Aż się tak nie znam na zawieszeniu i ogólnie na motoryzacji, więc być może nie kolą mi w oczy takie rzeczy. Obstawiam, że dużo ma tak takich przeciętnych użytkowników jak ja.Co jak co, ale Kony w żaden sposób do Tesli nie da się równać. Jedyne co ma lepsze to jakość poskładania i może dostępność serwisu. Reszta to przepaść technologiczna. Jakość zawieszania, właściwości jezdne, sterowność, itd…
Tak jak wspomniałem w warunkach moich czyli brak serwisu niestety Tesla odpada.
Mimo, że zachętą jest tanie ładowanie na Superchargerach, bez jakiś zabaw z różnymi firmami, kartami jakimiś abonamentami, bo to jest jakieś akurat nieporozumienie w całej elektromobilności.
I widzę że już w parunastuch miejscach są te Superchargery (bez północy Polski), ale nie mam pojęcia jakie mają obłożenie.