Miałem dzisiaj jazdę testową MG4.
Mój lokalny dealer ma tylko jeden samochód testowy w podstawowej wersji wyposażenia SE Standard Range (czyli z mniejszą 51 kWh baterią LFP o deklarowanym zasięgu 218 mil). Najwyższą wersję Trophy Long Range (czyli z baterią 64/62 kWh ideklarowanym zasięgu max. 270 mil) ma jeden z managerów więc miałem ją okazję również zobaczyć. Niestety tej wersji do jazd testowych nie mają.
Wersja Trophy ma kilka dodatków, których SE SR i SE LR nie mają:
- tapicerka ze skóry ekologicznej,
- 360 Parking Camera,
- elektryczne przednie siedzenie kierowcy,
- nawigacja
- bezprzewodowa ładowarka do telefonu,
- grzane przednie siedzenia i kierownica
- kluczyk bluetooth
- przyciemniane tylne szyby
- Lane Change Assist
- Blind Spot Detection
Wersja SE ładuje się z maksymalną prędkością 117kW, a wersja Trophy 135 kW.
Ceny w UK:
SE SR - 25 995 GBP
SE LR - 28 495 GBP
Trophy LR - 31 495 GBP
Nie wiem jakie wersje są dostępne na Europę bo to co opisuję to wersje wyposażenia na Wielką Brytanię. Poniżej oficjalna broszurka na UK:
Dostałem więc na jakieś 45 minut MG4 SE Standard Range w kolorze Dynamic Red (metallic). Muszę przyznać, że jak na podstawową wersję z tapicerką materiałową wnętrze było bardziej 'przytulne' niż mojego ID.3. Mniej twardych plastików (ID.3) a więcej miękkich skóro-podobnych wykończeń. Oczywiście widać w tapicerce i materiałach pewne miejsca, gdzie producent zaoszczędził, ale tragedii nie ma.
Właściciele samochodów VW ID zauważą zapewne, że co nieco Chińczycy tu skopiowali jeśli chodzi o kokpit. Samochód uruchamia się też identycznie jak ID.3 (czyli poprzez naciśniecie pedału hamulca). Wystarczy również wyjść i zamknąć samochód aby ten się wyłączył.
Jazda była bardzo podobna do ID.3 i w miarę szybko się w tym samochodzie odnalazłem. Muszę przyznać, że jechało się bardziej komfortowo z punktu widzenia zawieszenia. Ale to chyba zasługa 17-calowych kół o wyższym profilu (mój ID ma 19" koła) a nie jakiegoś gorszego zawieszenia w VW. Niestety Lane Assist jest bardziej dokuczliwy niż w ID.3 na tyle, że musiałem go wyłączyć (a w ID jeżdżę z włączonym cały czas). Tempomat adaptacyjny też był mniej delikatny w ruchu miejskim i hamował jakby bardziej ostro. Może to kwestia ustawienia w menu.
Jak jesteśmy przy menu i interfejsie, to warto wspomnieć że MG pozostawiło fizyczne przyciski na dole ekranu i na kierownicy, co chyba jest raczej ułatwieniem w stosunku do haptycznych przycisków w ID.3. Choć większość obsługi dużego ekranu jest jednak dotykowa i tu pewien minus bo ikonki sa dość małe i cieżko w niektóre trafić podczas jazdy. Czasami dotyk też nie działa tak od razu.
Miejsca w środku (zarówno z przodu i tyłu) jest podobnie dużo jak w ID.3 (zasługa dedykowanej platformy EV) choć bagażnik (w wersji SE bez podwójnej podłogi) jest ciutkę mniejszy (nie taki głęboki) niż ten w ID.3. Z tyłu we wszystkich wersjach brakuje wycieraczki co jak sądzę może być problematyczne i wydaje się zbędną oszczędnością.
Oczywistym plusem tego samochodu jest funkcja V2L o całkiem pokaźnej mocy (podobno prawie 7kW nawet w podstawowej wersji). Takim samochodem da się więc zasilić podstawowe urządzenia w domu, a na kempingu można zdrowo pokucharzyć jak w domu
. Niestety nie miałem za bardzo czasu i sposobności na sprawdzenie ekonomiki samochodu, ale poniższa fotka z ostatnich320 mil wskazuje na bardzo podobne do ID.3 średnie zużycie na poziomie 3,5 mili / kWh (czyli po Waszemu jakieś 17.7 kWh/100km)
Podsumowując: bardzo ciekawy samochód w bardzo atrakcyjnej jak na EV (i dzisiejsze czasy) cenie. W wersji Trophy tańszy od mojego ID.3 o ponad 6 tyś. funtów. Mam obawy, że MG4 nie jest o te kilka tysięcy gorszy i ma takie funkcje (V2L, półskórzana tapicerka, blind spot detection, 7-letnia gwarancja), których ID.3 nie posiada. A to dopiero jedna z pierwszych chińskich propozycji na rynku UK. Inne już 'walą drzwiami i oknami'...