Ale pewnie nie jedzie wtedy jak motocykl? Moje moto miały na ogół pow. 1,5l pojemności i spalanie 6-ciu czy 7-miu litrów, to był sukces jazdy na kropelkę.Coś w tym jestJadąc przepisowo i wykorzystując umiejętnie napęd hybrydowy mój C-HR spala jak motocykl.
Z tego co pamiętam z wczytywania się w gwarancję przy zakupie, to gwarancja nie obowiązuje na powłokę lakierniczą.Ja swojej tesli nie zabezpieczam niczym. Mam gwarancje.
jest jeszcze coś takiego jak rękojmiaZ tego co pamiętam z wczytywania się w gwarancję przy zakupie, to gwarancja nie obowiązuje na powłokę lakierniczą.
Nadal uważam, że nie ma się specjalnie co przejmować tylko jeździć, ale raczej ewentualne poprawki lakiernicze to we własnym zakresie.
Ciężko byłoby to wyegzekwować, ponieważ większość uszkodzeń powłoki lakierniczej to fizyczne oddziaływania. Jeżeli odprysk lakieru zrobi kamień, a następnie w myjni zerwiesz powłokę lakierniczą w tym miejscy myjką ciśnieniową, bo zbyt blisko ją przystawiasz to trudno będzie to wygrać. Z Tesli w większości przypadków lakier sam z siebie nie odpada.jest jeszcze coś takiego jak rękojmia![]()
Gwarancja obowiązuje też na lakier z wyłączeniem jak na zdjęciu. Dodatkowo gwarancja na perforacje nadwozia to 12 lat.Z tego co pamiętam z wczytywania się w gwarancję przy zakupie, to gwarancja nie obowiązuje na powłokę lakierniczą.
Nadal uważam, że nie ma się specjalnie co przejmować tylko jeździć, ale raczej ewentualne poprawki lakiernicze to we własnym zakresie.
Czyli tak naprawdę gwarancji na lakier brak.Gwarancja obowiązuje też na lakier z wyłączeniem jak na zdjęciu. Dodatkowo gwarancja na perforacje nadwozia to 12 lat.
Dokładnie tak 🙂Czyli tak naprawdę gwarancji na lakier brak.
No jest, dla samochodów kupowanych na firmę (jak ogromna większość elektryków w Polsce) to działa przez pierwszy rok (kiedy pewnie wszystko jest jeszcze okej). Jak weźmiesz w leasing to rękojmię ma bank, a nie Ty, więc tyle z tego sądzenia 🤷♂️jest jeszcze coś takiego jak rękojmia![]()