Ekoen Warszawa

boa

Posiadacz elektryka
Nie, z abo za 80 zł to już tak fajnie nie wychodzi.
Ja masz przejechać 1000 km, to nawet ładując po 2 zł i wywożąc z domu prąd 300 km, razem z abo wyjdzie Ci ze 430 zł.
Drożej niż spaliniakiem czy hybrydą.
POMYŚL PROSZĘ ZANIM NAPISZESZ
1. Drożej niż spalinowym o podobnych parametrach i podobnej przyjemności z jazdy?
2. 43/100km to dużo? Ile ice spala i ile kosztuje pb95/98? Twój przykład.
3. Dla wielu osób mentalnie najlepsza będzie np Dacia 1.0 LPG, bo nic nie liczy się oprócz złotówek za paliwo
4. Kupujemy auta za 200,300,400 czy 500+ tys. zł, jedziemy na wyjazd za kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy, to czy parę zł w te czy w drugą na drogę ma znaczenie? To tak jak byś omijał autostrady, więcej zaoszczędzisz!
5. U mnie w zależności od założeń to wychodzi, że Bev w domu dużo tańsze, na trasie podobnie jak ice lub taniej. Więc super nawet dla mentalu ;)
6. Zakup taniego, słabszego elektryka to zakup na miasto - trasa wtedy nie dotyczy.
7. Jak ktoś notorycznie jeździ w dalekie trasy, szczególnie zawodowo, a nie wakacyjnie, bez rodziny z dziećmi/psem, to pewnie ogólnie lepiej będzie jeszcze przez dłuższy czas wybrać mocnego diesla.
 

Ev3

Pionier e-mobilności
POMYŚL PROSZĘ ZANIM NAPISZESZ
Zastosuj to najpierw do siebie.
1. Drożej niż spalinowym o podobnych parametrach i podobnej przyjemności z jazdy?
Tak.
Zwłaszcza że i tak parametrów się nie wykorzystuje w takiej trasie, bo byś nie miał 50 zł/100 km, tylko 100 albo i więcej.
Ja nad morze mam ekpresówki, więc ustawiam 120 na tempomacie i tak sobie jadę
Bez różnicy czym.
Tyle że przy bev zazwyczaj trzeba doładować po drodze, choćby po to żeby mieć zapas na miejscu.

A z Poznania nad nasze morze mam stosunkowo blisko.
2. 43/100km to dużo? Ile ice spala i ile kosztuje pb95/98? Twój przykład.
Przy 120 mało.
Syn ostatnio zrobił trasę ICE Energylandia-Oborniki w 4h (a to prawie 500 km), mówił że zazwyczaj trzymał 160 i się zdziwił, bo spalanie zamknęło się w 7 l, wskutek czego obyło się bez tankowania.

6*7=42 zł/100 km, więc mniej niż kosztowałby przejazd Ioniqiem przy 120.
3. Dla wielu osób mentalnie najlepsza będzie np Dacia 1.0 LPG, bo nic nie liczy się oprócz złotówek za paliwo
Nikt tego nie napisał.
Chodziło tylko o wykazanie nieprawdy że 1 kWh w trasie kosztuje 2 zł.

Owszem, w majówkę płaciłem max 1,35 zł, ale to nie jest reguła, tylko chwilowa promocja.
Ceny na MOP-ach to niestety bliżej 3 zł niż 2.
4. Kupujemy auta za 200,300,400 czy 500+ tys. zł
Może tu jest problem? ;-)
, jedziemy na wyjazd za kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy, to czy parę zł w te czy w drugą na drogę ma znaczenie?
Nie ma.
Ale nadal to nie jest 2 zł.
To tak jak byś omijał autostrady, więcej zaoszczędzisz!
5. U mnie w zależności od założeń to wychodzi, że Bev w domu dużo tańsze, na trasie podobnie jak ice lub taniej.
U mnie też.
Ale kosztem mojej wygody.
Ładuję tam gdzie taniej, a nie tam, gdzie szybciej i wygodniej.

Pewnie jak pojadę na południe, to będzie inaczej, bo skupię się na Ionity, żeby czasu nie tracić.
No i wtedy abo rozłoży się na kilka tys km, więc przestanie być zauważalne.
Wtedy wyjdzie niewiele ponad 2 zł w sumie za 1 kWh.
 

boa

Posiadacz elektryka
Zastosuj to najpierw do siebie.

Tak.
Zwłaszcza że i tak parametrów się nie wykorzystuje w takiej trasie, bo byś nie miał 50 zł/100 km, tylko 100 albo i więcej.
Ja nad morze mam ekpresówki, więc ustawiam 120 na tempomacie i tak sobie jadę
Bez różnicy czym.
Tyle że przy bev zazwyczaj trzeba doładować po drodze, choćby po to żeby mieć zapas na miejscu.

A z Poznania nad nasze morze mam stosunkowo blisko.

Przy 120 mało.
Syn ostatnio zrobił trasę ICE Energylandia-Oborniki w 4h (a to prawie 500 km), mówił że zazwyczaj trzymał 160 i się zdziwił, bo spalanie zamknęło się w 7 l, wskutek czego obyło się bez tankowania.

6*7=42 zł/100 km, więc mniej niż kosztowałby przejazd Ioniqiem przy 120.

