Jeżeli wykluczy się Teslę Model Y to wydaje mi się że z tą konkurencją jest dosyć słabo.
No właśnie to jest problem. Tesla nie robi najlepszych samochodów. Obsługa klienta również pozostawia sporo do życzenia, czytając opisy. Tylko jeżeli z tego "dużego rynku EV" wytniemy te ich 4 modele, a nawet 2 (3, Y), to nagle robi się dziwnie pusto, bo:
- Samochody japońskie to absurdalnie wycenione składaki.
- Stellantis jaki jest każdy widzi. Małe baterie, małe zasięgi ceny wywalone w kosmos.
- VAG pierwsze próby miał tragiczne, natomiast robi coraz lepsze EV i wyraźnie widać, że każda iteracja jest lepsza od poprzedniej. Pytanie czy i kiedy zaczną je robić w bardziej rozsądnych cenach.
- KIA/Hyundai robią bardzo fajne samochody, niestety za bardzo duże pieniądze.
- Volvo - 1 model EV, sensowne ceny, sensowne parametry. Jedna z w miarę nieabsurdalnych alternatyw.
Pomijam BMW, Mercedesa, Porsche, Audi, ze względu na niszową półkę cenową. Tak, EQS, Taycan, e-tron GT to super samochody i co z tego. Pomijam również mieszczuchy, bo o ile jako drugi EV są super pomysłem, to jako jedyny samochód już mocno takim sobie. Jest jeszcze chiński przyczółek, w PL mocno ograniczony. Po kilku latach obecności na rynku, prawdopodobnie będzie to dobra oferta, na razie dość ryzykowna.
Jak na razie te opisywane problemy z obsługą klienta mnie nie dotknęły. Porównując z poprzednimi samochodami jest raczej na plus. Jak na razie mój kontakt z Teslą to jazda próbna, zakup samochodu, odbiór, kupno WC w ich sklepie i naprawa klapki, która przestała reagować na dotyk.
Jazda próbna - bardzo pozytywne wrażenia, umówiłem się, wsiadłem, pojeździłem, pogadałem. Odbiór podobnie - szybko, sprawnie. Zakup ze sklepu - kliknięcie, następnego dnia WC wysłany kurierem. Serwis klapki - mobilny, zgłoszenie przez aplikację, ustawiony termin, jedyny "bałągan", że technik zadzownił kilka dni wcześniej i przyśpieszył wizytę, przyjechał, naprawił, zapytał, czy wszystko inne w porządku, sam sprawdził czy nie ma jakichś dodatkowych błędów, na koniec zostawił numer do siebie w razie pytań. Oczywiście to, że z mojego punktu widzenia jest do tej pory wzorowo, nie znaczy, że w innych przypadkach również. Podobnie nie wiele znaczy fakt, że kijankę kupiłem dopiero u 3 dealera, bo poprzednich 2 zwyczajnie mnie wkurzyło, a nie jestem osobą, która się denerwuje łatwo, strzela fochy itp. Każdemu zdarza się dać ciała, pytanie jak często to się dzieje.
