Fotowoltaika - jaki koszt?

konrad.zielinski

Posiadacz elektryka
No to się nie zgadzasz. Mimo iż piszesz „pełna zgoda”. Bo kolega wyżej pisze o bezpośrednim zużywaniu prądu w tanich godzinach, BEZ inwestycji w magazyn. Inwestycja w magazyn to są te rzekome „dziesiątki tysięcy” o których pisze. To sporo zmienia w jego wyliczeniach. Sporo też zmienia w ilości osób które mogą z tego skorzystać w sposób jaki opisuje. Nigdzie nie napisałem że magazyn bez fotowoltaiki nie ma sensu (wprost przeciwnie). Kwestionuję jedynie ocenę opłacalności na podstawie kryteriów które dotyczą mniejszości osób.
Dobrze, już wszyscy wiemy, że nie masz zazwyczaj samochodu w garażu w żadne południe żadnego dnia tygodnia, zwłaszcza w weekendy, więc dla Ciebie jest to pobór niedyspozycjny. Myślę, że każdy kto rozważał moja opcję, a jest w podobnej sytuacji jak Ty, sam na to wpadnie, że to nie dla nie niego bez Twojego zwracania uwagi na to.

Masz prawo do opinii, że jest to większość, ja tej opinii nie podzielam i na tym zakończmy.
 
Last edited:

Młody

Follow the White Rabbit
Dzień dobry

W grudniu montowałem PV w takiemu zestawieniu: panele corab encor full black 6,25 kWp, magazyn sofar 10 kWh, falownik Sofar 15 kW, ustawienie na zachód, dach 43⁰.

Koszt 52 tys minus dotacja 23 tys wyszło 29 tys trochę drogo, ale dla świętego spokoju wziąłem jedną z najlepszych firm w promieniu trzech województw, która ma lata doświadczenia i sama oceny 5/5.

Do tego magazyn CWU panasonic 280l po dotacji 2 tys

Razem 31 tys

Założenie jest takie, żeby nie płacić za prąd i tankowanie (elektryk w trakcie wyboru) przynajmniej od marca do października.
Do tej pory za prąd płacimy około 500 zł (bez CWU) co dwa miesiące, a tankowanie 2 samochodów to 2x2x400/miesiąc. Co nam ma dać PV to 1500 zł na prądzie i 800 zł x 6 miesięcy na paliwo oraz jakieś 800 zł CWU czyli sumarycznie oszczędności to minimum ~7000 zł na rok. Zwrot powinien nastąpić w ciągu 4,5 roku, potem zysk.

I teraz kilka uwag do tego co piszecie:
- ceny prądu i paliwa nie są stałe
- w kalkulacji PV mało kto uwzględnia zysk właśnie na CWU czy "darmowej klimatyzacji"
- zyski z lokaty nawet na 5% z tych 31 tys wydanych na wszystko to około 1800 zł/ rok to oznacza, że po roku bez PV (oszczędności 7 tys) po opłaceniu rachunkowe za prąd i tankowanie zostałoby mi na lokacie 26 tys, po drugim roku 20 tys, a po trzecim roku 14 tys, po czwartym roku 8 tys, a po piątym roku już 1 tys zł.

Podsumowując zostawiając pieniądze na lokacie zamiast zainwestować w PV po 5 latach zostaje z niczym, bo wydałem je na rachunki za prąd/paliwo, a jak zainwestuję w PV to po 5 latach mi się zwróci i przynosi zyski = 300% tego co mogłaby przynieść lokata na 5%.

