Cav

Pionier e-mobilności
Nie szydzę i nie nabijam się, ale chciałbym na żywo zobaczyć tego legendarnego diesla co pali 3,2.
Każdy by chciał.
Moje 2.0 TDI najmniej zeszło do 4,2 w komputerze na jednej trasie, ale średnia z tankowania przy dystrybutorze i tak wychodzi 5,5-6, a komputer pokazuje mniej.
Diesle innych firm - tak samo.
W suvach zauważalnie więcej.
Na autostradzie w Polsce gdybyś chciał utrzymywać gpsowe 140, to pali 7-8. Nawet Niemcy mi mówili, że nie ważne co robisz to pali 6 litrów. Czy ja coś źle robiłem?
Chyba wszyscy coś źle robili.....
 

cooler

Pionier e-mobilności
Masz rację.
BEV Ci się nie opłaca.
Nie o to chodzi, przecież napisał że ma płochliwą żonę, ciężko ją w aucie utrzymać bo jak tylko @galux20 gdzieś się zatrzyma to ucieka z samochodu i wskakuje komuś do sportowego muskularnego sedana z dużym T na masce.
Też bym sikał do butelki i jeździł 90km/h żeby bez postojów dojechać w takim układzie.
Pewnie przeczytała co oznacza gama modelowa Tesli: S 3 X Y i nie może się powstrzymać 😻
Jak znajdę chwilę to pomyślę, czego jej może brakować...:unsure:
 
Last edited:

Michal

Moderator
Możesz raportować ;)
Tutaj da to niewiele ale na spam i próby głupiej reklamy działa.
To jest forum samo moderujące ;)
 

Giaur77

Fachowiec
Szanowni, tak bardzo jak nie zgadzam się z argumentami @galux20 i nie wierzę jego twierdzeniom o poziomie spalania jego auta przy podanych przez niego prędkościach, tak samo "średnio" się czyta aluzje i przytyki związane z jego Małżonką. Przecież to argumentum ad personam, a my mamy multum argumentów rzeczowych... Jak @galux20 jest na nie głuchy, to jego sprawa. Przecież może jeździć nawet traktorem jak chce, twierdzić, że mało pali na autostradzie w Austrii i że jest bardziej opłacalny od BEV.
 

Giaur77

Fachowiec
A kto Jej użył jako "argumentu" w dyskusji, tego nie doczytałeś?
No właśnie "używanie" mam na myśli. Użył, to użył... Z szacunku dla osoby tu nieobecnej (i niewiasty) zostawiłbym to tak jak było. Miejsce dla żony w wątku o opłacalności BEV widzę raczej w perspektywach jak dowieść tej opłacalności w rozmowach o budżecie domowym ;)
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Żony mają olbrzymi wpływ, podobnie też dzieci. Im bardziej je szanujemy i im młodsze dzieci i ich więcej tym te okoliczności mają większe znaczenie. Owszem mogą głosu nie zabierać przed zakupem, ale to wcale nie oznacza iż z nim się zgadzają i potem..... np. chcą wysiadać. Czasem choć rzadziej, się przesiadać..... Dzieci jak ryby.... i tak w końcu buzi na pożegnanie od rodzicac to obciach

Ps Dobrze ze posłuchałem swojej z Ski bym był mniej zadowolony bo to większa Trójka, w tym idiotycznym Xsie wiecej się dzieje... śmiesznego


Ps psa : kiedyś wsiadła do Merca G kolegi (nie wiem co robili?) ale musialem kupić, choć mi sie na początku nie podobał... Mam mądrą żonę, i wybaczam jej tą potencjaną rozwiązłość motoryzacyjną
 
Last edited:

cooler

Pionier e-mobilności
Żony mają olbrzymi wpływ, podobnie też dzieci. Im bardziej je szanujemy i im młodsze dzieci i ich więcej tym te okoliczności mają większe znaczenie. Owszem mogą głosu nie zabierać przed zakupem, ale to wcale nie oznacza iż z nim się zgadzają i potem..... np. chcą wysiadać. Czasem choć rzadziej, się przesiadać..... Dzieci jak ryby.... i tak w końcu buzi na pożegnanie od rodzicac to obciach

Ps Dobrze ze posłuchałem swojej z Ski bym był mniej zadowolony bo to większa Trójka, w tym idiotycznym Xsie wiecej się dzieje... śmiesznego


Ps psa : kiedyś wsiadła do Merca G kolegi (nie wiem co robili?) ale musialem kupić, choć mi sie na początku nie podobał... Mam mądrą żonę, i wybaczam jej tą potencjaną rozwiązłość motoryzacyjną
Ja dzięki mojej kupiłem Tesle. Zabrałem ją na jazdę próbną, jak tylko powstał salon w pl i pierwsza wsiadła za kierownicę. Po półgodzinnej jeździe i po jej minie wiedziałem że mogę zamawiać :)
To naprawdę był powiew czegoś nowego, nawet na laiku motoryzacyjnm zrobiło to wrażenie.
Ja nie ściemniam, że kupiłem tylko by jeździć oszczędnie, to jest ostatnie. Kupiłem dla osiągów i wspaniałego prowadzenia. Psuje się jak głupia, ale jeździ jak marzenie. Transfalgarsan - tylko Teslą model 3.
Reasumując: wkurza mnie wtrynianie się na forum kolejnych ludzi, którzy zamiast pytać o szczegóły i wrażenia wchodzą tu by leczyć swoje kompleksy czy co? Kłamiąc już wręcz w żywe oczy w temacie ICE, próbując uzasadnić swój wybór (czyżby czuli że źle wybrali?) dezawuujac wybory innych.
Mam ev i 4 ice od 1.0 po 3.5l pojemności, mam też alergie na ściemę ws spalania ICE, stąd pewnie moja złośliwa w końcu reakcja, ale zauważyłem że często tylko to na nich działa, gdy brnąc dalej sami się podkładają i stają się pośmiewiskiem.
Też wolałbym abyśmy zostali forum merytorycznym, z odrobiną humoru, ale jednak. Nie zawsze się da jak widać.
 

mALEK

Pionier e-mobilności
- co to jest DPF?
i czy go jeszcze mam wsiadajac rano do auta ;)

caly ten temat przypomina mi rozmowe dot. wyzszosci pieca eko nad pompa ciepla. temat krecil sie glownie wokol kosztow - bo piec tanszy i jeszcze pociagnie 10 lat, bo w sumie palic mozna wszystkim, ogolnie taniej. skonczylo sie, ze adwersarz zmienil piec na pompe, placi slono za energie, ale i tak caly w skowronkach :) bo czysto, bo nie ma problemu z jakoscia wegla i mu zawleczka nie peka, nie ma tematu komina, wegla szukac nie musi, o jego cenach juz nawet nie wspomina. ma cieplo i juz zapomina w sumie skad to cieplo, bo jak wlaczyl tak dziala ;)
 
Top