Nikt tego nie napisał.
Chodziło tylko o wykazanie nieprawdy że 1 kWh w trasie kosztuje 2 zł.

Owszem, w majówkę płaciłem max 1,35 zł, ale to nie jest reguła, tylko chwilowa promocja.
Ceny na MOP-ach to niestety bliżej 3 zł niż 2.

Może tu jest problem? ;-)

Nie ma.
Ale nadal to nie jest 2 zł.

U mnie też.
Ale kosztem mojej wygody.
Ładuję tam gdzie taniej, a nie tam, gdzie szybciej i wygodniej.

Pewnie jak pojadę na południe, to będzie inaczej, bo skupię się na Ionity, żeby czasu nie tracić.
No i wtedy abo rozłoży się na kilka tys km, więc przestanie być zauważalne.
Wtedy wyjdzie niewiele ponad 2 zł w sumie za 1 kWh.
Wiesz, skoro szukasz okazji na ładowanie kosztem wygody itd, liczy się każdy grosz. to wydaje mi się, że nie powinieneś się męczyć z BEV tylko kupić sobie właśnie Dacia LPG i aktywnie piać z zachwytu na forum Dacii czy LPG, a nie tutaj. Wszystkim będzie lepiej :) taka mała pozytywna sugestia :)
 

boa

Posiadacz elektryka
Przy 120 mało.
Syn ostatnio zrobił trasę ICE Energylandia-Oborniki w 4h (a to prawie 500 km), mówił że zazwyczaj trzymał 160 i się zdziwił, bo spalanie zamknęło się w 7 l, wskutek czego obyło się bez tankowania.
@STMS @Vicek pamietacie może jak moje 160 na tempomacie razem z @Ev3 linczowaliście? 😂😂😂😂 @cooler pamietasz jak nie odpowiadali na pytania, jak jeżdżą? 😂😂😂
 

boa

Posiadacz elektryka
Tak.
Zwłaszcza że i tak parametrów się nie wykorzystuje w takiej trasie, bo byś nie miał 50 zł/100 km, tylko 100 albo i więcej.
Ja nad morze mam ekpresówki, więc ustawiam 120 na tempomacie i tak sobie jadę
Bez różnicy czym.
No i właśnie niekoniecznie. Jeśli jeździsz normalnymi, a nie budżetowymi pojazdami, to zobacz- spalinowe ok 300KM suv zużyje na autostradzie spokojnie 12 litrów. Nie mówiąc o większych i mocniejszych. Na tym tle analogiczne Bev wychodzą bardzo ok. Z kolei limuzyny ice mają mniejsze zużycie, Bev też. Tu pewnie mówimy o 20-25kwh vs 7-8 litrów. Dalej podobnie. To nie są różnice typu 3x tyle w którąś stronę
 

Ev3

Pionier e-mobilności
Wiesz, skoro szukasz okazji na ładowanie kosztem wygody itd, liczy się każdy grosz. to wydaje mi się, że nie powinieneś się męczyć z BEV
Nie męczę się z bev i w poście na który odpowiadałeś była o tym mowa.
Tyle że znowu go nie przeczytałeś.

Bardziej męczysz Ty, od kiedy jesteś na tym forum.
 

Ev3

Pionier e-mobilności
No i właśnie niekoniecznie. Jeśli jeździsz normalnymi, a nie budżetowymi pojazdami,
Nie jeżdżę - mam tylko bev i nie zamierzam tego na razie zmieniać.
Tak mi pasuje.
Ale miałem ze 20 ice i wiem ile palą i kiedy.
to zobacz- spalinowe ok 300KM suv zużyje na autostradzie spokojnie 12 litrów.
A ile KM jest potrzebne do utrzymywania 120 na ekspresówce?
Kompaktowe 1.0 jak widać daje radę z 7l nawet próbując jechać 160.....
Na tym tle analogiczne Bev wychodzą bardzo ok.
Przy jakich prędkościach?
Bo jakbym Ioniqiem popylał 160 gdzie się da, to zeżarł by raczej 40 kWh, czyli kosztowałoby to więcej niż te 12 l w ice, o 7 nie wspominając.
Więc nie.

Po prostu nie ma sensu tego liczyć, bo tak jak pisałeś, ma to marginalne znaczenie.
Ale trzeba wiedzieć, że jazda bev z szybkim ładowaniem na trasie jest droższa (gdy nie ma promocji) od ice czy hybrydy.
 
Last edited:

cooler

Pionier e-mobilności
@STMS @Vicek pamietacie może jak moje 160 na tempomacie razem z @Ev3 linczowaliście? 😂😂😂😂 @cooler pamietasz jak nie odpowiadali na pytania, jak jeżdżą? 😂😂😂
Pamiętam, pamiętam. Dlatego nie wierzę w ani jedno słowo tych co twierdzą że zawsze jeżdżą zgodnie z przepisami. Po prostu zbytnio przyzwyczaili się kłamać i inaczej nie potrafią
¯\_(ツ)_/¯
Jest na to ładne słowo: hipokryzja.
Jak jadą BEV to trzeba się trzymać przepisów, najlepiej 110 lub 120, bandyci drogowi co jadą 150, ograniczyć prędkość najlepiej do 40...
A w innym wątku sami jadą ICE 160 :D
 
Top