Nissan Ariya Nismo w redakcji

[Łukasz Bigo]

Dzięki uprzejmości polskiego oddziału Nissana mam okazję pojeździć przez dwa dni Nissanem Ariya Nismo. To samochód dla miłośników marki, którzy nie chcą VW ID.4 GTX (nieco słabszy) ani Hyundaia Ioniqa 5 N (nieco mocniejszy), o czym zresztą pisaliśmy tutaj -> https://elektrowoz.pl/auta/nowy-nis...ponizej-hyundaia-ioniqa-5-n-ciekawy-zawodnik/

/dziwne, ale przy połączeniu komórkowym nie mogę dodawać obrazków ani formatować treści/



Jeśli są pytania, zapraszam

 

[Michal]

Ile ładowań wytrzyma w trasie przed gwałtownym spadkiem prędkości?

 

[Łukasz Bigo]

Ile ładowań wytrzyma w trasie przed gwałtownym spadkiem prędkości?

Chodzi o gwałtowny spadek szybkości ładowania? Jeździłem Ariyą nie-Nismo i nie miała z tym problemu mimo wielokrotnym ładowań. To jest auto na platformie CMF-EV, zupełnie inne niż Leaf.

 

[Łukasz Bigo]

Zaskoczył mnie trochę ten samochód

Zaskoczył mnie ceną, bo w wersji z baterią 91 (87) kWh i napędem na obie osie kosztuje 289 900 złotych. Ała (źródło). Plus jest taki, że samochód wszystko ma, ma też 320 kW/435 KM, bezprzewodowe Apple CarPlay i ładowarkę trzyfazową 22 kW.

Zaskoczył mnie, bo na trasie z Łodzi do Warszawy, gdzie na A2 miałem tempomat na 144 km/h (GPS-owe 140 km/h), u celu dostałem informację, że miałem najlepszy wynik, gdy chodzi o jazdę ekonomiczną/ekologiczną Wolę nie wiedzieć, jak jeździli nim wcześniejsi kierowcy



Bardzo zaskoczył mnie zestrojeniem zawieszenia. Po autach skonfigurowanych raczej z myślą o komforcie (np. Ford Puma Gen-E), Ariya Nismo pięknie wchodzi w dynamiczne zakręty, super trzyma się jezdni. Dawno już nie jeździłem tak przyjemnym samochodem, kiedy potrzebne jest coś więcej niż tylko jazda na wprost.

Syn zaktualizował moją bazę wirusów o jakiegoś nowego rotawirusa. Byłem bliski zwrotu tego samochodu po kilkunastu godzinach, bo czułem się koszmarnie, ale po namyśle uznałem, że jednak nie mogę tego zrobić. Kupiłem Ibuprom Zatoki (pseudoefedryna), żeby postawić się na nogi i spędzę z nim jeszcze chwilę

 

[nabrU]

Dzięki za wytrwałość w testowaniu i szybkiego powrotu do zdrowie życzę

 

[Łukasz Bigo]

Dzięki za wytrwałość w testowaniu i szybkiego powrotu do zdrowie życzę

Dzięki, takie to już uroki życia z mniejszymi dziećmi w domu, że człowieka czasem sponiewiera. A im więcej dzieci, tym baza wirusów częściej aktualizowana

A wracając do Ariyi Nismo, to tutaj chyba największa wada tego modelu. Ładowarka 70 kW, na PlugShare ktoś raportuje 67 kW na moim złączu ( https://www.plugshare.com/location/515338 ), tymczasem Ariya:



W połączeniu z jednofazową ładowarką AC-DC w pierwszych egzemplarzach to był dramat. Teraz jest "tylko" średnio, ale sprawdzę jeszcze szybszych urządzeniach, bo być może w Nismo coś zmienili i krzywa ładowania jest cały czas przy tych 130 kW?

Z drugiej strony: moim Dzieciom spodobało się, że auto jest duże i przestronne. Bo faktycznie jest, jak na ten swój koniec segmentu C-SUV.

 

[p0li]

A wracając do Ariyi Nismo, to tutaj chyba największa wada tego modelu. Ładowarka 70 kW,

lekko skoryguje to info (zeby sie nie rozplenilo dalej jak np ladowarka evse) - w przypadku ladowania DC ladowarka jest na zwnatrz auta wiec nie ma czegos takiego jak ladowarka 70kW - moze byc ograniczenie krzywa ladowania do 70kW

a poza tym zdrowia zycze - wiem jak to jest bo z niejednego przedszkola ciastka jadlem

 

[Kierowca23]

Dzięki, takie to już uroki życia z mniejszymi dziećmi w domu, że człowieka czasem sponiewiera. A im więcej dzieci, tym baza wirusów częściej aktualizowana

A wracając do Ariyi Nismo, to tutaj chyba największa wada tego modelu. Ładowarka 70 kW, na PlugShare ktoś raportuje 67 kW na moim złączu ( https://www.plugshare.com/location/515338 ), tymczasem Ariya:

View attachment 28378

W połączeniu z jednofazową ładowarką AC-DC w pierwszych egzemplarzach to był dramat. Teraz jest "tylko" średnio, ale sprawdzę jeszcze szybszych urządzeniach, bo być może w Nismo coś zmienili i krzywa ładowania jest cały czas przy tych 130 kW?

Z drugiej strony: moim Dzieciom spodobało się, że auto jest duże i przestronne. Bo faktycznie jest, jak na ten swój koniec segmentu C-SUV.

Może to ładowarka chwilowo miała mniejszą dostępność mocy...
Bo jeśli ta krzywa ładowania rodem z epoki Leafa2 się potwierdzi, to producent, delikatnie mówiąc, się nie popisał...
Przy takiej baterii i takiej cenie pojazdu, powinno być dostępne 150-180 kW.