Dacia Spring

[Olo]

Witam,

Zastanawiamy się z żoną nad zakupem Dacii Spring. Auto ma być jako drugie w rodzinie, głównie do dojazdów do pracy (70km dziennie z tego ok. 50 po S5 i A2, oczywiście mogę jechać przez miasto, ale szkoda czasu) i jazdy po zakupy dla żony itp. Obecnie jeżdżę Sportege i to auto ma zostać na dłuższe podróże.
Staram się jeździć ekonomicznie (sportage na tej trasie spała 6,5l max) wiec nie potrzebuje prędkości max 140km/h. Potrzebny mi CarPlay i tempomat i klima jako minimum wyposażania. Dacia kusi cena+dopłaty oraz ekonomia. W domu mam sile w garażu. Wiec ładowane nie będzie, aż tak wolne. Czy warto wybrać ten model, dodam że wole nowe auto niż używki nawet z dobrych rąk. Up czy citygo wyglądają lepiej, ale chyba nigdzie ich nie ma i do tego są jednak mniejsze od dacii. Jak wygoda zużycie prądu przy tych 90 km/h, oglądem różne testy innych aut +/- 13-15kwh/100km, Dacia jest lżejsza, ale tez bardzo słaba.

 

[krzyss]

Też jest WIBOR i tylko czy co miesiąc indeksowany, czasem co kwartał, bywalo ze i co 6 miesięcy

Ja mam santander ze stala rata, nawet jak sie wibor zmieni to moja rata nie.

 

[krzyss]

niedawno wszystkie miały stałą ratę.

nie. na mitsubishi mam umowę gdzie jest po prostu liczbowo podana rata.
Podobnie jak mój kreddyt na dom, ale to byłem chyba jeden z ostatnich któremu się to udało załatwić. Przez pierwsze 10 lat. Czyli jeszcze 4.
Każdy się śmiał bo oprocentowanie wyższe wychodzi. Ciekawe kto się za 2 lata będzie śmiał.

Biore leasingi od 12lat, tanszy z rata uzalezniona od wibor, i drozszy ze stala.
To juz w firmie chyba 6 leasing. Na tesle wzialem ze stala, poprzednio ze zmienna.

90% leasingow z ktorymi rozmawialem podpowiadalo leasingi ze zmienna bo sa tansze.

 

[wojtekp]

Biore leasingi od 12lat, tanszy z rata uzalezniona od wibor, i drozszy ze stala.
To juz w firmie chyba 6 leasing. Na tesle wzialem ze stala, poprzednio ze zmienna.
90% leasingow z ktorymi rozmawialem podpowiadalo leasingi ze zmienna bo sa tansze.

dlatego właśnie zawsze biorę wszystko (serwer, samochód, inne sprawy) na leasing ze stałą ratą.
Tak jak wszystkie decyzje finansowe - podejmuje nastawiając się na inflację. Dziś jestem nawet bardziej przekonany o tym, że robie słusznie.
Jeśli nastąpi inflacja jak w ok 1989-91 roku to będe bogaty.
Jak się myle - nie będzie też źle.

 

[krzyss]

A na mieszkanie mam ze zmienna, jak bralem w 2010r w euro to rata byla 220€
Teraz mam rate 183€

 

[solik]

Jak dla mnie branie Springa to strzal w kolano, prosta droga do zniechecenia sie do samochodow elektrycznych. Samochod wykonany jest mega budzetowo - nawet zapach klejow i tworzyw nie zdolal wywietrzec na carsharingu. Gdyby to po dotacji bylo za 30 tys to jeszcze ale rejony 60k to lepiej wziac uzywanego Leafa czy Zoe.

