Ja mam od początku wyciszone nadkola z przodu i tyłu i uszczelki wokół szyb dachowych, bo nie dało się jeździć 🤣.
Efekt w porównaniu z fabrycznym zdecydowanie pozytywny, ale czy jest cicho? Nie.
Czy bym jakieś maty dokładał? Nie, bo do każdej „ciszy” się przyzwyczaisz i znowu będzie głośno. 🤣
Jedynie myślę nad tymi uszczelkami drzwi i tu nie tylko w celu wyciszenia szumów, ale raczej ograniczenia błota na progach.
Efekt w porównaniu z fabrycznym zdecydowanie pozytywny, ale czy jest cicho? Nie.
Czy bym jakieś maty dokładał? Nie, bo do każdej „ciszy” się przyzwyczaisz i znowu będzie głośno. 🤣
Jedynie myślę nad tymi uszczelkami drzwi i tu nie tylko w celu wyciszenia szumów, ale raczej ograniczenia błota na progach.