Mirai 2023

mALEK

Pionier e-mobilności
jak bede mogl sobie wyprodukowac wodor w domu z bilansem energetycznym dodatnim lub przynajmniej rownym - czyt. dostane tyle energii na wyjscu ile wlozylem lub wiecej, to wtedy sie tym zainteresuje. teraz to tylko marketing i lobbowanie nowego paska do ktorego ktos chce nas uwiazac. dziekuje, nie skorzystam, z jendego udalo mie sie zerwac.
 

skyactivwalker

Pionier e-mobilności
jak bede mogl sobie wyprodukowac wodor w domu z bilansem energetycznym dodatnim lub przynajmniej rownym - czyt. dostane tyle energii na wyjscu ile wlozylem lub wiecej, to wtedy sie tym zainteresuje. teraz to tylko marketing i lobbowanie nowego paska do ktorego ktos chce nas uwiazac. dziekuje, nie skorzystam, z jendego udalo mie sie zerwac.
Perpetuum mobile 2 rodzaju nie istnieje, jedno z podstawowych praw termodynamiki, przykro mi :)
 

karol.kar

Pionier e-mobilności
gdy technologia wodorowa rozwinie sie na tyle ze siec stacji bedzie nawet nie tak gesta ale co 50km - wtedy bedzie mialo sens myslenie o zmianie auta
Serio ? Mając 50km do stacji zawsze przy rezerwie na min. 100km będziesz planował wyprawę po wodór .
(jeszcze może być opcja zamkniętej stacji)
Do tego trzeba nadłożyć drogę/czas. Jak za komuny stacje paliw były rzadziej niż kościoły to brałeś ze 2 baniaki, aby mieć rezerwę w garażu.
 

mALEK

Pionier e-mobilności
Perpetuum mobile 2 rodzaju nie istnieje, jedno z podstawowych praw termodynamiki, przykro mi :)
bardzo mi z tego powodu przykro :) wiec wodoru w domu nie bedzie...

h2.jpg


Toyota-Mirai-tankowanie-wodoru.jpg
 
Last edited:

p0li

Pionier e-mobilności
Miałem się nie wypowiadać bo po co robić ferment na forum ale porównywanie stacji LPG do H2 to leciutkie nadużycie.
to byl przyklad i nie wiem czy jest to naduzycie - czas pokaze
jak widac - nie bylo problemy ze znalezieniem kolejnych sposobow uzyskiwania wodoru
niewymieniona przez ciebie jest uzyskiwanie z elektrolizy podlaczonych do wiatrakow off-grid
energetycznie - naturalnie ze sie to nie spina dla lekkiego transportu - ale w transporcie ciezkim czy morskim - jest juz o co zawalczyc

tu np TATRA:
https://40ton.net/tatra-pokazala-wodorowa-wywrotke-kopalniana-8x6-45-ton-i-30-kilogramow-paliwa/

a tu nowosci ze swiata ogolnie rozumianych technologii wodorowych:
 

mALEK

Pionier e-mobilności
wlasnie dlatego, ze nie mam zaufania do instalacji gazowych oraz, ze jest mi ona kompletnie zbedna, nie mam i nie bede mial :)
 

p0li

Pionier e-mobilności
a kto zyska na tych durnych pomysłach? Ruscy oczywiście...
no to glupio myslisz bo caly ten trend ma na celu odejscie od produktow roopochodnych i uniezaleznienie sie od takich dostawcow jak russia
dlatego dazy sie do przejscia na "zielony" wodor, ktory po "uzyciu" wraca do obiegu i moze byc powtornie "uzyskany"
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
@p0li jeszcze co do rekuperacji w Mirai to wątpię żeby bateria 1,5kWh była w stanie zaoferować taka sama rekuperację jak w elektryku. Rekuperacja w Mirai przypomina bardziej zdjęcie nogi z gazu w ICE, w recenzjach mowa jest o tym że czuć jakby jej prawie nie było.

"The brake-energy recuperation feel is quite absent, though."

Druga sprawa to ogniwa wodorowe. Pierwsza Mirai miała ogniwa 2kW/kg i 3.3kW/l nowsza ma prawie 2.5kW/kg i ponad 4kW/l
50kg mała bateria, 50kg ogniwa(max 180KM), 100kg zbiorniki
Dodatkowo ogniwa paliwowe mają niska sprawność. Mając 100W energii elektrycznej np że słońca, przesyłając ją, ładując elektryka i potem pobierając energię z baterii uzyskujemy ok 80W energii. W przypadku wodoru że produkowanego z prądu w samochodzie zostaje mniej niż 40W. Z tego powodu lepiej wozić 500-700kg baterii niż 200-250kg instalacji do wodoru że zbiornikami które ciężej upchnąć w aucie.

Według mnie wodór do samochodów osobowych nie ma sensu. Płynny wodór i spalany w samolotach ma za to sens i będzie tak stosowany. Wodór może mieć jeszcze sens przy ciężarówkach i autobusach na długich trasach, w pojazdach które są ciągle w ruchu gdzie czas ładowania może być sporą przeszkodą
 

p0li

Pionier e-mobilności
@p0li jeszcze co do rekuperacji w Mirai to wątpię żeby bateria 1,5kWh była w stanie zaoferować taka sama rekuperację jak w elektryku. Rekuperacja w Mirai przypomina bardziej zdjęcie nogi z gazu w ICE, w recenzjach mowa jest o tym że czuć jakby jej prawie nie było.
przyjmuje opdobne wartosci bo jest uzywana tylko w szczytach - jak jezdzilem miraj to odczucia nie roznily sie od jazdy elektrykiem - z tym ze w mirai mozna stopien rekuperacji wybierac
Druga sprawa to ogniwa wodorowe. Pierwsza Mirai miała ogniwa 2kW/kg i 3.3kW/l nowsza ma prawie 2.5kW/kg i ponad 4kW/l
50kg mała bateria, 50kg ogniwa(max 180KM), 100kg zbiorniki
Dodatkowo ogniwa paliwowe mają niska sprawność. Mając 100W energii elektrycznej np że słońca, przesyłając ją, ładując elektryka i potem pobierając energię z baterii uzyskujemy ok 80W energii. W przypadku wodoru że produkowanego z prądu w samochodzie zostaje mniej niż 40W. Z tego powodu lepiej wozić 500-700kg baterii niż 200-250kg instalacji do wodoru że zbiornikami które ciężej upchnąć w aucie.
generalnie racja - to jest tylko demonstrator technologii, nie pelnowartosciowy produkt - jakkolwiek by sie toyota nie zapierala :)
Według mnie wodór do samochodów osobowych nie ma sensu. Płynny wodór i spalany w samolotach ma za to sens i będzie tak stosowany. Wodór może mieć jeszcze sens przy ciężarówkach i autobusach na długich trasach, w pojazdach które są ciągle w ruchu gdzie czas ładowania może być sporą przeszkodą
dokladnie jak piszesz
 
Top