luki

Pionier e-mobilności
Z "siły" ładujesz przy pomocy Zencar (on ma w sobie "sterownik"), ze słupka na mieście potrzebujesz tylko kabla (bez Zencara), bo słupek ma w sobie już ten "sterownik". Są też słupki z kablami już, więc tylko wpinasz do samochodu.
Na AC (czyli Zencar, słupek na mieście) maksymalnie będziesz ładował 11kW (bo taką ma moc ładowarka/prostownik w samochodzie). Jak podjedziesz pod szybką ładowarkę DC (złącze CCS, takie duże, ciężkie z grubym kablem) to będziesz ładował większą mocą niż 11kW (chyba do maks 77kw?).
 

Cav

Pionier e-mobilności
Z "siły" ładujesz przy pomocy Zencar (on ma w sobie "sterownik"), ze słupka na mieście potrzebujesz tylko kabla (bez Zencara), bo słupek ma w sobie już ten "sterownik". Są też słupki z kablami już, więc tylko wpinasz do samochodu.
Na upartego, żeby nie wozić drugiego kabla, jako że jeden już jest przy evse, można kupić przejściówkę z Type2 (wtyczka) na siłę (gniazdo).
Wtedy evse i jego kabel może być wykorzystane do ładowania ze słupka.
Ale takowe przejściówki nie są dostępne w sensownych cenach, przynajmniej nie w Polsce.
 

pbr

Posiadacz elektryka
Na upartego, żeby nie wozić drugiego kabla, jako że jeden już jest przy evse, można kupić przejściówkę z Type2 (wtyczka) na siłę (gniazdo).
Wtedy evse i jego kabel może być wykorzystane do ładowania ze słupka.
Ale takowe przejściówki nie są dostępne w sensownych cenach, przynajmniej nie w Polsce.
Chyba Evston testuje taką wtyczkę (już nawet ktoś robił z tego filmiki na YT) ale jeszcze na sklepie u nich na sklepie natomiast zazwyczaj mają tam fajne ceny. Natomiast ja bym się osobiście w to nie bawił bo to kolejna rzecz która może zawieść a wożenie kabla T2-T2 w przednim bagażniku razem z cegłą od kii ogarnia 99,9% ładowań i człowiek nie musi pakować garażowej cegły do samochodu co chwila :)
 

Cav

Pionier e-mobilności
Chyba Evston testuje taką wtyczkę (już nawet ktoś robił z tego filmiki na YT) ale jeszcze na sklepie u nich na sklepie natomiast zazwyczaj mają tam fajne ceny. Natomiast ja bym się osobiście w to nie bawił bo to kolejna rzecz która może zawieść a wożenie kabla T2-T2 w przednim bagażniku razem z cegłą od kii ogarnia 99,9% ładowań
Jakbyś musiał kupić drugi, do drugiego auta, to byś się zastanowił czy ma to sens, skoro masz mobilne evse 11 kW.
 

pbr

Posiadacz elektryka
Jakbyś musiał kupić drugi, do drugiego auta, to byś się zastanowił czy ma to sens, skoro masz mobilne evse 11 kW.
Prawda, z drugiej strony gdybym kupił drugi EV to ten pierwszy spadłby do polskiego stereotypu EV czyli do jazdy wokół komina a w takim kabel mi nie potrzebny. Ale to oczywiście każdy pod swoje potrzeby będzie dostosowywał. A na razie jak przejściówka T2-16A kosztuje tyle co kabel to chyba wolę kabel :)
 

Cav

Pionier e-mobilności
Prawda, z drugiej strony gdybym kupił drugi EV to ten pierwszy spadłby do polskiego stereotypu EV czyli do jazdy wokół komina a w takim kabel mi nie potrzebny.
Wręcz przeciwnie - to to miejskie auto ma szanse ładować się częściej ze słupków AC, np. podczas zakupów.
Autopsja.
 

pbr

Posiadacz elektryka
Wręcz przeciwnie - to to miejskie auto ma szanse ładować się częściej ze słupków AC, np. podczas zakupów.
Autopsja.
Ty piszesz że z autopsji często ładujesz się z AC na mieście a ja na mieście ładowałem się tylko raz jak byłem w NFM i Elocity miał jeszcze tam punkty ładowania które było w cenie parkingu.
Gdzieś na wyjeździe np. do Jeleniej Góry to oczywiście ale w swoim mieście zdarzyło się tylko raz i to przy okazji bo nigdy nie było takiej potrzeby.

Natomiast rozumiem że jak ktoś nie ma punktu ładowania w domu, garażu, pracy to rzeczywiście może się okazać że dla takiej osoby dużo wygodniejsze będzie posiadanie kabla, co więcej ponieważ nie ma garażu to i tak EVSE będzie miał zawsze w samochodzie więc i taka przejściówka mogłaby być wygodna.

Bardzo podoba mi się ta nasza dyskusja bo idealnie pokazuje jak całość samochód, kable itd. powinno być dostosowane do indywidualnych wymagań/potrzeb użytkownika :) i może się komuś przyda kto zastanawia się nad kupnem EV.
 

Cav

Pionier e-mobilności
Ty piszesz że z autopsji często ładujesz się z AC na mieście a ja na mieście ładowałem się tylko raz jak byłem w NFM i Elocity miał jeszcze tam punkty ładowania które było w cenie parkingu.
Gdzieś na wyjeździe np. do Jeleniej Góry to oczywiście ale w swoim mieście zdarzyło się tylko raz i to przy okazji bo nigdy nie było takiej potrzeby.
Ale nie było potrzeby czy możliwości?
Bo jakbym ja nie miał możliwości w swoim mieście, to też bym nie miał takich potrzeb. ;-)

Ale fajnie jest podjechać do galerii, podłączyć auto i po zakupach mieć za friko zasięg o np. 100 km większy.
Więc dopóki mogę to korzystam.
Natomiast rozumiem że jak ktoś nie ma punktu ładowania w domu
Ja akurat mam punkt ładowania w domu, ale te na zakupach są tańsze, bo darmowe. ;-)
Bardzo podoba mi się ta nasza dyskusja bo idealnie pokazuje jak całość samochód, kable itd. powinno być dostosowane do indywidualnych wymagań/potrzeb użytkownika :)
Dokładnie tak jest.
Co użytkownik to inne potrzeby i inne możliwości.
 

pbr

Posiadacz elektryka
Ale nie było potrzeby czy możliwości?
Bo jakbym ja nie miał możliwości w swoim mieście, to też bym nie miał takich potrzeb. ;-)
Nie było potrzeby, mieszkam na tyle blisko że wyjazd do miasta ze ogarnianiem i powrotem nawet w zimie przy kilku odpaleniach i grzaniach nie zje więcej jak 10-12%
Ale fajnie jest podjechać do galerii, podłączyć auto i po zakupach mieć za friko zasięg o np. 100 km większy.
Więc dopóki mogę to korzystam.

Ja akurat mam punkt ładowania w domu, ale te na zakupach są tańsze, bo darmowe. ;-)
I wszystko jasne :) We Wrocławiu tak fajnie nie ma. Tzn. darmowe są ale nie na mojej drodze :)
 
Top