Na święta elektrykiem ? - no nie wiem...

JareG

Pionier e-mobilności
U mnie o 7 rano było 14 stopni, popołudniu pewnie będzie więcej....
U mnie na pompie pokazuje 15.9 stopnia :) strona południowa, a od północnej niecałe 15

Pozdrawiam
 

KKL

Posiadacz elektryka
I sprawdzę, bo dzisiaj drogą powrotna :).
No i bez znaczenia temp baterii (14 stopni vs 5).. do 35% szło 53, potem do około 56-57% szło 74kW, potem spowolnienie do 58kW. I od 71% tradycyjnie zjazd do 36kW. Soul ma wyjątkowo paskudna krzywa..

Chociaż errata.. na Ionity MOP Niesulkow od początku idzie 70kW+. Na Greenwayu jednak jest dużo gorzej, niby ładowarka 140kW a prędkości jak wyżej..

JuicePass się sprawdził. Dzielnie mi "sprzedał" 115kW na trasie do Szczecina i z powrotem. Od dzisiaj to ponad 50% taniej niż Orlen czy GW. Oby jak najdłużej w tych cenach. Co ciekawe, jadąc do Szczecina było zimniej, więc miałem włączone grzanie. Do tego dojechałem 10 minut szybciej niż na powrocie. Z powrotem bez grzania, w sumie dłużej a doładowałem 7kW więcej i dojechałem na 5% akumulatora a jadąc tam miałem 12% na mecie. Czary 😂😂

IMG_20230101_220219.jpg
 
Last edited:

cooler

Pionier e-mobilności
Za wolno jeździsz, bateria nie daje rady się nagrzać.... ;-)
Coś w tym jest, jak zasuwałem na trasie jak powalony i podpiąłem się na chwilę do ładowarki to nie było symbolu grzania, od razu wciągał maxa DC ile się dało. Tak samo dla 50, jak i 100 oraz 250kW ładowarek. A jak jadę spokojnie to potem przez kilkanaście minut mi TeslaMate raportuje grzanie.
 

viallos

Pionier e-mobilności
Mam takie same spostrzeżenia... dziwiłem się że mi nie podgrzewa baterii ale na Ionity od razu wskoczył na ponad 180kW. Wniosek ... nie opłaca się wolno jeździć bo i tak weźmie na podgrzanie to co można zużyć na szybszą jazdę 😀 . Zaczynają podobać mi się te elektryki ....heheh
 

viallos

Pionier e-mobilności
Kolejny przykład dowodzący, że elektryki mają sens tylko jako auta miejskie i podmiejskie.
Bzdura. Zależy jakie ... a raczej będą tylko coraz to lepsze ... a przynajmniej szybciej ładujące się.
 

Cav

Pionier e-mobilności
Kolejny przykład dowodzący, że elektryki mają sens tylko jako auta miejskie i podmiejskie.
Wręcz przeciwnie.
Skoro tani elektryk, za cenę podobnego spaliniaka, daje radę przejechać bezproblemowo tak długą trasę (i to taniej niż spaliniak), to nawet jak się na niej zmarnuje dodatkową godzinę, to nie jest to żaden problem.

Więc przykład dowodzi, że jest dokładnie odwrotnie i że spokojnie można w nim jechać w trasę.

A to, że ktoś nie ma pojęcia ile palą spaliniaki w niekorzystnych warunkach, nic tu nie zmienia.
Na nie też działa temperatura, przeciwny wiatr itd, tyle że nie raportują tego tak dokładnie, a ludzie się tym nie interesują, po prostu leją tyle ile spaliło.
 
Last edited:
Top