Okazało się ze to amerykanie są ruskimi trolami

[cojestdoktorku]

Biały Dom ostrzega Ukrainę. Ma już tego dość. "Kreml wyciąga wnioski"

Stany Zjednoczone mają już dość ukraińskich ataków na rosyjskie rafinerie - donosi 'Financial Times'. Amerykanie obawiają się, że podbije to światowe ceny ropy oraz sprowokuje Rosjan do odwetu.

next.gazeta.pl

Nie podoba sie im niszczenie rosyjskiego przemysłu naftowego, nie podoba im się drogie paliwo zwiększajace szanse elektromobilnosci

 

[cojestdoktorku]

Niestety nawet zachód nie stosuje ich tak jak powinien bo wiadomo - biznes jest ważniejszy niż życie ludzi.

Oczaywiscie ze tak, niektórym wolno wiecej:
"Dwa lata po agresji Rosji na Ukrainę udział rosyjskiego gazu w dostawach do Austrii wynosi 98 proc. Kontrakt z Gazpromem, który spółka OMV podpisała w 2018 r., obejmuje 6 mld m sześc. błękitnego paliwa rocznie do 2040 r."

Zgodnie z wnoskami dotyczącymi nawozów to austriacy kupujac gaz zamiast produktów tworzonych dzieki kupowaniu gazu mogą robić lepiej niż reszta, mimo ze to wyglada "niemoralnie"

To jest lepsze:
"Możliwe jednak, że całą sprawę importu rosyjskiego gazu do Austrii rozwiąże Ukraina, która już zapowiedziała, że nie będzie przedłużać z Gazpromem umowy tranzytowej, która wygasa z końcem 2024 r."
My próbujemy udowodnic jacy to my antyrosyjscy, ze trzeba Rosję dusić jak sie da, a Ukraińcy spokojnie pozwalaja Rosjanom transportowac gaz do przykładowej Austrii, a Rosja za tą możliwośc normalnie płaci Ukrainie. W niektórych aspektach Rosja z Ukraina prowadza normalny biznes prowadzac ze soba wojnę, wiec co się dziwić ze USA tez może mieć nietypowe z naszego punktu widzenia interesy w tej wojnie

Gdybyśmy mieli wodór, to byśmy produkowali stal. Ale nie mamy elektrolizerów - WysokieNapiecie.pl

Zagraniczna prasówka energetyczna: Wodorowa niewiadoma dekarbonizacji europejskiej stali; Rozstanie z Gazpromem dzieli austriackich polityków; Amerykańskie zrywanie chińskich łańcuchów dostaw może być iluzją; Elektromobilność wjeżdża do Indii na trzech kołach.

wysokienapiecie.pl

 

[arc]

Ale jeśli ich okrojenie spowdowałoby mniejsze dochody Rosji bo np. znów sprzedawaliby gaz zamiast przetworzonych a więc droższych nawozów to nie byłoby lepiej?

Dlatego zapytałem czy znasz różnicę w dochodach. Sprowadzaliśmy miliardy metrów sześciennych gazu. Nawozów sprowadzamy teraz setki tysięcy ton. Szacując pi razy drzwi to jednak mniej zarabiają na nas bezwzględnie i to sporo mniej. O tu "Rzeczpospolita" podaje kwoty za nawozy: https://www.rp.pl/rolnictwo/art3970...uzalezniona-jest-europa-dostawy-mocno-wzrosly
A tu coś o gazie: https://www.gramwzielone.pl/trendy/107155/tyle-polska-placi-za-import-surowcow-energetycznych

Już na pierwszy rzut oka widać, że porównujemy miliony do miliardów złotych.

Wiele produktów i na wszystkich ogromne spadki. Niestety to wszystko jest prawdopodobnie zastępowane przez tych co nie zrezygnowali z rosyjskiego gazu więc głównie przez Rosjan

Skoro jest dostępny tańszy produkt to niestety zadziałało prawo rynku. Na nawozy nie ma sankcji. Nie jest to dobra sytuacja, ale lepsza niż kupowanie gazu.

bo jak USA rosło PKB dzieki wojnie w wietnamie, czy dzieki wyscigowi zbrojeń to nikt nie mówił ze tak wzrost sie nie liczy.

Tu coś ze schyłku wojny: https://www.nytimes.com/1973/01/28/...rican-economy-worsening-payments-deficit.html

A tu coś o szerszym spojrzeniu: https://www.economicsandpeace.org/w...nomic-Consequences-of-War-on-US-Economy_0.pdf

Chyba jednak zdawano sobie z tego sprawę.

