Jaki wallbox do PV + ograniczenie mocy ?

[viallos]

Pytanie też jak ten system @viallos działa jeśli słońca nie ma wystarczająco dużo? Pewnie ładuje w nocy ale ja tego nie wiem.
Nie ma chyba prostej odpowiedzi.

Jak nie ma nadwyżki to nie startuje ale można ustawić sobie dodatkowo harmonogramy czy po prostu Next Trip Mode i zaczyna ładować bez względu na PV. Jest spora swoboda.

Do biura zaglądam sporadycznie i to zdecydowanie pomaga w autokosumpcji.

Na tą chwilę mam dużą nadwyżkę jeżeli chodzi o produkcję... już ponad 4MW ... ale pompa ciepła ktora wjezdza na dniach wiele zmieni w tym temacie... dlatego rozglądam się za rozbudową PV na wiosnę 😀 ... I już wiem że raczej będzie to kolejny Fronius z optymalizatorami, bo koledzy tylko potwierdzili moje obawy co do mikroinwenterwów.

bo system liczy produkcję zarówno z falownika Froniusa jak i Solar edge i mikroinwerterów

Zastanawiałem się jakie zużycie monitorujesz tymi smartmeterami a ty zdaję się monitorujesz nimi produkcję.

Na pompę ciepła planuje założyć osobny smartmeter aby ładnie wydzielić zużycie, no i jak rozbuduje instalacje to być może kolejny wleci.

Swoja drogą ciekawy setup i misz-masz tego wszystkiego

 

[Michal]

koledzy tylko potwierdzili moje obawy co do mikroinwenterwów.

Jeden kolega i z jego wypowiedzi wynika, tylko, że nie warto inwestować w firmę Envertech
Przy czym to i tak jest dowód anegdotyczny (taki jak mój, że Hoymiles działa już 3 lata ).

 

[viallos]

Jeden kolega i z jego wypowiedzi wynika, tylko, że nie warto inwestować w firmę Envertech
Przy czym to i tak jest dowód anegdotyczny (taki jak mój, że Hoymiles działa już 3 lata ).

Tyle tylko że osobiście znam kogoś kto już wymieniał 1 z 6 mikroinventerow ... a jak poszukasz na forach branżowych to wymian miktoinwenterow już jest sporo. W przypadku falowników w domu zdecydowanie mniej. Już sam fakt konieczności wpuszczania kogoś na dach zdejmowania paneli to jest lekka masakra w porównaniu nawet z wymianą czy naprawą w garażu. Z mojego punktu widzenia nie zbyt wiele przemawia za inwestycją w mikroinwentery ... tylko inicjalne koszta, które w okresie 15 letnim na jaki określam czas inwestycji w sumie przy mikroinventerach mogą być zdecydowanie wyższe.

 

[Michal]

Ja nikogo nie namawiam, podaję tylko perspektywę, że rozmawiamy tutaj o dowodach anegdotycznych typu: "Znam kogoś, kto się przewrócił i umarł. Ja znam kogoś kto przeżył."
Znowu pytanie, jakiej firmy mikroinwertery ma Twój znajomy? Może również Envertech.

 

[vwir]

Przy czym to i tak jest dowód anegdotyczny

Jak się kolejne zepsują to zaproszę Cię na anegdotyczne łażenie po dachu. Zobaczymy, czy wtedy nadal będzie to dowód anegdotyczny. Gdyby to była jedna sztuka to bym zrozumiał, ale większość już wymieniłem. Niektóre dwukrotnie.

A tak zapytam - skąd ci Twoi znajomi wiedzą, że wszystko jest z ich inwerterami ok?

 

[Michal]

Produkują energię, a przynajmniej tak pokazują ich statystyki. Jak słońce świeci, to więcej, a jak jest pochmurnie, to mniej, więc wydaje się to działać.
Nie wiem czy porównują to ze wskazaniami licznika tak jak ja - nie wszyscy są psychiczni
Jeszcze raz - ja nikogo do niczego nie namawiam, tylko opisuję co o tym myślę po rozeznaniu jakiej robiłem do swojej instalacji.
Poza tym, jak masz optymalizator pod panelem, a w garażu inwerter, to jesteś narażony na padnięcie optymalizatora i inwertera

 

[vwir]

U mnie to było 12 inwerterów. Serio uważasz, że tak łatwo jest zauważyć produkcję mniejszą o 1/12 na całości? Nie masz z czym porównać, bo i jak? Nie wiesz, ile powinno być.
Gdy w tym roku przenosiłem mikroinwertery na mniej znaczącą połać to okazało się, że 3 sztuki są uszkodzone. Właśnie czekam na rozpatrzenie kolejnej reklamacji.

 

[Michal]

U mnie to było 12 inwerterów. Serio uważasz, że tak łatwo jest zauważyć produkcję mniejszą o 1/12 na całości? Gdy przenosiłem mikroinwertery na mniej znaczącą połać to okazało się, że 3 sztuki są uszkodzone. Właśnie czekam na rozpatrzenie kolejnej reklamacji.

Jeśli patrzysz na całość, a padnie jeden panel to pewnie nie jest łatwo. Tak samo trudno pewnie zauważyć jak padnie Ci po prostu jeden panel. W sumie to teraz się zastanawiam, czy w ogóle da się to sprawdzić jak masz jeden inwerter...
Chodzi mi o to, że u nich widać statystyki każdego panela PV i to one pokazują na każdym produkcję. Poza tym oni mają pospinane po kilka paneli w jeden inwerter - nie pamiętam czy po 2, czy 4. W ten sposób chyba łatwiej wyłapać spadek mocy.
Przy czym wydaje mi się, że jak jest jakiś problem, to aplikacja powinna zgłaszać błędy.

 

[vwir]

Ja mam po 2 panele na jeden inwerter. Pokazuje mi całość produkcji, więc jest zdecydowanie trudniej. Teraz przeniosłem je na wiatę i zamontowałem tak, że widzę migającą diodę każdego z nich. Gdy miagają na zielono to jest ok. No i teraz nie muszę zdejmować paneli, żeby się do nich dostać. Tak czy inaczej tandeta jakich mało. Nie wykluczone, że gdy znowu padną to wymienię na tej firmy, o której piszesz. Cokolwiek, byle nie envertech. Zmienili już dwukrotnie model i wymieniają mi na ten nowy (mam już trzy różne modele, mimo iż startowałem od jednego) i nadal tak samo padają jak ten pierwszy model.

Gdy masz jeden inwerter i nie masz optymalizatorów to gdy padnie jeden panel to nie masz w ogóle produkcji na danym stringu.

 

[viallos]

No właśnie jak spinasz razem to trudniej wyłapać. Szwagier miał po 4 panele pod jeden i ciężko było wyłapać ten jeden uszkodzony. Dopiero wnikliwa analiza danych na to pozwoliła.