Kilka w miare oczywistych kwestii:
- format (wallbox lub mobilna)
- moc maksymalna (11kW vs 22kW) oraz natezenie pradu (6, 8, 10, 12, 16A itp)
- adaptery (3F16A -> 3F32A -> 1F32A -> zwykly wtyk)
- feature w stylu bluetooth, wifi, karty rfid, pomiar zuzycia energii
pozostaja jeszcze kwestie bezpieczenstwa:
- mobilne, "firmowe" evse ktore maja rozne wtyczki, jak np ta ktora daja do MME, maja wbudowany czujnik temperatury we wtycze ktory obnizy prad gdy nagrzeje sie gniazdko. takie zwykle chinczyki, do ktorych adaptery to po prostu wtyczka 3F z jednej strony i schuko z drugiej, jak taka odpalisz z pradem 16A przez 20+ godzin to moze stopic gniazdko, wtedy przydaje sie opcja sterowania pradem na evse tak aby ustawic 6-8A max.
- mobilne, "firmowe" evse czesto nie beda dzialac bez uziemienia. chinczyki dzialaja ;-)
Z punktu widzenia ceny, baaardzo drogie sa ladowarki ktore maja wbudowane zabezpieczenie roznicowe RCD Typ B wykrywajace uplyw pradu stałego. Zwykle roznicowki na prad stały nie reaguja, tylko na zmienny, i takie zbezpieczenie samo w sobie kosztuje kupe kasy. Niektore EVSE maja je wbudowane, takie kosztuja czesto 4-5 tys. Te tansze tego nie maja - ostatnio jak sprawdzalem to nawet tesla wall connector tego zabezpieczenie nia ma, dlatego jest tak tani ten wallbox.
Ja mam w domu RCD Typ B w skrzynce z bezpiecznikami (kosztowalo cos kolo 2000zl) i do tego najtansza ladowarka Zencar 11kW. Na codzien uzywam tego zencar w domu wlasnie z 3F16A, jak potrzebuje to biore ze soba na wakacje z zestawem adapterów ;-)