O, właśnie. Ci ludzie najbardziej kłują w oczy, tymczasem w zeszłym roku na S i A zginęło 160 osób. na 1940 ogółem.A problemem nie są ludzie, którzy sporadycznie sobie polecą 150-160 autostradą.
Wypadki śmiertelne, to w tej chwili głównie drogi wojewódzkie (dwukierunkowe jednojezdniowe) 1636 ofiar śmiertelnych, obszar zabudowany to 700 ofiar.