GC HABU grzeje się wtyczka po stronie gniazda 3f.

inter

Pionier e-mobilności
Chyba komentarz się kupy nie trzyma... mogli też przyjąć do naprawy, nie wpadłeś na to kolego? A wtedy miałbym problem z ładowaniem...itp...pozdrawiam serdecznie.
A jestes pewny, że to się nadawało do naprawy.
 

Olecki

Pionier e-mobilności
Tylko jeśli zgłaszasz w ramach gwarancji. Jeśli zgłaszasz w ramach rękojmi to Ty decydujesz o sposobie naprawy (w sensie naprawa czy wymiana): https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-gwarancja-a-rekojmia
To akurat gówno prawda. Możesz zażądać konkretnego sposobu rozwiązania reklamacji, np. wymiany urządzenia ale sprzedawca nie koniecznie musi się na to zgodzić. Jeśli jest to kolejna reklamacja to zasady też trochę się różnią.

Podobnie w przypadku kiedy kupujący żąda wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady, sprzedawca może wskazać inny sposób (np. wymiana zamiast naprawy) w przypadku, jeżeli wybrany przez kupującego sposób doprowadzenia rzeczy do zgodności z umową pociąga za sobą nadmierne koszty lub jest niemożliwy do spełnienia.

W poniższy linku masz to dokładniej omówione:
 

vwir

Pionier e-mobilności
pociąga za sobą nadmierne koszty lub jest niemożliwy do spełnienia.
No jasne, że gdy chcesz wymiany samochodu na nowy bo na przykład przecieka lampa to generowałoby to nadmierne koszty. Ale jak chcesz obronić wymianę przegrzewającej się ładowarki na podstawie tego artykułu to ja nie wiem...
 

Olecki

Pionier e-mobilności
No jasne, że gdy chcesz wymiany samochodu na nowy bo na przykład przecieka lampa to generowałoby to nadmierne koszty. Ale jak chcesz obronić wymianę przegrzewającej się ładowarki na podstawie tego artykułu to ja nie wiem...
Na podstawie tego że np. naprawa będzie kosztowała sprzedawcę 150 złotych a wymiana urządzenia np. 1500 złotych. Zresztą sprzedawca nie ma obowiązku przedstawiać wyliczenia tych kosztów, wystarczy jego deklaracja.
 

TDEV

Zadomawiam się
Też się cieszę, ale akurat mam bardzo negatywne doświadczenia z GC i ich serwisem pogwarancyjnym dlatego tak się czepiam. Ogólnie na uszkodzonego wallboxa po okresie gwarancji się wypięli i powiedzieli, że - cytuję - "nie prowadzimy serwisu pogwarancyjnego". Na szczęście ogarnięty elektronik naprawił za grosze, ale niesmak pozostał.
Każdy przypadek jest inny. Podkreślam raz jeszcze, że nie kupowałem ładowarki w GC tylko na "aledrogo" a mimo to po kontakcie telefonicznym, bez formalnego zgłaszania reklamacji, sprawdzili on line sprzęt i natychmiast podjęli działania. Jestem pod wrażeniem takiego podejścia i dlatego ich pochwaliłem.
 

qb4hkm

Pionier e-mobilności
Kolega tak na serio powątpiewa w możliwości naprawy takiego drobnego sprzętu, w porównaniu z choćby satelitami ????
Często elektronika w takich sprzętach jest zalana żywicą. Powodzenia w zeskrobywaniu tego z PCB.
 
Top