wiktor
Posiadacz elektryka
Ja ładuję inaczej, gdzieś na forum jest wątek na temat ładowania Long Range, najzdrowiej dla baterii jest trzymać się jak najbliżej zakresu 55% do 75%, a nawet 65% do 75%, wiadomo, że nie zawsze tak się da jeździć, ale jeżeli ktoś może to tak najlepiej. U nas jest tak, za każdym razem jak auto wraca z jakiegoś przejazdu od razu jest podpinane pod ładowarkę i zawsze jest na ładowarce. Port ładowania mamy bardzo blisko Wallboxa, plus jest magiczny przycisk do otwierania i zamykania klapki od portu. Trochę jestem testerem, auto zawsze wpięte w ładowarkę, chyba, że gdzieś jeździ.
ale my tu o LFP piszemy, a LR ma inną bateryję.
a tego jestem sam świadomy