Takie porównania chyba nie mają większego sensu. Jest tyle zmiennych zależnych od kierowcy, tras, pogody itp, że porównywanie jest niemiarodajne. Ja przez pierwszy rok notowałem wydatki na ładowanie, ale były też ładowania darmowe (Lidl, FV), nie ewidencjonowałem strat na ładowaniu, wskazań OBD itd. Średnio po roku wyszło ok 13-14 zł/100 km i mam ogólny obraz jak to wychodzi w moim przypadku, a szczegółowych analiz to mi się nie chce prowadzić. Teraz przestaję to analizować, jeżdżę i ładuję, w domu, na stacjach komercyjnych jak wynika z potrzeby.