koła zimowe do Tesla Y LR RWD

Hermes

Posiadacz elektryka
Ale CC to zupełnie inne opony niż CC2 - a pomiędzy były jeszcze CC+.
CC grębiały po stosunkowo krótkim czasie i wtedy była tragedia. Plus był taki, że na gwarancji wymieniłem na nowy komplet, zanim pojawił się następca. :D
 

qb4hkm

Pionier e-mobilności
Ale CC to zupełnie inne opony niż CC2 - a pomiędzy były jeszcze CC+.
CC grębiały po stosunkowo krótkim czasie i wtedy była tragedia. Plus był taki, że na gwarancji wymieniłem na nowy komplet, zanim pojawił się następca. :D
Nie wiem które to były CC, ale kupione 3 lata temu do Partnera którym jeździło się dookoła komina wyłącznie. Brat je kupował, podobno miały być najlepsze jakie są dostępne. Pierwsza zima była spoko, druga nie za bardzo.
 

Hermes

Posiadacz elektryka
To skoro nie wiesz, to lepiej się nie wypowiadać w myśl zasady, że skoro "z Tesli Roadster byłem niezadowolony, to Y to jest to samo". ;) Albo sprawdzić swoje informacje - a tutaj rzucasz luźny tekst, że "Michelin jest do niczego". Zbytnie uogólnienie.
GY też ma 4Seasonsy od kilkunastu lat - ale 1 generacja, 2, 3, to zupełnie i kompletnie INNE opony. I nie można mówić, że są one "takie same", bo nazwa prawie identyczna. ;) Bez urazy.
Jednakowoż czasy są takie, że każde(!) opony na początku są dużo lepsze niż po 1-2 roku. IMHO wynika to z faktu, żeby do testów były "super" a potem... potem to już nikt nie testuje - poza kierowcami.
Kiedyś nie było aż tak dużych różnic - dopiero w miarę zużycia bieżnika.
 

qb4hkm

Pionier e-mobilności
Opisuję wyłącznie własne doświadczenia, nigdzie nie pisałem że Michelin jest do niczego. Oczywiście Twoje mogą być super, nie neguję. Duże znaczenie w moim doświadczeniu ma kraj produkcji. Mieliśmy w 2 takich samych autach, ten sam model opony z tego samego rocznika, tylko inny kraj produkcji i różnice były spore.
 

qb4hkm

Pionier e-mobilności
Nie wiem. Możesz nie mieć racji - ale możesz mieć rację. ;)
Dlatego staram się być jak najbardziej precyzyjnym. :)
Każdy powinien dobrać do swoich warunków. Zastanawia mnie czemu u nas na pierwszy montaż nikt nie daje wielosezonu(przynajmniej ja się nie spotkałem) gdzie w USA chyba często tak jest.
 

Hermes

Posiadacz elektryka
Zapewne z tego samego powodu, dlaczego wciąż mało ludzi kupuje EV - i producent dostosowuje się do "większości". A większość - jeszcze! - jeździ na 2 zestawach. Tak jak większość jeździ ICE.
Choć moim zdaniem fajnie byłoby mieć wybór - no ale indywidualizacja dla producenta to zawsze był dodatkowy koszt (choć zarobek również najczęściej).
 

Hermes

Posiadacz elektryka
Gdzie tam jest mowa o hałasie, bo wg etykiety ten sam poziom dB jest dla 19" w Y? Bo albo nie widzę albo nie ma...? ;) Bo sama pianka wiosny nie czyni z automatu.
Poza tym takie różnice rzędu 0,6% albo nawet 5% to większe różnice będą w szybkości refleksu kierowcy. Poza tym CC2 jest w jednych kategoriach minimalnie lepsza a w drugich gorsza od Hankooka, więc nic merytorycznie za bardzo to nie wnosi ten test. :)
 

eimi

Pionier e-mobilności
Hałas osobiście porównywałem na Tesli Model 3 przedliftowej. Etykieta nie mówi nic, chyba że zależy Ci na cicho przejeżdżających samochodach pod oknem.

Hankooki znacznie cichsze na betonowej nawierzchni oraz w mieście w zakresie 40-80kmh. Na zwykłej kostce też dźwięk jest inny - jakby wytłumiony zza ściany. Nie to żeby CC2 były bardzo głośne, miałem yokohamy całoroczne to tam głowa bolała od buczenia.
albo nawet 5% to większe różnice będą w szybkości refleksu kierowcy
i?
Poza tym CC2 jest w jednych kategoriach minimalnie lepsza a w drugich gorsza od Hankooka, więc nic merytorycznie za bardzo to nie wnosi ten test.
wnosi sporo, bo CC2 to obecnie taki benchmark dla opon całorocznych i widać że hankook mu nie ustępuje, a do tego jest dedykowany do EV i ma wspomnianą piankę. Ma też mniejszy rolling resistance od Michelinów więc zużycie energii będzie mniejsze. Niestety wydaje się być twardszy i nie wiadomo też jak z trwałością po tych 20-30kkm. Jako że hałas w EV jest dla mnie istotny, wybieram hankooka.
 
Top