Skoro PKB rosyjskie obecnie rosnie szybciej niż przed wojną to oczywiste jest ze sankcje nie odniosły skutku, a wręcz jeśli odniosły skutek to moze i pozytywny dla Rosjan zgodnie z mechanizmem który działa jak w przypadku nawozów

Jaki wpływ na wojnę w Ukrainie miały brak sankcji? Jeśli odpowiedzią jest, że było by trudniej dla obrońców to sankcje działają.

Nie sądzę by można było zaliczyć to na pozytywny skutek. Co zostanie Rosji po wojnie? Zrujnowana gospodarka z jednym sektorem który działa. No może dwoma, bo jeszcze wydobycie węglowodorów. Popyt na broń też ma koniunkturę, a to czego nie sprzedadzą będzie kosztem. Jest jeszcze kwestia społeczeństwa, siła robocza umiera na froncie i to ta młoda, prężna (a przyrost naturalny już wcześniej był kiepski)

Warto by jeszcze poruszyć jeden punkt, czyli to jak faktycznie wygląda teraz kwestia gospodarcza i finansowa w Rosji. Raporty które zdają są traktowane bardzo nieufnie.

 

[ELuk]

Wszystko zgoda, poza ostatnim bo to nie Biden nie daje skutecznych środków do zwycięstwa a republikanie w senacie blokują pomoc.

W ostatnim czasie tak, ale do dawkowanie kroplówką jest od początku wojny i wynika z polityki rządu.
A efekt będzie taki, że ostatecznie USA wycofa się z tej wojny doprowadzając do porażki UA, co da sygnał dla innych putlerow, że już się nie liczy jako światowy gwarant bezpieczeństwa.
To oczywiście będzie skutkowało eskalacją problemów i konfliktów.
Nasz problem w tym kontekście jest taki, że nikt nam realnie nie pomoże w sytuacji ataku z Rosji… NATO jest już raczej biurokratyczną fasadą, a EU militarnie to wydmuszka.

 

[Konto_usuniete_2024-07-16]

I ceny zaczęły spadać. Artykuły z dzisiaj.

 

[cojestdoktorku]

Dlatego zapytałem czy znasz różnicę w dochodach. Sprowadzaliśmy miliardy metrów sześciennych gazu. Nawozów sprowadzamy teraz setki tysięcy ton. Szacując pi razy drzwi to jednak mniej zarabiają na nas bezwzględnie i to sporo mniej. O tu "Rzeczpospolita" podaje kwoty za nawozy: https://www.rp.pl/rolnictwo/art3970...uzalezniona-jest-europa-dostawy-mocno-wzrosly
A tu coś o gazie: https://www.gramwzielone.pl/trendy/107155/tyle-polska-placi-za-import-surowcow-energetycznych

Już na pierwszy rzut oka widać, że porównujemy miliony do miliardów złotych.

Jeśli bierzesz pod uwagę tylko nawozy zgoda, ale wkleiłem tez na przykładzie Grupyu Azoty kilka innych produktów któe kuleja tak samo.
Ze bliskiego mi przykładu znam inną branżę. Firma budowlana miała kupowac gips syntetyczny od polskiej firmy, no ale nie ma gazu by ten gips wyprażyć w dobrej cenie wiec ta firma budowlana zamiast kupowac gips syntetyczny w Polsce, kupuje gips naturalny u Niemca (też drozej niż wcześniej)

Skoro jest dostępny tańszy produkt to niestety zadziałało prawo rynku. Na nawozy nie ma sankcji. Nie jest to dobra sytuacja, ale lepsza niż kupowanie gazu.

Nie rozumiem. Przeciez kupujac w Rosji nawozy kupujemy de facto gaz tylko z większa marżą. To juz lepiej embargo na nawozy wprowadzić a w zamian kupić gaz, niech nasza Grupa Azoty zrobi nawozy - to byłoby lepsze

Nie sądzę by można było zaliczyć to na pozytywny skutek. Co zostanie Rosji po wojnie? Zrujnowana gospodarka z jednym sektorem który działa.

Co zostało amerykanom po wojnie z Wietnamie?
U nas główne media w propagandzie przeginaja i potrafią pisać ze ruskie saperkami walczą.
Liczą się fakty, czyli wtedy gdy media podaja cyfry zamiast haseł "zruinowana gospodarka".
No i te cyfry są takie ze im PKB zaczeło rosnąc szybciej niż przed wojną.
Poszukałem jak tam samochody w Rosji, no i znów zonk:

Rosjanie rzucili się po nowe auta. Szczególnie lubią partnera Izery

Wygląda na to, że Rosjanie poradzili już sobie z exodusem zachodnich producentów pojazdów i całkiem dobrze radzą sobie w sankcyjnej rzeczywistości. W

motoryzacja.interia.pl

 

[Makus]

No i te cyfry są takie ze im PKB zaczeło rosnąc szybciej niż przed wojną.

