Dlaczego Chiny wygrywają na każdym polu

[Michal]

Polecam obejrzeć.

 

[umcus]

Zrobią wersję Ultra i tak jak w sedanie pozamiatają konkurencję....

Jak zrobią siedmiomiejscową wersję ultra, to zgoda, będziemy mówili o konkurowaniu z X. Choć i tak chyba przestronnością/ładownością z X nie wygrają. Poczekamy, zobaczymy.

Nie wiem czemu kolejny raz mowa o teslakillerze, a to jakiś BYD, Zeeker czy teraz Xiaomi jak już teraz cała branża moto w Chinach to teslakiller, bo Tesla traci na chińskim rynku tak samo jak VW czy Toyota.

View attachment 29579

Bo Xiaomi zrobiło samochód, który na papierze wygląda naprawdę dobrze. I przy tym narysowany jest i kosztuje naprawdę dobrze. Stąd tesla killer. Oczywiście modelu Y, bo do X mu jeszcze na razie trochę brakuje.

Szkoda tylko, że to na czym mi zależy najbardziej - niskich kosztach użytkowania - nadal pozostaje poza zasięgiem konkurencji. Tesla nie jest premium i zużycie energii ma jak średniak. A większość konkurencji (jeśli nie cała) zużycie energii ma jak premium - analogia sprzed dekady, do dużych, luksusowych samochodów z mocnymi silnikami. Tutaj konkurencja (z nielicznymi, na szczęście coraz częściej spotykanymi wyjątkami) nadrabia pojemnością baterii, zamiast efektywnością. I tutaj czy to EU czy chińscy producenci do Tesla killera mają jeszcze trochę do osiągnięcia.

A z innej beczki, naprawdę jestem ciekaw, jak za 10 lat będą te samochody wyglądać i się sprawować. Jak widać, tesla daje się serwisować. Przy eskach tanio nie jest, ale się da. Zobaczymy, jak próbę czasu zniosą chińczyki. To może być ciekawe doświadczenie.

 

[Ev3]

Jak zrobią siedmiomiejscową wersję ultra, to zgoda, będziemy mówili o konkurowaniu z X.

Eeee tam, kogo obchodzą siedmiomiejscowe wersje jako wyznacznik.
Dla mniej niż promila zainteresowanych nie warto kasą rzucać, zwłaszcza że w Chinach nie ma pewnie popytu, z racji kontroli urodzeń.....

 

[umcus]

Eeee tam, kogo obchodzą siedmiomiejscowe wersje jako wyznacznik.
Dla mniej niż promila zainteresowanych nie warto kasą rzucać, zwłaszcza że w Chinach nie ma pewnie popytu, z racji kontroli urodzeń.....

Ale rozmawialiśmy o tym, dla jakiej Tesli ma być konkurencją. Nadal podtrzymuję, że bardziej dla Y niż X. Zresztą, nie dość że sama nazwa wskazuje, dla kogo ma być konkurencja, to sam producent wyraźnie porównywał się do Y, a nie do X. To, czy X ma sens w Chinach i EU, to zupełnie inna para kaloszy. Jak ktoś szuka SUVa dla dużej rodziny z absurdalnymi osiągami, to YU7 jest słabszą alternatywą.

 

[Michal]

Eeee tam, kogo obchodzą siedmiomiejscowe wersje jako wyznacznik.
Dla mniej niż promila zainteresowanych nie warto kasą rzucać, zwłaszcza że w Chinach nie ma pewnie popytu, z racji kontroli urodzeń.....

Wiecej niż 1 dziecko i zaczyna Cie interesować. Tym bardziej jak nie chcesz kupować drugiego auta. Wiem bo sam zaczynam sie za takim rozglądać.

 

[viallos]

Wiecej niż 1 dziecko i zaczyna Cie interesować. Tym bardziej jak nie chcesz kupować drugiego auta. Wiem bo sam zaczynam sie za takim rozglądać.

2 dużych dzieci ma komfort w Y.

 

[zibizz1]

Eeee tam, kogo obchodzą siedmiomiejscowe wersje jako wyznacznik.

Mnie Ostatnio z żoną właśnie dyskutowaliśmy na temat piątego dziecka i jedną z przeszkód dla mnie jest brak na rynku 7 osobowego elektryka ktorym podobnie szybko można podróżować jal Xem, ma przynajmniej 5s do 100 i jest tak wygodny i pojemny jak 6-osobowy X.

 

[Michal]

2 dużych dzieci ma komfort w Y.

U mnie foteliki nadal, wiec komfort moze mają ale już nikogo innego nie zabierzesz do auta jak np. jakaś babcia przyjedzie
My jeszcze do tego będziemy celować w 3 dziecko, to już bez zmiany auta sie nie obejdzie wtedy.
Obecnie mamy 3,5 roku + 1 rok, no i jak dobrze pójdzie, to za rok dojdzie nam 0 lat. Czyli będzie 4,5, 2, i 0. Foteliki nie wejdą.