Juniper - czy warto czekać?

[Wojtek Wawa]

Ja go słuchałem od czasu do czasu. Wysoka kultura wypowiedzi, przyjemna barwa głosu. Przy pracy był ok. Ale lbx pokazał mi, że to zwykła strata czasu.

Może to racja - nie tyle korupcja toyoty, co strach, że nie dostanie się samochodów do testów*, które robią ilość wyświetleń. Tylko dziwne to bardzo, jakoś mazdy za wady pierwszej generacji cx-60 nie bał się ostro zjechać. A trochę tych samochodów się sprzedaje (choć nie tyle co toyot).

*dawno temu jeden dziennikarz wyjawił, jak to działa w Polsce (i nie tylko, na świecie Chris Harris opisał przypadek z Ferrari, jak można dostać bana na testy ich samochodów). Dał przykład, jak na jazdach testowych (slalom) vw phantom odpalił wszystkie poduszki powietrzne. Widziało to 20 dziennikarzy całej polskiej prasy (wówczas popularniejszej niż internet), a nie opisał tego ani jeden z nich. Wtedy był strach przed zabraniem z prasy reklam.

 

[JM&JM]

No cóż Petryn nie może się pogodzić z faktem, że Teslę projektowało pokolenie które sterowanie na ekranach smartfonów ma wyssane z mlekiem matki a jazdę samochodem uczyło się na padach z PS4 ale jak sam przyznał Volwo i inni chińscy producenci naśladują... pewnie po to aby to pokolenie czuło się we współczesnym aucie jak w swoim fotelu gamingowym
Ja wprawdzie pierwszy telefon miałem w domu z tarczą ale za guzikami w aucie nie tęsknie a system Tesli jest mega intuicyjny a jak ktoś nie ogarnia to zawsze może użyć komend głosowych

 

[Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27]

a jak ktoś nie ogarnia to zawsze może użyć komend głosowych

no w tym przypadku mógłbym się spierać. byłem na jeździe próbnej w Poznaniu i chciałem głosowo wprowadzić powrót na miejsce wydania pojazdu. pamiiętam jak dziś ostrowska 328, nic nie zrozumiał

 

[karol.kar]

Tesla ma sporo różnych Tips&Tricks, o których przeciętny user nie czytający instrukcji dowiaduje się przypadkiem po paru dniach/miesiącach.
Dziennikarze mający na testy parę godzin tym bardziej nie będą tego znali.
Prosty przykład - lewa rolka i przypisanie/wybór dodatkowych funkcji.

Niedawno odwiedził mnie kolega mający 3 mies. Teslę Y, jak u niego w aucie zacząłem przestawiać różne rzeczy i pokazywać to co gdzieś tam poukrywane to były wielkie oczy i duży uśmiech

 

[rceb]

tak zgadza się ale wyraźnie podkreślił, że ogólnie podczas jazdy jest to rozwiązanie mniej bezpieczne od guzika a przede wszystkim zwrócił uwagę na fakt, że nie można pewnych funkcji wywołać natychmiastowo jak guzikiem tylko trzeba się przeklikiwać. jeżeli podczas jazdy nie można korzystać ze smartfona bo ekran i trzeba odwrócić uwagę to jeszcze większy ekran w tesli można traktować jako potęzny smartfon i tego zdaje się Pertyn nie może zaakceptować.

 

[OldSeb]

No cóż Petryn nie może się pogodzić z faktem, że Teslę projektowało pokolenie które sterowanie na ekranach smartfonów ma wyssane z mlekiem matki a jazdę samochodem uczyło się na padach z PS4 ale jak sam przyznał Volwo i inni chińscy producenci naśladują... pewnie po to aby to pokolenie czuło się we współczesnym aucie jak w swoim fotelu gamingowym

Nie wiem jaki tam Petryn ma pesel ale pewnie niewiele niższy niż ja a jakoś mi tablety nie przeszkadzają o ile są dobrze zrobione. Tyle że ja lubię technologię, sam zresztą w IT pracuje od prawie 30 lat. Natomiast znam na przykład kilka osób z mojego pokolenia, które jak nie ma pedału sprzęgła to w panice wysiadają z samochodu. To samo jak samochód zaczyna sam żonglować światłami nie mówiąc już o zwykłym tempomacie czy systemie utrzymania na pasie ruchu. Po prostu niektórzy potrzebują prostych środków transportu a producenci jakoś nie chcą tego zauważyć.

 

[krzyss]

No cóż Petryn nie może się pogodzić z faktem, że Teslę projektowało pokolenie które sterowanie na ekranach smartfonów ma wyssane z mlekiem matki a jazdę samochodem uczyło się na padach z PS4 ale jak sam przyznał Volwo i inni chińscy producenci naśladują... pewnie po to aby to pokolenie czuło się we współczesnym aucie jak w swoim fotelu gamingowym
Ja wprawdzie pierwszy telefon miałem w domu z tarczą ale za guzikami w aucie nie tęsknie a system Tesli jest mega intuicyjny a jak ktoś nie ogarnia to zawsze może użyć komend głosowych

On sie nie moze pogodzic z faktem ze tesla nie placi za reklame i testy. Nie ma dzialu prasowego i ogolnie ma go w „nosie”

To ze tesla nie jest ideałem to wiadomo.
To ze z lexusem dobrze zyc i trzeba chwalic nowy model to tez nie powinno dziwic.
Z UX petryn tez wychwalal, a auto ma sporo wad

 

[abes99]

Bylem lepszy HTC Drem to pierwszy z pierwszych,, chyba ?

HTC Dream to był początek Androida na smartfonach

Wcześniej królował Windows Mobile (np. właśnie Samsung Omnia), a z ciekawostek ja używałem jeszcze Toshiby G900. To były początki smartfonów, wcześniej jeszcze były palmtopy (PDA, bez dzwonienia np. HP Ipaq 214)

Taki mały retro offtopic

 

[simen]

Swego czasu Pertyn testowal Tesle S Plaid i narzekał strasznie. W tym samym czasie jego fotograf (Michal Snadek) ktory tez ma swoj kanal (CarTest) również przetestował te sama Tesla S Plaid i wychwalał pod niebiosa. Wady u Pertyna byly zaletami u Michala. Różnice pokoleniowe. Tak wiec Tesla nie jest dla każdego

 

[eimi]

Ja jestem bliżej tej teorii że Pertyna to dupa boli że Tesla nie ma żadnego działu prasowego. Renault Scenic zachwalał jeszcze zanim potestował, bo ktoś do niego wyszedł, udostępnił mu auto, przeszkolił i poopowiadał, a nie wiadomo czy przy tym laski nie zrobił. Scenic to świetne auto, miałem na 3 dni na próbę i prawdopodobnie je zamówimy żonie jako służbowe, ale Tesla Y jest pod wieloma względami lepsza.