Informacje o PKB rosji podawane przez Rosjan są tak samo wiarygodne jak informacje o dobrobycie w Korei Północnej podawane przez tamtejszy rząd czy Wiadomości w TVP rok temu.

 

[arc]

Jeśli bierzesz pod uwagę tylko nawozy zgoda, ale wkleiłem tez na przykładzie Grupyu Azoty kilka innych produktów któe kuleja tak samo.
Ze bliskiego mi przykładu znam inną branżę. Firma budowlana miała kupowac gips syntetyczny od polskiej firmy, no ale nie ma gazu by ten gips wyprażyć w dobrej cenie wiec ta firma budowlana zamiast kupowac gips syntetyczny w Polsce, kupuje gips naturalny u Niemca (też drozej niż wcześniej)

To dość oczywiste, że sankcje działają nie tylko na ich główny cel.

Nie rozumiem. Przeciez kupujac w Rosji nawozy kupujemy de facto gaz tylko z większa marżą. To juz lepiej embargo na nawozy wprowadzić a w zamian kupić gaz, niech nasza Grupa Azoty zrobi nawozy - to byłoby lepsze

Nadal jednak ilościowo mniej sprowadzamy. Mogą istnieć wątpliwości co do tego co z tym gazem będzie robione. Można na to spojrzeć przez pryzmat tego co działo się z tranzytem ukraińskiego zboża. Ogólnie temat jest skomplikowany. Może dzięki temu przyśpieszą inwestycje w biogazownie? Odpad może być nawozem, a było by też czym gips wyprażać.

Co zostało amerykanom po wojnie z Wietnamie?

Sytuacja USA była odmienna od Rosji. Np. główny towar eksportowy USA nie stał się celem sankcji. Przyrost naturalny był wysoki. Inaczej wyglądała sprawa przemysłu na świecie (Chiny nie grały jeszcze większej roli). I tak dalej. A i tak w konkluzji zawarto, że bez tej wojny było by prawdopodobnie lepiej.

 

[Michal]

Po co Wy gadacie z tym ruskim trollem... Przecież jego jedynym celem jest wmawianie nam, że solidarność z Ukrainą pęka, EV, pompy ciepła, PV i inne nowoczesne technologie zmniejszające wydobycie ropy i gazu nie działają, a wszystko to robi używając jakiegoś automatycznego generatora treści, który ma zwyczaj sypać linkami dla potwierdzenia swoich wątpliwych tez. Pewno ruski skonstruowali jakiś pseudo chat gpt do siania takiego syfu. Polecam zablokować tego typa i niech gada sam ze sobą, albo zgłaszać moderatorowi - jak będzie dużo zgłoszeń to z przyjemnością zbanuję

 

[cojestdoktorku]

Informacje o PKB rosji podawane przez Rosjan są tak samo wiarygodne jak informacje o dobrobycie w Korei Północnej podawane przez tamtejszy rząd czy Wiadomości w TVP rok temu.

Przecież to informacje podawane również przez międzynarodowe instytucje, które to zakładaja wieksze wzrosty niz sami Rosjanie

https://www.polon.pl/news/mfw-podnosi-prognozy-wzrostu-pkb-rosji-wszystko-przez-wojne/

 

[cojestdoktorku]

Nadal jednak ilościowo mniej sprowadzamy. Mogą istnieć wątpliwości co do tego co z tym gazem będzie robione. Można na to spojrzeć przez pryzmat tego co działo się z tranzytem ukraińskiego zboża. Ogólnie temat jest skomplikowany.

Jest skomplikowany ale taki wskaźnik jak PKB bierze te wszystkie skomplikowane rzeczy do kupy razem i przedstawia z tego średnią.
My sprowadzamy mniej ale za to inni sprowadzaja więcej:
"Rosyjska gospodarka rośnie mimo wojny z Ukrainą oraz sankcji nakładanych na FR przez USA i zależne od nich państwa. Rosjanie przekierowali współpracę przemysłową z Europy na państwa azjatyckie. Do Azji dostarczają też surowce energetyczne, które wcześniej sprzedawali państwom Unii Europejskiej. Takie surowce państwa unijne kupują obecnie znacznie drożej (m.in. w USA), co fatalnie odbija się na ich gospodarkach."
https://www.altair.com.pl/news/view?news_id=42825

Ogólnie jak sie myśli wiecej niz jeden ruch do przodu to było oczywiste ze tak sie musi wydarzyć.
Korzystaja chiny bo maja teraz tanie surowce z Rosji.
Korzysta USA bo swoje drogie surowce sprzedaje teraz Europie
Traci Europa bo bo zamiast tanich surowców ma drogie.
Miała stracić też Rosja ale wskaźniki pokazują ze tak nie jest i wyszli neutralnie a wręcz lepiej.