Juniper - czy warto czekać?

kaktus

Posiadacz elektryka
Tak ale to kwestia mentalności i strachu :)
Ostatnio gdzieś widziałem badanie że na zasięg zwraca uwagę nabywca pierwszego w życiu elektryka. Przy zakupie kolejnego ludzie często już pomijają ten aspekt. W sumie logiczne :)
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
Pewnie, teraz wiem że BMW i3 to prawie ideał ;) sam sie nad nim zastanawiałem, ale po iluś testach mi przeszło.
a widzisz... auto które nie jest doskonałe ale nadaje się do miasta... to już mamy.
I wśród takich nawet i3 daje radę.
A dla przykładu marzy mi się takie które będzie z powodzeniem mogło zastąpić główne... tu niestety Tesli też brakuje, ale ona jest najbliżej tej mitycznej "doskonałości" Bo póki co Tesla mogła by być takim 3cim autem w rodzinie...
 

Michal

Moderator
Bo póki co Tesla mogła by być takim 3cim autem w rodzinie...
Daj spokój, trzeciej Tesli w rodzinie nie potrzebuje... na razie :)
 

dixiluk

Fachowiec
A wracając do tematu premiery Junipera. Pamięta ktoś dokładnie jak to wyglądało z TM3? Z tego co ja wiem premiera była w wrześniu i na początku ceny były wyższe. Ale jak to terminowo wyglądało: pierwsze oficjalne info, możliwość zamawiania, kiedy cena spadła i były wydawane pierwsze modele? Może teraz będzie analogicznie? Osobiście liczę że coś ruszą w przyszłym kwartale- bo nie wiem czym będą chcieli nadganiać sprzedaż- w obecnym leasing tani dają.
 

cooler

Pionier e-mobilności
Ostatnio gdzieś widziałem badanie że na zasięg zwraca uwagę nabywca pierwszego w życiu elektryka. Przy zakupie kolejnego ludzie często już pomijają ten aspekt. W sumie logiczne :)
Jasne i mając 16kWh eUp następne auto kupuje z równie żałosną baterią... Macie jakiś syndrom sztokholmski z tymi żałosnymi bateriami w Tesli?
Znajdź te badanie, bo przeczy zdrowemu rozsądkowi, temu co obserwuję na rynku i czym są ludzie zainteresowani.
Nikt przy zdrowych zmysłach nie kupi mniejszej baterii mogąc kupić w rozsądnej cenie większą.
Nie ma szans bym kupił następną 3 lub Y jeżeli nie będą miały dużo większej baterii. Lubię jazdę M3, ale bateria to jej wada, a i tak mam największą jaka była (Panasonic 82kWh).
 

cooler

Pionier e-mobilności
@cooler robi jak twierdzi średnio 75k km rocznie czyli wydaje na benzynę pewnie przynajmniej 35-40k rocznie. Do tego dochodzi ubezpieczenie za 5 aut - załóżmy optymistycznie 10k rocznie plus jakieś przeglądy. Razem lekko pewnie 55-60k rocznie na samą eksploatację tych samochodów. Dla niego zasięg faktycznie może być problemem. Ktoś inny wydaje na auto mniej łącznie z leasingiem a na ev oszczędza 5k zł rocznie na paliwie i jest szczęśliwy.

Trudno rozmawiać o statystycznym kierowcy z osobą, która zamyka wykres Gaussa.
Dlatego ja chętnie bym dopłacił tych kilkadziesiąt tysięcy do naprawdę dużej baterii. Wyliczyłem tu gdzieś że M3LR mający 174kWh baterię już by zrównał się komfortem z ICE którymi jeżdżę w trasy i za to bym zapłacił odpowiednio więcej (ale nie milion PLN jak tu sugerują niektórzy za Lucid Air, który dalej nie ma odpowiedniego zasięgu).
Mało tego, moim zdaniem wszyscy którzy tak zażarcie bronią tych żałośnych baterii Elona rzucili by się jak dziki w kartoflisko gdyby za powiedzmy 50k PLN więcej mieć baterię tak z 170kWh :)
Wtedy bym powiedział że to jest prawdziwy Long Range. Teraz to miejskie wozidełko.
 

Michal

Moderator
Mało tego, moim zdaniem wszyscy którzy tak zażarcie bronią tych żałośnych baterii Elona rzucili by się jak dziki w kartoflisko gdyby za powiedzmy 50k PLN więcej mieć baterię tak z 170kWh :)
Wtedy bym powiedział że to jest prawdziwy Long Range. Teraz to miejskie wozidełko.
Śmiesznie, bo ja się ostatnio zastanawiałem, czy następnego nie kupić TM3 SR+, bo nawet na moje wyjazdy będzie ok :D
Dla każdego coś się znajdzie, no może nie dla Ciebie ;)

Aha, no i ten Twój Elon może że 170 kWh zrobić dosłownie 2x TM3LR za 230 tys i jeszcze zostanie 6 kWh, więc nie wiem po co miałby Ci to sprzedawać za 280 tys. Tym bardziej, że bidula musiałby jeszcze własnoręcznie dopakować ramę auta żeby udźwignęła 2x większą baterie, więc koszt musiałby być odpowiednio większy dla całego auta. Za takie auto musiałbyś zapłacić jakieś 400 - 500 tys. Ale przy obecnej technologii baterii nie upchniesz nawet nigdzie 2x większej baterii.
Powtórzę się jeszcze, że takie auto kupiło być 2% obecnych klientów EV.
 
Last edited:

Najnowsze dyskusje

Top