Przytoczę jeszcze rozmowę z sąsiadem sprzed kilku tygodni:
Sąsiad: A kiedy to te panele ci się zwrócą?
Ja: A ile płacisz za prąd?
Sąsiad: 800
Ja: A kiedy te 800 ci się zwróci?
 

zlp

Pionier e-mobilności
o postępie technologicznym, że za kilka lat inwestycja może się lepiej spinać niż teraz, a w międzyczasie kapitał może się paść na czymś bardziej dochodowym. Tego też nie uwzględniasz.
Tak.
I lepiej samochodu nie kupować teraz, bo za parę lat będą lepsze.
A z pasieniem kapitału różnie bywa. Kapitał nie zawsze lubi inflację, wpada Trump i niejednemu miesza w portfelu, kto wie co będzie jutro?
 

adamusek

Posiadacz elektryka
Dokładnie tak, ludzie kupują paliwo, prąd, gaz, węgiel, drzewo, pellet itp Nie dość że trzeba pojechać i kupić lub zamówić, pilnować procesu spalania, czyścić wynosić popiół to się nigdy nie zwraca poza truciem otoczenia.
U mnie też były drwiące dogaduszki, teraz raczej już z zazdrością "masz dobrze bo masz swoją elektrownię".
A namawiałem kilku załóż chociaż 2-3kwp, wejdź na stare zasady i potem się zobaczy to nie, wiedzieli swoje ;)
Ja powoli zakończyłem rozbudowę samej instalacji, dojdą jeszcze 2 panele; reszta musiałaby być na nowej działce i raczej na wschód-zachód (nie chcę dziurawić dachówki ;)
Kiedyś dojdzie magazyn i pompa ciepła, są także plany na saunę, pewnie też auto z większą baterią chciałbym tak koło 100kwh z dwukierunkowym ładowaniem.
Mnie się opłaca, dodatkowo jest MEGA wygoda na codzień, zresztą o tym już każdy wie ;)

Niestety za marzec RCEm to tylko 18gr/kwh :( zostaje autokonsumpcja i magazyny do września pewnie...
 
Last edited:

Młody

Follow the White Rabbit
Policzyłeś jeszcze ulgę podatkową?

Nie. PIT leży u księgowej. Bardziej chciałem przekazać, że pieniądze na lokacie i płacenie rachunków w dłuższej perspektywie nie opłaca się, bo PV będzie przynosiła zyski dłużej niż okres zwrotu, a rachunki za prąd przewyższają zyski z lokat i zjadają kapitał.
 

vwir

Pionier e-mobilności
Nie. PIT leży u księgowej. Bardziej chciałem przekazać, że pieniądze na lokacie i płacenie rachunków w dłuższej perspektywie nie opłaca się, bo PV będzie przynosiła zyski dłużej niż okres zwrotu, a rachunki za prąd przewyższają zyski z lokat i zjadają kapitał.
Wiem, rozumiem. Zasugerowałem tylko, że zwróci się jeszcze szybciej, bo tak naprawdę będzie Cię kosztowało poniżej 25tys, a nie 29tys (nie wiem jakie tam masz warunki podatkowe).
 

Młody

Follow the White Rabbit
Wiem, rozumiem. Zasugerowałem tylko, że zwróci się jeszcze szybciej, bo tak naprawdę będzie Cię kosztowało poniżej 25tys, a nie 29tys (nie wiem jakie tam masz warunki podatkowe).

Właśnie rozmawiałem z księgowa, powiedziała, że było ponad 8 tys zwrotu, ale ile dokładnie za PV to nie pamiętała. W każdym bądź razie PIT wysłany i kasa ma być na koncie do końca miesiąca.
 

konrad.zielinski

Posiadacz elektryka
Tak.
I lepiej samochodu nie kupować teraz, bo za parę lat będą lepsze.
A z pasieniem kapitału różnie bywa. Kapitał nie zawsze lubi inflację, wpada Trump i niejednemu miesza w portfelu, kto wie co będzie jutro?
Jak ktoś teraz nie potrzebuje wymieniać samochodu to ekonomicznie zazwyczaj najlepiej jest docierać stary (pomijając już optymalizację podatkowe). Samochód, czy elektryk, czy spalinowy, to wydatek, a nie inwestycja, a to, czy nowy elektryk się bardziej opłaca niż spalinowiec, to sobie każdy sobie ocenia po swojemu.
A w odniesieniu do pasienia kapitału specjalnie pisałem o obligacjach (w domyśle: indeksowanych inflacją) na IKE (powinienem dodać: lub IKZE).
 
Last edited:
Top