Nie prościej było napisać jednym zdaniem dlaczego to zrobiłeś? Jakbyś na ulicy pokazał na mnie palcem, to podszedłbym do ciebie i zapytał o co chodzi i wtedy też byś się wił w taki sposób jak teraz, bo głupio by ci było powiedzieć, że jeszcze nigdy nie widziałeś murzyna z Zespołem Downa? Następnym razem proponuję się dwa razy zastanowić zanim się coś napisze, bo komuś po prostu może zrobić się przykro.
A co ja napisałem tutaj Twoim zdaniem:
Wskazuje przykłady osób, które są bardzo otwarcie niezadowolone z Tesli.
? Czym to powyżej, się różni od tego poniżej:
Uważam, że jesteś niezadowolony z Tesli, na forum są dwie takie osoby, więc wymieniłem je z nicka
?
Przecież to jest prawie ten sam sens wypowiedzi.
Odnosząc się do Twojego strasznie dziwnego porównania... Które ponownie próbuje mnie oczernić pokazując mnie w jakimś dziwnym nietolerancyjnym świetle.... To ja Tobie radzę się zastanowić następnym razem jak coś napiszesz...
Prawidłowe porównanie cwaniaczku jest takie:
Gdybyśmy byli na zlocie miłośników EV i ktoś by powiedział, że na Teslę dużo ludzi narzeka, a Ty i
@cooler stali byście obok mnie, to wskazał bym na Was palcem i powiedział, że ja znam tylko takie jednostkowe przypadki i zrobił bym to na tyle głośno żebyście Wy to usłyszeli, bo nie chodzi mi o żadne kamieniowanie, tylko wskazanie na przykładzie znanego mi otoczenia, jak małe to jest zjawisko. Może przy okazji krzyknął bym: "Czy ktoś jeszcze ma Teslę i nie jest z niej zadowolony? Ręce w górę!"
Obraził byś się?
Ps. Bardzo dużo w odbiorze dowolnego tekstu pisanego zależy od tego jak sobie wyobrażasz osobę pisząca ten tekst. Jeśli traktujesz go poważnie i nie myślisz o nim źle, to większość wypowiedzi wygląda normalnie. Jeśli natomiast zakładasz złą wolę, to nagle widzisz jakieś złośliwości, kamieniowanie i brak tolerancji.