Jeszcze opiszę kilka innych kwestii zaobserwowanych w tej trasie:
Rozszerzony autopilot, Enchanted Autopilot, EAP
Na całej trasie ponad 1000 km miałem dosłownie 1 sytuację kiedy przy zmianie pasa auto nie dało rady zmienić i wróciło na poprzedni pas. Na chyba 100 zmian pasa albo więcej, bo cała trasę jechałem na EAP.
Był odcinek kiedy EAP kiedy chciał się uruchomić, nie wiem dlaczego. Auto trzymało pas ale nie chciało samo zmieniać po włączeniu kierunkowskazu.
Jeśli komuś nie zmienia pasa i wraca na poprzedni, to moim zdaniem uruchamia manewr bez wywierania nacisku na kierownicę i robi to dopiero po jakimś czasie, a wtedy EAP nie zdążą przejechać przez linie. Niestety takie głupie mamy przepisy, że auto ma bardzo ograniczony czas na zrobienie manewru, a przy tym nie może go wykonać szybko, więc jest bardzo wąski przedział w jakim może się to udać.
Sprawdzam dokładne dane z całego przejazdu vs HomeAssistant i wychodzi tak:
Dane z HA obrobiłem tak:
Brałem wskazania procentowe z odcinków i zakładałem, że bateria ma 75 kWh użytecznej pojemności minus 2% degradacji.
| Tesla | HA | diff | diff % |
dystans [km] | 1070 | 1070 | 0 | 0% |
energia [kWh] | 228.98 | 246.225 | 17.245 | 7.5% |
zużycie Wh/km] | 214 | 230.1168 | 16.11682 | 7.5% |
Chyba nie jest źle... przy czym błąd pomiarowy duży, bo biorę pełne procenty do liczenia rzeczywistego zużycia...
Dodatkowo nie wiem czy to są dokładne dane, bo widzę, że miałem w HA ustawione ściąganie danych co 660 sekund, więc mogło przegapić gdzieś stratę / naładowanie jakiegoś 1-2 %

Zmieniłem na 60 s.
Niestety nie mogę porównać z energią doładowaną od operatorów, bo Polenergia nadal nie skasowała mnie za drugie ładowanie na pierwszym postoju

/

Z trzech pozostałych postojów wychodzi różnica energii pobranej vs doładowanej na poziomie 9,5%.