Kiedy i jak ładujesz swojego elektryka? Jesteś „codziennym ładowaczem”, „łowcą słońca”, a może „nocnym taryfiarzem”? 😄

[aadamuss]

Czemu tak? Jak dobrze rozumiem użytkujesz auto na co dzień 40-70%, a czemu nie np. 20-50%?

Ja stosuje dwie zasady:
- ładuje nie więcej niż potrzebuje na co dzień (zwykle mój użytkowy przedział to 20-55%) z taryfy G12 (harmonogram -> auto gotowe na 6.00 do jazdy więc ładowanie zwykle zaczyna ok. 4 rano)
- jak muszę naładować 100% przed trasą, to auto stoi z tym poziomem naładowania góra 3 godziny.

Mój średni SoC z ostatniego pół roku to 46%. Staram się żeby był poniżej 50%.
View attachment 30483

Limit 55% jest też dla mnie o tyle wygodny, że w domu w niecałe dwie godziny jestem w stanie doładować do 80% jak zajdzie taka potrzeba.

Nie mam fotowoltaiki. Na G12 wychodzi mnie 0,74zł/kWh całość z przesyłem i opłatami stałymi.

Ta kwota to wychodzi Ci po przeliczeniu kwoty z rachunku przez kWh?

 

[Froggy]

Wpinam od razu jak spadnie poniżej 20% i ładuję albo do 90% albo do pełna (w zależności od przewidywanych przebiegów w kolejne 3-4 dni).
Mam PV na starych zasadach i sporą nadwyżkę, którą miało "zjadać" autko, ale to się okazało tak oszczędne, że nie wiem czy choć 2/3 "górki" uda mi się zużyć (miałem ponad 2 MWh za ubiegły rok, a up! uparcie zużywa po 9-11 kWh/100, mimo tego, że to mały gokart i łatwego życia u mnie nie ma). Inna sprawa, że jeżdżę "wkoło komina", chyba niecałe 7 tysięcy nakręcone od połowy stycznia.

 

[xplde]

Bardzo logicznie skonstruowana ankieta.

 

[tomekg]

Nie mam opcji ładowania w bloku więc ładuje gdy bateria spadnie do 20-10%.

 

[arc]

Ładujemy się codziennie do 80%. Raczej z musu, bo naszemu Leafowi zostało 15 kWh pojemności. Żona (głównie ona nim jeździ) podłącza auto od razu. Wynajmuję mieszkanie i niestety nie mam ani fotowoltaiki ani taryfy nocnej, więc nie ma na co czekać.

 

[arcykot]

Czy tylko ja widze ze procenty się nie zgadzają w ankiecie?

 

[nabrU]

Mam PV na starych zasadach i sporą nadwyżkę, którą miało "zjadać" autko, ale to się okazało tak oszczędne, że nie wiem czy choć 2/3 "górki" uda mi się zużyć (miałem ponad 2 MWh za ubiegły rok, a up! uparcie zużywa po 9-11 kWh/100, mimo tego, że to mały gokart i łatwego życia u mnie nie ma). Inna sprawa, że jeżdżę "wkoło komina", chyba niecałe 7 tysięcy nakręcone od połowy stycznia.

Trzeba zmienić autko na mniej oszczędne więc. EV Database sugeruje (poza vanami) jakiegoś Gelandewagena, a jak to za drogie to jakiś e-tron używka (plusem takiego e-trona jest krzywa 150kW do prawie 80%)

 

[arc]

Czy tylko ja widze ze procenty się nie zgadzają w ankiecie?

Do tego nie zgadza się ilość ogólnych głosujących z ilością odpowiedzi.

 

[nabrU]

Czy tylko ja widze ze procenty się nie zgadzają w ankiecie?

Do tego nie zgadza się ilość ogólnych głosujących z ilością odpowiedzi.

No jak OP zaznaczył w opcjach ankiety, że można udzielić kilku odpowiedzi to tak będzie.

 

[Empty]

Czemu tak? Jak dobrze rozumiem użytkujesz auto na co dzień 40-70%, a czemu nie np. 20-50%?

Stararm się trzymac w okolicach połowy pojemności baterii, bo wtedy najmniej sie zużywa.
Z tego co pamietam z jakiś badań to zakres 40-70% jest bardziej optymalny dla baterii niz 20-50%