Ev3

Pionier e-mobilności
Może nawet nie bezpośrednio w cennikach ale jakieś głębokie akcje rabatowe pewnie się pojawią bo o ile
auta MG raczej nie zagrożą Tesli to juś np MG4 będzie wartą rozważenia alternatywą dla ID3, Megane EV
czy też E308 lub nowej Astry EV.

Tesla już jest zagrożeniem dla nich wszystkich (czytaj rozkłada je wszystkie na łopatki), a nijak to ich nie zmusiło do zmian w cennikach, albo nauczenia się produkowania aut w normalnych kosztach.
Chińczyk tutaj nic nie zmieni, to nie GB, gdzie MG się jakkolwiek kojarzy.
 

chess_m

Posiadacz elektryka
Tesla już jest zagrożeniem dla nich wszystkich (czytaj rozkłada je wszystkie na łopatki), a nijak to ich nie zmusiło do zmian w cennikach, albo nauczenia się produkowania aut w normalnych kosztach.
Chińczyk tutaj nic nie zmieni, to nie GB, gdzie MG się jakkolwiek kojarzy.
Nikt (na pewno nie ja) nie neguje że tesla jest w zasadzie poza konkurencją na rynku BEV, ale nie każdy potrzebuje auta klasy D no i niektórzy jednak wolą nieco bardziej tradycyjnie wyglądające auta. Dopuki Tesla nie pokaże TM2 to ciągle jest całkiem poważna nisza w segmencie B/C i tutaj (oby) cały na biało może wjechać MG4/5/ZS.
Wiadomo że ta marka jest najbardziej rozpoznawalna w GB, ale zdaje się, że i na rynkach w krajach UE jakoś sobie radzą.
Jeszcze raz, nie uważam bynajmniej, że MG będzie lekiem na całe zło, ale ich wejście do PL może być ciekawe.
 

Bandtio83

Posiadacz elektryka
Potrzebujemy tańszych (niż obecnie oferowane) aut i tutaj widzę pole do zagospodarowania.
Tani jest np Leaf2 używany ale wielu go troluje bo nie przyjmuje 100kw... gdy będę tanie EV i nie będą same jeździ to też będzie płacz.
 

vwir

Pionier e-mobilności
Null. Zero. Już nawet nie wspominam, że preferowany jest RWD/AWD a nie FWD. Nie chcę przesadzać z wymaganiami.
 

Ev3

Pionier e-mobilności
Nikt (na pewno nie ja) nie neguje że tesla jest w zasadzie poza konkurencją na rynku BEV, ale nie każdy potrzebuje auta klasy D no i niektórzy jednak wolą nieco bardziej tradycyjnie wyglądające auta.
Jasne, to mój przypadek.
Ale potem do akcji wkracza ekonomia i jednak wiesz, że nie jesteś skłonny dopłacić do tego mniejszego auta, bo niby dlaczego miałbyś to zrobić?
Więc nawet jak tej Tesli ciągle nie kupiłeś, to jej cena jest barierą, za którą nic mniejszego i często gorszego nie chcesz kupować i świadomie wyrzucać kasy w błoto.
 

Bandtio83

Posiadacz elektryka
Nikt (na pewno nie ja) nie neguje że tesla jest w zasadzie poza konkurencją na rynku BEV, ale nie każdy potrzebuje auta klasy D no i niektórzy jednak wolą nieco bardziej tradycyjnie wyglądające auta.
Dokładnie, gdyby chodziło tylko o bawienie się na czystych osiągach to pewnie w pewnym okresach nic innego niż skoda fabia nie powinno się sprzedawać bo miała najlepsze osiagi do ceny. Skoro wydajemy pieniądze aby się odróżniać, aby mieć coś innego to dlaczego ktoś miałby nie wydać wiecej aby mieć auto takie jak mu się podoba. Gdy kupujesz auto za 10 tys to znaczy że nie masz kasy, gdy za 20 tys to też nie oczekujesz cudów, ale jak wchodzimy w większe pułapy cenowe to można sobie pozwolić na "fantazje", tym bardziej ze tak to na kredyt i leasing i różnice w racie można jakoś przeboleć.

Gdy na stocku pojawiały się TM3 za 190 tys to jeszcze mogłem zrezygnować z mojej cupry co mnie kosztowała 237tys, ale poprostu niechciałem zrezygnować rzeczy które Born ma a TM3 niema, gdybym niechciał to bym sobie skonfigurował golasa i byłoby jeszcze taniej, nadal drożej niże te 3 z promocji ale i tak bym nie zmienił.
 
Top