CyanAppl16
Posiadacz elektryka
Jeżeli się nie pomyliłem w obliczeniach to średnia wychodzi 124km/h, to sporo w takich warunkach.To bylo wawa-ciechocinek, i musialem na koncu zwolnic. Nie przekraczalem 140km/h
Byl snieg, na minusie i wiatr.
Jeżeli się nie pomyliłem w obliczeniach to średnia wychodzi 124km/h, to sporo w takich warunkach.To bylo wawa-ciechocinek, i musialem na koncu zwolnic. Nie przekraczalem 140km/h
Byl snieg, na minusie i wiatr.
W miescie moja średnia tez tak wyglądała. Nawet identycznie. Z tą różnicą, że to miasto i trasy glownie 10km.
Nie ma co porównywać, MY i P208e to epoka w wydajności.
Ale ja ekonomicznie niczym nie jeżdżę. Bo nie lubię.
Jak mam płacić to różnica 10-50zl 100km to żadna różnica.
Ona jest wtedy kiedy nie tankuje albo tankuje/laduje.
Edyta. Do zużycia jeszcze można policzyć to co się wezmie z licznika. Wtedy różnica tez jest wyrazna w stosunku do wskazań samochodów.
Generalizowanie ma szereg założeń... trzeba być ich swiadom
Nie no ale też elektrykiem nie zamykajmy się tylko na prędkość 110kmh. Jak mial ograniczenie na autostradzie 140kmh to tyle chciał lecieć. Jak widać można i wykręcić niecałe 27kWh, a pewnie można było i więcej.Jeżeli się nie pomyliłem w obliczeniach to średnia wychodzi 124km/h, to sporo w takich warunkach.
Pewnie tak, ale 99% bylo autostrada (mieszkalem w ursusie 1km od trasy), droga byla czarna i mokra od soli, temperatury nie pamietam ale bylo na minusie cos kolo -2 , -3.Jeżeli się nie pomyliłem w obliczeniach to średnia wychodzi 124km/h, to sporo w takich warunkach.
Jak było grzanie baterii przed ładowaniem to tak. Ja miałem ostatnio podobnie, może ciut mniej. Deszcz, wiatr, niska temperatura i grzanie baterii .To bylo wawa-ciechocinek
Nie chodzi zeby jechac 110, ale zeby miec srednia 110, jak srednia jest 124 to pewnie byly odcinki z predkoscia 140, ale podejrzewam ze byly tez odcnki w okolicach 150 i wolniejsze w okolicach 100 pewnie tez.Nie no ale też elektrykiem nie zamykajmy się tylko na prędkość 110kmh. Jak mial ograniczenie na autostradzie 140kmh to tyle chciał lecieć. Jak widać można i wykręcić niecałe 27kWh, a pewnie można było i więcej.
Nie chodzi zeby jechac 110, ale zeby miec srednia 110, jak srednia jest 124 to pewnie byly odcinki z predkoscia 140, ale podejrzewam ze byly tez odcnki w okolicach 150 i wolniejsze w okolicach 100 pewnie tez.
Żygać mi się chce od czytania tego. W życiu nie miałem lepszego auta. 500 kucy w ciszy i dostępne od natychmiast ! Audio mega! Napęd na 4! Bardzo przestronny samochód ale nie przesadnie wieki. Z wyglądu mi się bardzo podoba ! Zrobiłem Tesla 9500 km w jednej podróży z 3city do Portugalii. Ale ciągle muszę czytać spazmy kurierów krwi. Idź pan w ujjj.Skąd ja to znam... na forach typowy problem od czasów diesli nawet.
"Mój nigdy nie spalił wiecej jak 4,9l/100km" konkluzja?" Nie umiesz jezdzic"