Otwarcie auta po rozładowaniu baterii do zera

mike_key

Nowy na Forum
Dzień dobry,
po kilkudniowym nie używaniu auta doprowadziłem do kompletnego rozładowania auta TM3H. Udało mi się zgodnie z instrukcją doprowadzić do otwarcia "Frunk'a".
Zdjąłem osłonę przed podszybiem i ... prawdę mówiąc - nie wiem, co dalej. Natrafiłem chyba na akumulator Li-Ion16V, ale nie odważyłem się podpiąć auta na krótko z innym autem. W instrukcji - ani słowa na ten temat. Jeśli ktoś ćwiczył - proszę o podpowiedź, co dalej...
 

mike_key

Nowy na Forum
to teraz pytania ode mnie

auto stało niepodpięte do ładowarki ?

bateria ile miała % ?
żeby odpowiedzieć na to pytanie - zacznę od początku:

Auto odebrałem 18.12 z ArvalStore. Od razu coś z nim było nie tak (brak łączności internetowej, brak łączności bluetooth, brak połączenia z aplikacją - i jak się okazało po dojechaniu do domu - brak łączności WiFi) a z systemu audio działały tylko 2 przednie głośniki z 17. Telefon do serwisu - rekomendacja zrobienia resetu (2 przyciski na kierownicy przez 5 s). Reset się zrobił, ale nic nie pomogło. Zapraszamy do serwisu Tesli do Ząbków (dopiero odebrałem auto z Wawy - 300km - super :mad: - cały dzień w plecy, bo serwisem mobilnym nie dadzą radę tego naprawić...). Serwis miałem mieć dziś 03.01....

Samochód rzeczywiście pobierał trochę energii na postoju, ale za krótko go używałem, żeby się tym na poważnie zainteresować, jednak wstawiłem go do garażu 27.12 gdy miał zasięg trochę ponad 50km(ok 10% baterii - nie rejestrowałem tego dokładnie, bo nie przyszło mi do głowy, że w 5 dni może się całkiem rozładować). Wyjechałem z rodziną na Sylwestra drugim autem, wróciłem 01.01 - zonk - pełne rozładowanie, samochód zablokowany, ani rusz. O ile procedurę dostania się do Frunka szybko znalazłem, to nie dokopałem się do tego, co podesłał mi @Peteros - nawiasem mówiąc - bardzo dziękuję! Pomogło!

Samochód otworzyłem, podładowałem do ponad 20km zasięgu - i w przeciągu 8 godzin skonsumował 7km zasięgu (utrata ok 20km/dobę). Trochę dużo myślę... ale - co najważniejsze - po tym pełnym rozładowaniu musiał nastąpić jakiś głębszy reset niż ten inicjowany przyciskami na kierownicy. Wszystkie bolączki nt. connectivity ustąpiły, system audio też się naprawił, więc serwis odwołałem.

Wczoraj podładowałem go trochę mocniej, połączyłem z WiFi, zrobiłem mu upgrade do nowej wersji software i... jakby mniej chyba zużywa - teraz w trybie standby zasięg spada o ok. 4-5km/dobę, czyli conajmniej czterokrotnie niższe zużycie. Możecie podać jakieś Wasze zużycia w standby, żeby mieć punkt odniesienia, ale wg mnie jest to akceptowalny poziom.

Dodam, że wszelkie tryby sentry, czy inne konsumujące energię na postoju były wyłączone. Pojazd cały czas w ogrzewanym garażu (ok 10-15st.C).
 

Peteros

Zadomawiam się
Jest podobny temat, zawsze coś tam zjada. Patrzysz na km, patrz na % to będzie jakiś ułamek :)

 

Michal

Moderator
Masz wersję RWD prawda? Jeśli tak to obstawiam że po prostu rozkalibrowała Ci się bateria, a może raczej bms. Baterie lfp wymagają częstego ładowania do 100%, żeby dobrze kalibrować napięcie w baterii, które wskazuje stopień naładowania. Bez tego mogą się właśnie dziać takie rzeczy czyli nagły spadek naładowania o kilka kilkanaście procent.
 

mike_key

Nowy na Forum
Masz wersję RWD prawda? Jeśli tak to obstawiam że po prostu rozkalibrowała Ci się bateria, a może raczej bms. Baterie lfp wymagają częstego ładowania do 100%, żeby dobrze kalibrować napięcie w baterii, które wskazuje stopień naładowania. Bez tego mogą się właśnie dziać takie rzeczy czyli nagły spadek naładowania o kilka kilkanaście procent.
nie - to jest LongRange
 

Psujek

Zadomawiam się
jednak wstawiłem go do garażu 27.12 gdy miał zasięg trochę ponad 50km(ok 10% baterii - nie rejestrowałem tego dokładnie, bo nie przyszło mi do głowy, że w 5 dni może się całkiem rozładować). Wyjechałem z rodziną na Sylwestra drugim autem, wróciłem 01.01 - zonk - pełne rozładowanie, samochód zablokowany, ani rusz.

Dodam, że wszelkie tryby sentry, czy inne konsumujące energię na postoju były wyłączone. Pojazd cały czas w ogrzewanym garażu (ok 10-15st.C).
ok dzięki - sentry poniżej 20% nie działa, ale tak podejrzewałem że przy mało naładowanej baterii głównej, nie podpiętej ładowarce nie podtrzymuje/ładuje źródła 12V (16V ?) - normalnie to nie problem bo był akumulator 33Ah który chwilę wytrzymywał bez ładowania - teraz jest ogniwo litowo-jonowe 7Ah
 

AntoniFerdynand

Posiadacz elektryka
Pamiętam jak w którymś spalinowym mercedesie padł mi kiedyś akumulator bądź alternator w trakcie jazdy - pojazd przez iklka kilometrów był zdolny jechać ale kolejno komunikowały błąd i gasły poszczególne systemy od radia przez ABS, poduszki i reszta choinki - pozycja po pozycji sle jis wszystkie naraz.
W aucie elektrycznym może być podobnie - nidkie napięcie, bardzo orientacyjny poziom naładowania akumulatora trakcyjnego i niewiadomy poziom naładowania akumulatora niskiego napięcia I auto zaczęło głupiec. Tak naprawdę trzeba go naładować ze dwa razy na maxa i wtedy stwierdzić czy coś trwałe nie poleciło czy wszystko wróciło do normy.
 

Psujek

Zadomawiam się
tylko w nowych teslach teraz nie ma akumulatora tradycyjnego kwasowego a bateria litowo-jonowa 16V
 
Top