Tak, dokładnie. Zgodnie z obecnymi przepisami data wystawienia musi być przed ostatnim dniem zawieszenia DG. przelewy mogą przychodzić w trakcie zawieszenia ale oczywiście za usługi zafakturowane przed zawieszeniem. Terminy płatności robię 30 lub nawet 90 dni. Ale w moim przypadku nie musze dostawać przelewów co miesiąc. W trakcie zawieszenia jdg można wykonywać czynności utrzymujące przy życiu jdg czyli np płacić leasing, robić przeglądy, płacić abonamenty, oc/as auta firmy itp. Później po odwieszeniu jdg wrzucam w koszty wszystkie faktury leasingowe z okresu zawieszenia. Miałem kontrol w zeszłym roku w zwiazku ze zwrotem Vat za auto -rozliczalem 100% i do niczego sie nie przyczepili. przy 100% Vat trzeba mieć niepodważalnie rozpisana ewidencję albo podnajać samochód na pół roku. Ubezpieczony jestem w innym miejscu na jakiś ułamek etatu, także jak odwieszam jdg to muszę płacić cały zus. Stad w moim przypadku nie ma sensu cały czas trzymać jdg. Przy zwrotach Vat trzeba mieć porządek w papierach, łącznie miałem już ze 3 kontrole. Przy pierwszej kontroli miałem kilka wyjaśnień, przy kolejnych prawie o nic nie pytali.