Niemiła niespodzianka na SC Białystok

bragyou

Posiadacz elektryka
Spodziewam się że ograniczenia mocy są wtedy gdy jest dużo samochodów lub dynamiczne ceny u dystrybutora są niekorzystne (część odpuści i pojedzie dalej, co oszczędzi Tesli kosztów)
Jeżeli ktoś wie jak to działa w Tesli to zapraszam by się podzielił.
W BST poza mną była tylko 1 tesla i ledwie 50kW.
W Ząbkach poza tym, że ostatnio ładowarka nr 1 dawała tylko 35kW, musiałem zmienić na inną, było ok. Lućmierz jak zawsze również bez problemu.
Tylko BST i POZ jakieś słabe.
 

cooler

Pionier e-mobilności
Polenergia na A2 w strone Poznania w ubiegly weekend, ladowanie od 5% soc z bateria w okolicach 52C (rozgrzana z s3xy knoba) i dawalo tylko 140 kw do 17%, ewidentnie jakby tez brakowalo mocy.

View attachment 24390

A o nie są ograniczenia architektury 400V? 300kW było by gdyby Tesla miała 800V. Ograniczenie jest w amperażu, przy wyższym napięciu daje 2x większą moc.
 

Hubi

Fachowiec
A o nie są ograniczenia architektury 400V? 300kW było by gdyby Tesla miała 800V. Ograniczenie jest w amperażu, przy wyższym napięciu daje 2x większą moc.
Ograniczenie natężenia dla standardu CCS przy 400V daje 190 kW. Tak wychodzi na Ionity i GreenWayach.
Polenergia chwaliła się podniesionym amperarzem swoich ładowarek na A2 (tak samo jak na SuC) i Tesla powinna wyciągać ma nich maksymalną moc (do 250 kW).
Nie wiem tylko, jak z tym jest w praktyce, bo też ładowałem sie tam tylko raz i to od 40%.
 

Attachments

  • Screenshot_20250131_184541_Facebook.jpg
    Screenshot_20250131_184541_Facebook.jpg
    446,9 KB · Liczba wyświetleń: 23
  • SmartSelect_20250131_184515_Facebook.jpg
    SmartSelect_20250131_184515_Facebook.jpg
    255,6 KB · Liczba wyświetleń: 23
Last edited:

lvlthn

Pionier e-mobilności
A o nie są ograniczenia architektury 400V? 300kW było by gdyby Tesla miała 800V. Ograniczenie jest w amperażu, przy wyższym napięciu daje 2x większą moc.
Nie. Mógłbyś mieć nawet i 1MW na tym napięciu.

Problemem są:
1) chłodzenie układu(kabli, prostowników, samej baterii)
2) przekroczenie magicznej bariery 3C przez dłuższy czas powoduje szereg niefortunnych zdarzeń z samozapłonem włącznie i szybszą degradacją baterii.
3) duże, duże straty podczas ładowania
Jest to absolutnie osiągalne, natomiast biznesowo się to nie spina.


Liczyłem korzyści przejścia na 800V, i okazuje się, że narazie niestety nie jest to takie wcale różowe jak się wydaje.
Owszem, szybciej się ładuje i ma *nieco* lepszą wydajność, ale kosztem zwiększenia wagi(co jest wbrew logice, ale tak narazie jest), złożoności i ceny samego auta.

I oczywiście, prawie nigdzie nie skorzystałbyś z opcji szybszego ładowania(praktycznie obecnie BRAK infrastruktury 800V) ☹️
 
Top