W trakcie 8 godzin nocnego ładowania z 22 do 6 rano z ładowarką 3kW można liczyć na ~23 kWh (minus straty). W dzień jeszcze 2 godziny taniego prądu - to kolejne prawie 6 kWh. Czyli około 29 kWh na dobę w tanich godzinach można uzupełnić podstawową ładowarką. Z moją baterią E5D to gdzieś 41-42%. Tyle mi schodzi przy dynamicznej jeździe do Gdańska i z powrotem.
Praca domowa, wyjazdy to prywatne sprawy w Gdańsku, zwykłe po 15:00.
Ale nawet jak by wracałem z Warszawy w nocy to następnego dnia mam prądu dość żeby pojechać w sprawach lokalnie bez zmartwienia.
Chciałem sobie kupić ładowarkę przenośną Ukraińską z WiFi, w cenie Zenkara, ale bez guzika do otwierania portu, no i nie mogę uzasadnić tego zakupu z finansowego punktu widzenia...
Teraz hybrydowy powrót do biura, to mi przepadnie możliwość ładować 13-15 połowę miesiąca..
Praca domowa, wyjazdy to prywatne sprawy w Gdańsku, zwykłe po 15:00.
Ale nawet jak by wracałem z Warszawy w nocy to następnego dnia mam prądu dość żeby pojechać w sprawach lokalnie bez zmartwienia.
Chciałem sobie kupić ładowarkę przenośną Ukraińską z WiFi, w cenie Zenkara, ale bez guzika do otwierania portu, no i nie mogę uzasadnić tego zakupu z finansowego punktu widzenia...
Teraz hybrydowy powrót do biura, to mi przepadnie możliwość ładować 13-15 połowę miesiąca..