A po co wtyczka do gniazda siłowego? Nie lepiej/prościej było podłączyć bezpośrednio pod gniazdo?Ja właśnie zamontowałem Wall Connector'a, instalacja prosta, wizyta w Brikomanie, kabel 5 żyłowy OWY, 4mm2, końcóweczki kabli, męski konektor do złącza 3fazowego 32A, trzy wywiercone otwory w ścianie (w zestawie brak tylko koszulek rozporowych do wkrętów + przyda się otwornica, do wywiercenia dziury w gumo/plastiku na kabel wchodzący, na zdjęciu widać dodatkowy wkręt - nie potrzebny, ale kabel swoje waży). U mnie przyłącze jest 20A, bezpieczniki przy złączu 3f są 16A.
Ładuje 16A, 3f, 11kW.
Nie byłem przekonany co do długości przewodu - po co mi taki długi? Ale samochodem wjeżdżam zawsze tyłem, ładowarkę mam na wysokości zderzaka, więc jak jest zaparkowany to nie trzeba rozwijać kabla, sam kabel sięga bez problemu na zewnątrz, 1m za bramę garażu i bez problemu mogę ładować też na zewnątrz - już się przydał, gdy w garażu nie było miejsca na zaparkowanie, a potrzebne było ładowanie - no i dla ewentualnych gości.
Nie chciałem montować w połowie garażu, bo bym codziennie zawadzał o tą ładowarkę, mam bardzo wąski garaż.
Kompatybilność perfekcyjna, instrukcja jest bardzo jasna, elegancko wygląda w zagraconym garażu
View attachment 11405
View attachment 11406
Bo podłączyłem do gniazda siłowego, chyba najprościej jak się da, nie wymagało zmian w rozdzielnicy.A po co wtyczka do gniazda siłowego? Nie lepiej/prościej było podłączyć bezpośrednio pod gniazdo?
Chodziło mi o podłączenie bezpośrednio pod gniazdo, bez wtyczki.Bo podłączyłem do gniazda siłowego, chyba najprościej jak się da, nie wymagało zmian w rozdzielnicy.
Nie używam tych gniazd, wiec wykorzystałem w ten sposób, są 32A zarobienie wtyczki było najprostsze.Chodziło mi o podłączenie bezpośrednio pod gniazdo, bez wtyczki.
Podobnie zamontowałem Wall Connector u siebie z tym, że na dolnym wejściu kabla zastosowałem dławik 25 mm, żeby nie dało się zbyt łatwo wyrwać kabla.Ja właśnie zamontowałem Wall Connector'a, instalacja prosta, wizyta w Brikomanie, kabel 5 żyłowy OWY, 4mm2, końcóweczki kabli, męski konektor do złącza 3fazowego 32A, trzy wywiercone otwory w ścianie (w zestawie brak tylko koszulek rozporowych do wkrętów + przyda się otwornica, do wywiercenia dziury w gumo/plastiku na kabel wchodzący, na zdjęciu widać dodatkowy wkręt - nie potrzebny, ale kabel swoje waży). U mnie przyłącze jest 20A, bezpieczniki przy złączu 3f są 16A.
Ładuje 16A, 3f, 11kW.
Nie byłem przekonany co do długości przewodu - po co mi taki długi? Ale samochodem wjeżdżam zawsze tyłem, ładowarkę mam na wysokości zderzaka, więc jak jest zaparkowany to nie trzeba rozwijać kabla, sam kabel sięga bez problemu na zewnątrz, 1m za bramę garażu i bez problemu mogę ładować też na zewnątrz - już się przydał, gdy w garażu nie było miejsca na zaparkowanie, a potrzebne było ładowanie - no i dla ewentualnych gości.
Nie chciałem montować w połowie garażu, bo bym codziennie zawadzał o tą ładowarkę, mam bardzo wąski garaż.
Kompatybilność perfekcyjna, instrukcja jest bardzo jasna, elegancko wygląda w zagraconym garażu
View attachment 11405
View attachment 11406
Możesz wrzucić zdjęcie jak to wygląda?Podobnie zamontowałem Wall Connector u siebie z tym, że na dolnym wejściu kabla zastosowałem dławik 25 mm, żeby nie dało się zbyt łatwo wyrwać kabla.
Ja też zamontowałem przez wtyczkę, dzięki czemu zachowałem możliwość podłączenia innego urządzenia 3-fazowego. A jakbym podłączył bezpośrednio pod gniazdo, to komuś kiedyś mogłoby przyjść do głowy, żeby podpiąć na raz pod jedno gniazdo 2 urządzenia/ładowarki.A po co wtyczka do gniazda siłowego? Nie lepiej/prościej było podłączyć bezpośrednio pod gniazdo?