 

[solik]

elektryk jest nie po to by oszczędzać, jak ktoś kupuję elektryka i liczy na oszczędności wobec auta spalinowego jest conajmniej naiwny, przecież dopłata pomiędzy autem spalinowym które są ma a elektrykiem jest tak dużo ze przez 10lat by normalna osoba jej nie wyjeździła...
Elektryka się kupuje dla przyspieszenia ciszy, komfortu ładowania w domu i niektórzy dla ekologi, ja dopłacam ponad 100tys pomiędzy swoją 4 letni Mazda 6 a TM3, przecież nigdy nie wyjeżdża tej różnicy w cenie jak pokoje 10-15tys rocznie

Dokladnie tak rozpatruje elektryka jako nastepce ICE, oszczednosc na zasadzie 2000 zl raty i 2000 na paliwo vs 2000 raty i 500 na mix publiczne ladowarki i wlasny garaz + brak przegladow np w Tesli (w moim ICE przeglad to 2000 podzielic na 12 msc i o tyle miesiecznie dodatkowo wzrasta koszt utrzymania samochodu)

dodatkowo hamonia z autem, plynna jazda, jakies przywileje w PL (bo u nas minie wiele lat nim elektryki sie spopularyzuja wiec nie bedzie tloczno tak szybko jak w Norwegii)

 

[Cav]

tak. a co to zmienia. Tył był przestronniejszy i tyle.

Zmienia tyle, że nie czujesz np. szerokości.
Chodzi mi głównie o przód.
Tył faktycznie można jakoś fajnie wyczarować, ja z 187 cm wzrostu i sporymi gabarytami, za sobą w Zoe wchodziłem, ale już trochę na siłę.
Ale z przodu fizyki nie oszukasz, zwłaszcza że w Zoe też siedzisz wysoko.
Gdzieś tych centymetrów będzie brakować.

 

[Olo]

Wypożyczyłem to auto w traficar i wyjechałem na obwodnicę Poznania (A2), bo tak wygląda moja trasa do pracy. Wrażenia: tanio to czuć, widać i słychać od pierwszego pociągnięcia za klamkę, czy dużo gorzej od innych samochodów tej klasy – nie. Miejsca z tyłu dla niskich osób i dzieci, wysokie na krótkich odcinkach, bagażnik większy niż u konkurencji. Co do jazdy żwawy 50-60 km/h osiąga bardzo sprawnie, bałem się o pas rozbiegowy na autostradzie, ale bez problemu, wyprzedzanie tirów też, 115-120 osiągnąłem bez problemów, w przedziale 110-120 pojawiło się bicie, wibracje, nie wiem czy od złego wyważenia opon czy ten typ tak ma. Wyprzedzanie tira na krajówce trochę strach ze względu na limit 125 km/h. Gdy startowałem bateria pokazywała 100% 189km zasięgu, zrobiłem 27 km z tego 25km na autostradzie 80-120 km/h i zużyłem 12%. Temperatura 15-17 stopni, klima na chwilę włączona oraz ogrzewanie, aby sprawdzić jej działanie. Bez dopłat auto bez sensu, ale za 70 tys. czy nawet 60 tys., zależy od kwoty dopłat, do rozważenia.

 

[wojtekp]

Czyli tak jak przewidywałem bo nie miałem możliwości pojeżdzenia. Byłby OK dla mnie ale jeśli dopiero w kwietniu mógłbym to mieć to podziękowałem. Mam już moje mitsubishi przerobione na gaz.
Koszt przejechania 100km na trasie to
12-13zł - gaz (spalanie 4.5-4.7l gazu/100km)
ok 4zł - koszty normalnej obsługi (olej, filtry, kontrola instalacji gazowej, itp)
Różnica w kosztach eksploatacji w stosunku do samochodu elektrycznego niewielka, nigdy się nie zwróci.
A wygoda bez porównania lepsza. 700km przejade na gazie, jeszcze benzyna w rezerwie.
Tankowanie gazu na stacji, zapłacenie itp. to 5 minut góra 10.

 

[Olo]

Dzwoniłem do salonu Dacii, jeśli brać najbogatszą wersje (jedyna która dla mnie ma sens) za 87 tys. auto do odbioru w grudniu 2021, jeśli inna wersja to wiosna 2022. Nadal rozważam zakup, oczywiście tylko przy uwzględnieniu dopłat.