw w angielskojęzycznym internecie. Nawet nie wiem ile km moja trójka pokazywała od nowości, bo mam od początku włączone procenty. Wiem, że do pracy latem zużywa 1% w jedną stronę, a zimą 2% i chyba liczenie w ten sposób daję więcej spokoju niż patrzenie na znikające kilometry :) Również jeżdżenie na autopilocie na krajówkach zmniejsza zużycie względem normalnej jazdy. Używam kiedy tylko się da.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Tak, mnie też korci żeby wiedzieć, mimo że nie mam potrzeby. Ale szybka lektura reddita i Google mnie wyleczyła. Dlatego wszystko sprawdzam najpierw w angielskojęzycznym internecie. Nawet nie wiem ile km moja trójka pokazywała od nowości, bo mam od początku włączone procenty. Wiem, że do pracy latem zużywa 1% w jedną stronę, a zimą 2% i chyba liczenie w ten sposób daję więcej spokoju niż patrzenie na znikające kilometry :) Również jeżdżenie na autopilocie na krajówkach zmniejsza zużycie względem normalnej jazdy. Używam kiedy tylko się da.
Od 2018r mamy EV i nikt się nie przejimuje degradacjami itp ..Nie ma potrzeby , to raz, a po drugie gdyby była ona powyżej normy a to nie przeszkadza w codziennej eksploatacji , to robić ? Płakać i biadolić ? Można wymienić baterię np ., ale po co, jak to nie wplynie na nic , tylko na uszczuplenie portfela . Tym bardziej że zasiegi bywają różne w różnych okolicznościach oprzy tym samym procencie naładowania . Życie to nie WLTP
Nigdy też w rodzinie nie kupowaliśmy samochodów itd z myślą o odsprzedażach a inwestycje to inna bajka nawet w motoryzacji . Byl jedynie krotki okres gdzie np Tesla uzywka miała cene zbliżoną do nówki , wyjatkowe okoliczności i to se ne wrati .
 
Top