Ja pier....

skyactivwalker

Pionier e-mobilności

krzyss

Pionier e-mobilności
Ale ze spora czescia tych punktow ja sie zgadzam….
Sam zostalem aresztowany przez ladowarke w moim i3 i ladowarka nie chciala przerwac sesji, czlowiek na infolinii mowil tylko po niemiecku… wiec stalem dodatkowe 80minut na DC az sie naladowalo do 100% i zwolnilo blokade.

Kumplowi zatrzymalo kabel w ladowarce AC…
Sporo tam racji jest, choc ostatnie dwa lata zdecydowanie sie poprawilo.
 

nabrU

Moderator
Tak jak @Bronek i @krzyss napisali, nie ma co akurat przy tym artykule k...wować, bo to mi wygląda na szczerą prawdę często opisywaną również na tym forum. Dajcie mi minutę i znajdę tutaj wątki idealnie pasujące do tych 12 'problemów'.
 

Piter

Posiadacz elektryka
Ja się nigdy nie spotkałem z blokadą auta przez ładowarkę, jestem zdziwiony że mieliście takie przypadki. To samo z blokowaniem kasy na karcie „na zapas”. Z tą koniecznością uciążliwego planowania trasy też lekka przesada. Pewnie jak ludzkość przechodziła z jazdy konnej na auta parowe też pewnie były takie rozważania filozoficzne. Każda nowość niesie ze sobą lęki i obawy o wyjście z własnej strefy komfortu.
 

nabrU

Moderator
Nie wiem jak w PL, ale blokowanie kasy na koncie jest standardem na Zachodzie, gdy płaci się kartą za ładowanie. A że w PL praktycznie nie istnieje ta maetoda płatności za ładowanie stąd @Piter się zapewne z tym nie spotkałeś.
Planowanie trasy to też niestety jeszcze prawda (szczególnie na wschód i południe od Odry) i jest tu szeroko opisywane praktycznie codziennie.

Możemy sobie narzekać na Onet, ale ten artykuł ja uważam za bardzo bliski prawdzie.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Ja się nigdy nie spotkałem z blokadą auta przez ładowarkę, jestem zdziwiony że mieliście takie przypadki. To samo z blokowaniem kasy na karcie „na zapas”. Z tą koniecznością uciążliwego planowania trasy też lekka przesada. Pewnie jak ludzkość przechodziła z jazdy konnej na auta parowe też pewnie były takie rozważania filozoficzne. Każda nowość niesie ze sobą lęki i obawy o wyjście z własnej strefy komfortu.
Ale to ze ty sie z czyms nie spotkales to znaczy ze nie mialo miejsca ?
Orlen potrafil zablokowac kase na 10dni, ionity mialem tez taki przypadek, tauron zablokowal mi 100zl i tak dlugo rozliczal transakcje ze ja sie naladowalem, potem slupek wysiadl, minelo 14 dni nie naprawili slupka to zwolnili mi te 100zl i mialem za friko :)
Zrobilem 100kkm elektrykami przez ostatnie prawie trzy lata… trzy rozne auta. Troche przygod juz bylo.
A planowac trzeba… pojechalem do Opoczna z Zabek… i troche przesadzilem z szybkoscia po drodze, powinienem na luzie wrocic. W opocznie nic nie ma do ladowania :( wiec musialem zaplanowac powrot mimo ze na miejscu mialem luzne dwie godziny…
Onet oczywiscie szuka taniej sensacji, ale troche racji ma, a redaktor swoje zarobil ;)
 

danielm

Pionier e-mobilności
to dorzucę 13ty problem bez wyjaśniania co się stało żeby media śmieciowe mogły o tym napisać:
 

Attachments

  • 20221102_155543.jpg
    20221102_155543.jpg
    1,4 MB · Liczba wyświetleń: 105
  • 20221102_155434.jpg
    20221102_155434.jpg
    1,1 MB · Liczba wyświetleń: 98
Top