Kupię EV do miasta

Ev3

Pionier e-mobilności
Akurat to to trzeba zawsze z góry założyć :D
Jak nie piszą że jest bezwypadkowy, to już nawet można nie zakładać.
W każdym razie w tym kontekście (oraz przebiegu) cena już nie wygląda specjalnie atrakcyjnie.
 

PatiEK_PL

Zadomawiam się
Ceny wywoławcze na Otomoto to odrealnione myślenie życzeniowe i ma niewiele wspólnego z wartością transakcji. Tam gdzie sprzedawca nie jest skory do negocjowania ceny - wisi po kilka miesięcy.
 

less

Posiadacz elektryka
Jaki budżet masz na auto? Zastanawiam się nad zmianą Niro EV na drugiego elektryka VW i cena jaką mi podali w salonie wydaje się bardzo niska. Wystarczy mi sprzedać trochę drożej. Samochód nigdzie nie jest wystawiony bo się skłaniam do zostawienia go w salonie w rozliczeniu. Jak chcesz to się odezwij na priv
 

AntoniFerdynand

Posiadacz elektryka
Ktoś kiedyś wysnuł śmiałą teorię że takich ładowań 25-75 można zrobić 10 razy więcej niż takich 0-100, przy tym samym wpływie na degradację.

Logika by to podpowiadała niemniej hybrydy PHEV jadą cyklem 0%-100% dzień w dzień (jeżeli zasięg to zazwyczaj deklaratywne 50km a realne 35km) a taka KIA daje 7-letnią gwarancję na baterię i przy całkiem sporym limicie kilometrów. Tam oczywiście jest jakiś bufor niemniej rozmiar baterii wyklucza by sięgał np 20% nominalnej pojemności. Tak wiec do końca nie wiem jak z tym ładowaniem (ja elektryka ładuję codziennie do 75% a schodzę do ok 50% - lubię mieć jednak zapas w "baku")
 

PatiEK_PL

Zadomawiam się
Budżet mam, ale widzę nadmuchane ceny w internetach i wiem że to jakiś wymysł.
Odezwij się pls na pw to pogadamy.
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
Logika by to podpowiadała niemniej hybrydy PHEV jadą cyklem 0%-100% dzień w dzień (jeżeli zasięg to zazwyczaj deklaratywne 50km a realne 35km) a taka KIA daje 7-letnią gwarancję na baterię i przy całkiem sporym limicie kilometrów. Tam oczywiście jest jakiś bufor niemniej rozmiar baterii wyklucza by sięgał np 20% nominalnej pojemności. Tak wiec do końca nie wiem jak z tym ładowaniem (ja elektryka ładuję codziennie do 75% a schodzę do ok 50% - lubię mieć jednak zapas w "baku")
bo jeszcze 1 bardzo istotny aspekt wpływa na degradację.
Jak już udowodniono wielokrotnie, że intensywna eksploatacja czy szybkie ładowarki - mają wpływ. Ale nie aż tak duży, za to czas... ten jest nie ubłagany.
I tu można więcej krzywdy zrobić i mieć większą degradację,
niby mały przebieg. Ale stał prawie do pełna naładowany i czekał aż gdzieś pojedzie...
A jak to zweryfikować? Oj sam nie wiem.
 
Top